reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pytania i odpowiedzi

wczoraj byliśmy na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia i położna, która prowadziła zajęcia zadała nam pytanie, czy lekarz badał nam szerokość miednicy cyrklem... było nas 4 żadnej to nie spotkało. Tak więc mam pytanie, czy wasi lekarze zrobili Wam takie badanie? Podobno należy je przeprowadzić na samym początku przy stwierdzeniu ciąży i tuz pod sam koniec, żeby stwierdzić, czy jesteśmy w stanie urodzić naturalnie.
 
reklama
ja również do wczoraj...położna stwierdziła, że z całą pewnością chodzimy do prywatnych lekarzy i z tego to wynika. ja mam kolejną wizytę 8 maja i stwierdziłam, że się zapytam czy powinno być zrobione i dlaczego nie było. Mam tylko nie powoływać się na tą położną... w sumie fajna babka ma życiowe podejście i trochę nas buntowała przeciwko lekarzom. Dodatkowo utwierdziła mnie, że dobrze robię nie wybierając szpitala w moim mieście. wystarczyło krótkie, nie będę komentować ;)

Z tym badaniem wcześniej to chyba chodzi o psychiczne nastawienie się, jak ktoś jest wąski to po co ma się męczyć jak i tak w efekcie będzie cc, ja chyba wolałabym się o tym dowiedzieć wcześniej a nie jak już będę na porodówce. Teraz sobie przypominam, że w szpitalu ze mną była dziewczyna, która mówiła, że będzie miała cc bo jest wąska ale nie wspomniała nic, że badali ją cyrklem... faktycznie była chudzinka ale podobno wizualna szerokość nie ma nic wspólnego. Znalazłam taką inf.
Czy drobna miednica przeszkodzi w porodzie naturalnym?

Oceniając, czy kobieta jest zdolna urodzić drogami natury, lekarz bierze pod uwagę wzrost i budowę matki. I nie chodzi tu tylko o szerokość bioder, widoczną gołym okiem, ale o wymiary miednicy, które sprawdza się za pomocą specjalnego cyrkla położniczego. Druga sprawa to wielkość dziecka, oceniana na podstawie badania lekarskiego i USG. Jeśli porówna się jedne parametry z drugimi, to można ocenić, czy są szanse na poród drogami natury. Dodajmy, że USG pozwala oszacować wagę dziecka tylko w przybliżeniu (błąd sięga czasem 0,5 kg).
 
Ostatnia edycja:
Przed porodem powinni zmierzyć, właśnie dlatego by móc stwierdzić czy kobieta da radę urodzić naturalnie. Ja mimo, ze wąska w biodrach ten wymiar miałam chyba dobry, bo dziecko spore jak na swoje gabaryty urodziłam i dało się.
 
wczoraj byliśmy na pierwszych zajęciach w szkole rodzenia i położna, która prowadziła zajęcia zadała nam pytanie, czy lekarz badał nam szerokość miednicy cyrklem... było nas 4 żadnej to nie spotkało. Tak więc mam pytanie, czy wasi lekarze zrobili Wam takie badanie? Podobno należy je przeprowadzić na samym początku przy stwierdzeniu ciąży i tuz pod sam koniec, żeby stwierdzić, czy jesteśmy w stanie urodzić naturalnie.

nie miałam mierzonej w pierwszej ciąży ani teraz, chyba to nie jest jakieś badanie standardowe bo nie słyszałam, zeby któraś koleżanka miała trobione, a szkoda
 
przypomniało mi się jeszcze jedno stwierdzenie tej położnej ze szkoły rodzenia, że po 6 miesiącu absolutnie nie należy dotykać sutków coś miało to wspólnego z pokarmem ale zapomniałam co. Może Wy coś słyszałyście?
 
reklama
o mierzeniu cyrklem nie słyszałam, a ciekawe :tak: ja jednak pierwsze co mi się zmieniło, to rozlazły mi się biodra, więc jakoś urodzę :-D
aiwpa- nie wiem o co chodzi z sutkami, wiem, że na porodówce miałam je "tarmosić", żeby wywołać skurcze. Ale jak to się ma do pokarmu :eek:
 
Do góry