reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

RELACJE PO USG

A problem, bo wtedy bym była od ściany a tego nie zniesę (niestety mam swoje fobijki).
Jest opcja położyć głowy odwrotnie i tak było na początku, faktycznie korzystałam z męża jako podnóżka. Tylko w takim układzie leżąc na lewym boku nie będę widziała telewizora. :laugh: :laugh: :laugh: Już wolę ściskać podusię i oglądać telewizor :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: Mężem mogę nacieszyć się cały dzień w pracy i tuż przed snem, a potem on i tak musi się pupą do mnie się obrócić bo chrapie jak niedźwiedź.
Oj! Żebym zawsze tylko takie problemy miała.
 
reklama
Witajcie kochane po weekendzie ;) wreszcie w domku i swoim łóżeczku spedze nockę, jednak muszę miec twardy materac
bo u szwagierki spać nie mogłam miekko strasznie, praktycznie przy każdym obróceniu sie z prawego bpku na lewy sie budziłam
masakra .....
Kira czekam na Twoje relacje kochana ... ja już w poniedziałek lecę do gin hurra!!!
 
Oczywiście, że skombinujemy ;-) byle nie w poniedziałek bo to sądny dzień dla mnie hihi. Już się nie mogę doczekać ;-) Pójdziemy sobie na lody hehe z bitą śmietaną o!!
 
No to melduje sie po spotkaniu z malenstwem :-)
Wczesniej mialam jakies problemy z bb i nie moglam sie tu do Was dostac ;-(
Dzidzius nadal jest dziewczynka :-) Nic mu nie wyroslo. Urosl strasznie :-) Podobno ma ok. 36 cm (to wymiar szacunkowy po pomiarze nozek i czegos tam jeszcze) i wazy ok. 1200 gram.
Przeplywy brzuszne mamy podobno modelowo sliczne :-) Widzialam, jak mala lyka wody plodowe. Fajnie to wygladalo.
No i na tym koniec dobrych wiesci ;-( Mala lezy nadal glowka do dolu. Samo to w sobie nie jest problemem, bo podobno ok. 30% maluszkow na tym etapie tak jest ulozonych i pozniej sie przekreca, ale moja mala nie siedzi sobie w kucki, tak jak wiekszosc, tylko ma wyprostowane nozki i ma pozycje, jak scyzoryk. Nie wiem, jak to opisac, ale bynajmniej nie wyglada to na zbyt wygodne. I w dodatku podobno utrudnia bardzo przyjecie pozycji glowkowej. Mam sie teraz bardzo duzo wylegiwac, siedziec w wannie (bo rozluznia) i chodzic na basen i to wszystko ma ulatwic przybranie odpowiedniej pozycji. Bedziemy teraz czesciej monitorowac sytuacje. Ale podobno, jesli przez najblizsze 4 tygodnie sie nie ulozy, to przy obecnej poycji, moze to byc pozniej niemozliwe ;-( I porod silami natury tym bardziej. Trzymajcie kciuki za naszego fikolka.
A jak nie, to najwyzej bedzie cc. Najwazniejsze, ze z mala wszystko ok. :-)
 
Wow Kira 1200 gram ale ładną wagę ma Emilka ... nie przejmuj sie ułożeniem rozumiem że jest miednicowe tak?
Jeszcze jest troche czasu na przekrecenie, ja w poniedz. zobacze sie ze swoja małą hurra!!
 
Kira super mala wazy tyle co moj prawie :-) nie prezjmuj sie waga ... a co do ulozenia to sie zakrecilam totalnie moja jest w ulozenie podłużnym głowkowym i jest wszytsko ok.... maluchy pod koniec ciazy obravcaja sie w pozycje startowa..... glowa w dol...nie czaje juz tego ulozenia ... to jak Twoja malutka ma sie niby ulozyc?
 
Kira,to świetnie że mała tak pięknie rośnie. Jak ją ładnie poprosisz to na pewno się odwróci ;) Ja w czwartek mam usg 3d i już nie mogę się doczekać spotkania z moją dziewczynką.
 
reklama
Kira25 pisze:
No i na tym koniec dobrych wiesci ;-( Mala lezy nadal glowka do dolu. Samo to w sobie nie jest problemem, bo podobno ok. 30% maluszkow na tym etapie tak jest ulozonych i pozniej sie przekreca, ale moja mala nie siedzi sobie w kucki, tak jak wiekszosc, tylko ma wyprostowane nozki i ma pozycje, jak scyzoryk. Nie wiem, jak to opisac, ale bynajmniej nie wyglada to na zbyt wygodne. I w dodatku podobno utrudnia bardzo przyjecie pozycji glowkowej.

Eeeee? Jeśli leży główką w dół to jest to pozycja główkowa... Jak dupeczką jest do dołu to wtedy jest ułożenie miednicowe... i wtedy należy się martwić (oczywiście nie na tym etapie...)
 
Do góry