reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przepisy na nasze pysznosci :)

Tak sobie czytam i doszłam do wniosku, ze z ciebie Sandra niezła kuchareczka musi być. Tylko pozazdroscić:tak:;-)
Dzieki, dzieki :-D
No nie chwalac sie kucharka ze mnie wysmienita :-):-D Lubie gotowac, lubie jesc, wiec robie to jak najlepiej potrafie ;-):-)

A jezeli chodzi o czerwona kapuste to ja ja gotuje ok. 20-30 min., juz poszatkowana. Odcedzam, daje oliwe, ocet (wtedy z powrotem nabiera takiej intensywnej barwy :-)), cukier, pieprz, sol, vegete i cebule pokrojona w kosteczke :-) That's all :-)
 
reklama
A jezeli chodzi o czerwona kapuste to ja ja gotuje ok. 20-30 min., juz poszatkowana. Odcedzam, daje oliwe, ocet (wtedy z powrotem nabiera takiej intensywnej barwy :-)), cukier, pieprz, sol, vegete i cebule pokrojona w kosteczke :-) That's all :-)

no wlasnie o to mi chodzilo:-D nei wiedziala,ze ja trza podgotowac:tak:

co myslicie o tytule dla Sandry Kuchnia Polska Super Star:-D:-D
 
doswiadczone Panie w kuchni , mam pytanie:

babcia przywiozła mi tyle gołąbków że szybciej sie zepsuja niz my je zjemy, można je jakos przechowac?? myslałam żeby w słoikach zapasteryzowac , tylko nie wiem czy zalewac sosem czy nie on jest chyba na smietanie:baffled: a moze da rade jakos zamrozić:confused:
 
mada zamrażaj, a jak nie chcesz to mi podeślij, ja gołąbki pochłaniam w każdej ilości:-)
no i Joaś się pojawiła:-):-):-)
 
reklama
Do góry