reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

RELACJE PO USG

Myfa80 pisze:
a co do glowki nisko usadzonej to ja mialam takie wrazenie ze czzasem moje wchodzi na maxa w kanal rodny wtedy mnie rozpiera normalnie tam...ale przechodzi jak zmienie pozycje :-)
Myfcia ja mam tak jak dużo chodzę. Dziś np łaziłam po Tesco z 1,5 godziny i przy kasie czułam tak jakby mi miała dzidzia zaraz wyskoczyć, no i poza tym cały czas się wierciła i gdzieś te wielgaśne nogi wciskała. Coraz mniej przyjemne te rozpychanka co nie??
 
reklama
oj tak Madziu, jak nachodze sie to to sie nasila jak lenie sie jest spokojnie nawet.....a dzisiaj maly od samego ranami dokazuje mam wrazenie ze chcialby w zebra matce przywalic ale nie siega jakos i kopniaki laduja w pepek i na boki w prawo....a po lewo wielka gora wyrasta czasem jakby pupa chyba ale nie jestem pewna...buzia powienna byc na dole bo jak ma czkawke to tam w dole drga....
 
:) :) :) to tak jak u mnie jak mala ma czkawkę to w dole tak drga jest to śmieszne uczucie już nie mówię o tym jak mi gzieś tam rączką lub nóżką grzebie i wypycha się we wszystkie strony to już nie jest to miltkie laskotanko kopanko tylko rozdzieranie na żywca skóry
 
Otóż to najpierw piszczałyśmy z radości czując pierwsze kopniaczki a teraz można krzyczeć z bólu tak nam
dokazują maluchy ;D ;)
 
oj ja mam czasem wrazenie normalnie jakby male tak mi slizgalo po skorze ostro...i lapalo za cos ale to chyba tylko zludzenie jednak sile maja.....
 
Ja wczoraj czulam jakby mala miała zaraz wyjść przez skórę. Nie wiem, może to jakieś wzdęcie było, albo co. Jak powiedzialam mamie to sie zasmiała i powiedziala, że wzdęcie to ja mam już od dłuższego czasu ;). Ale mi do smiechu nie bylo. A może to przez zmęczenie?
 
No a ja miałam dzisiejszą noc z głowy mała tak mi buszowała w nocy że jak wstałam siusiu to koniec ze snem :/
padam teraz .... Czasem Olcia ma takie momenty że tylko leniwie sie kręci i to jest miłe a czasem jak ją coś
weźmie to zaczyna ruszac wszystkim czym sie da, czuje jej główkę ruszająca sie na dole, jej plecki
dupcie no i stopy oczywiscie ciekawe od czego to zależy ;D
 
Ja mam czasami wrazenie, jakby mala chciala cos wysunac przez szyjke macicy ;-) Smieszne to jest, ale nie za bardzo przyjemne. Ale wierci sie czasami niemozliwie i prosze ja, zeby dala matce troche spokoju. Niestety- nieusluchana bestia ;-)
 
Ja te skurcze to mam już takie mocne, że sama nie wiem, najmocniejsze są gdy siedzę lub się zmęczę fizycznie (zginanie, dłuższe chodzenie).
Wczoraj byłam u gina, przebadał mnie i powiedział, że szyjka wydaje się OK. (czyt. nie skraca się, jest podobnie jak było). Jak mu powiedziałam, że mam silne skurcze z silnym parciem na pęcherz to potwierdził, że główka już jest nisko i się ustawia w kanał rodny. Ale powiem szczerze, że nie wiem czy to właściwy już moment, ale chyba tak bo inaczej by coś powiedział. Nie robiłam USG, ale tym aparatem sprawdził tętno i połóżenie głowki- no i utwierdziłam się, że te rytmiczne drgania na dole z lewej strony to czkawka- bo tam jest główka :laugh:
Boshe, a ja jeszcze zupełnie nie przygotowana do szpitala !!!!. Miałam robić zakupy w weekend no i zrobiłam, ale świąteczne- portfel się bardzo skurczył i resztę zostawiłam na po Nowym Roku.
 
reklama
czesc .MY wczoraj mielismy wizyte u pani połoznej i pani gine.I wszystko jest ok ,waga przyzwoita i hemoglobina ładna bo 12,5 fakt na KTG michał nie chciał sie za bardzo poruszac ale moze to dla tego ,ze wczesniej szalał,ale i tak pani gin powiedziała,ze to ksiazkowa ciaza z czego bardzo sie ucieszylismy.szyjka jest ok ujscie jest zamkniete a główka na swoim miejscu:)w nagrode zabrał mnie maz na pyszna pizze i bar sałatkowy-kocham go...
 
Do góry