Nie boisz się tych kropli stosować u niemowlaka? Też robię tak jak ty z Inhalolem mojemu 5 latkowi, ale na tych kroplach pisze, że są powyżej 7 lat, na Olbas'ie bodajże powyżej 3 roku życia...
Nie boisz się tych kropli stosować u niemowlaka? Też robię tak jak ty z Inhalolem mojemu 5 latkowi, ale na tych kroplach pisze, że są powyżej 7 lat, na Olbas'ie bodajże powyżej 3 roku życia...
reklama
Dzieki dziewczyny za rady odnosnie kataru. Dobrze wiedziec ze mozna stosowac ten spray Euphorbium, bo i my go stosujemy, bo cala rodzine męcza katary zatokowe i alergczne. No i Wapno tez nam pomaga na ten rodzaj kataru.
Maciek mial wczoraj wlasnie taki alergiczny katar. dzis już jest z nim lepiej, nosek nie zatkany.
Ciekawe czy Kuba tesz odziedziczy po nas te katary zatokowe i alergiczne, ale jest duza szansa ze tak bedzie, wiec juz wiem czym bede go leczyc ;-)
Na razie kubuś zdrowy na cale szczescie. Przyznam ze starszy syn po raz pierwszy mi chorowal dopiero jak skonczyl 2 lata. Mam nadzieje ze Kuba nie zlapie nic za wczesnie...
Madzia wiec zdrowka dla Was! Wspolczuje ze juz na samym poczatku musicie sie meczyc z przeziembieniem.
Jesli chodzi o te krople zapachowe czy inhalowanie.... Tez wlasnie zauwazylam ze wiele jest zalecanych jakos po 3 roku zycia, albo i pozniej. Tak samo jak syropy na kaszel na bazie ziołowej (ktore np mnie najbardziej pomagaja). ale kolezanka farmaceutka kiedys mi powiedziala aby patrzec na te ograniczenia wieku z przymruzeniem oka- ponoc firmy farmaceutyczne musza tak pisac, bo jesli cos by sie stalo dziecku to maja sie czym bronic. Natomiast wg farmaceutki mozna podac niektore leki w mniejszej dawce i nie powinny szkodzic - zwlaszcza jak sa ziolowe.
Maciek mial wczoraj wlasnie taki alergiczny katar. dzis już jest z nim lepiej, nosek nie zatkany.
Ciekawe czy Kuba tesz odziedziczy po nas te katary zatokowe i alergiczne, ale jest duza szansa ze tak bedzie, wiec juz wiem czym bede go leczyc ;-)
Na razie kubuś zdrowy na cale szczescie. Przyznam ze starszy syn po raz pierwszy mi chorowal dopiero jak skonczyl 2 lata. Mam nadzieje ze Kuba nie zlapie nic za wczesnie...
Madzia wiec zdrowka dla Was! Wspolczuje ze juz na samym poczatku musicie sie meczyc z przeziembieniem.
Jesli chodzi o te krople zapachowe czy inhalowanie.... Tez wlasnie zauwazylam ze wiele jest zalecanych jakos po 3 roku zycia, albo i pozniej. Tak samo jak syropy na kaszel na bazie ziołowej (ktore np mnie najbardziej pomagaja). ale kolezanka farmaceutka kiedys mi powiedziala aby patrzec na te ograniczenia wieku z przymruzeniem oka- ponoc firmy farmaceutyczne musza tak pisac, bo jesli cos by sie stalo dziecku to maja sie czym bronic. Natomiast wg farmaceutki mozna podac niektore leki w mniejszej dawce i nie powinny szkodzic - zwlaszcza jak sa ziolowe.
Leika sam lekarz polecił,więc się nie boje.
Sara_R
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2008
- Postów
- 189
Byłam u pediatry. Pępuszek mam przemywać spirytusem lub wodą utlenioną i smarować pioctaniną. Uważac na stan zapalny, bo może się zrobić i wtedy do leczenia operacyjnego 
Poza tym Natanek ma strasznie zagazowany brzuszek, stąd te wzdęcia i kolki. Lekarka pokazała jak masować brzusio i jakie ćwiczenia wykonywać. Poza tym kropelki Esputicon 2-3 razy dziennie po 2 krople.
Poza tym Natanek ma strasznie zagazowany brzuszek, stąd te wzdęcia i kolki. Lekarka pokazała jak masować brzusio i jakie ćwiczenia wykonywać. Poza tym kropelki Esputicon 2-3 razy dziennie po 2 krople.
AnnaJ007
Fanka BB :)
Sara napewno dacie radę z Natankiem, dobrze że poszłaś do lekarza i wiadomo co z tym zrobić.Trzymam kciuki za Was.
kasiek2511
Fanka BB :)
Witam po długiej nieobecności. Miałam takie straszne zapalenie cycka, że walczyłam z temperaturą 40C.Dostałam antybiotyk dla karmiących Augumentin i odzyskuje powoli siły witalne.Mój gin rozmasował mi guzy na piersi i znów mleko płynie a zapalenie schodzi. Dziewczyny to masowanie tak bolało. Koszmar!!!!
Moja Olcia też ma straszne krostki na twarzy. Już 3 tydzień walczę z tym paskudztwem. Położna kazała smarować roztworem z nadmanganianu potasu ale średnio pomaga.
Spróbuję woda przegotowaną jak pisze Nimfii.
Moja Olcia też ma straszne krostki na twarzy. Już 3 tydzień walczę z tym paskudztwem. Położna kazała smarować roztworem z nadmanganianu potasu ale średnio pomaga.
Spróbuję woda przegotowaną jak pisze Nimfii.
Ostatnia edycja:
kasiek ten nadmanganian chyba ma lepsze dzialanie niz sama woda. Woda przemywac jak najczesciej zeby pozbyc sie bakteri 
Kuba nadal ma ten trondzik, ale już mniej widoczny. dzis pediatra uznala że jest w porzadku jego buźka.
Ale powiem ze raz mu przetaralm buźke rumiankiem zaparzonym - bo mu oczko ropiało i oczko chcialam przemyc, wiec przy okazji i te krostki. Od razu wszystko zaczelo lapiej wygladac. Jesli sie nie boisz mozesz sprobowac rumianku. Niektorzy mowia ze moze uczucac, dlatego ostroznie....
Kuba nadal ma ten trondzik, ale już mniej widoczny. dzis pediatra uznala że jest w porzadku jego buźka.
Ale powiem ze raz mu przetaralm buźke rumiankiem zaparzonym - bo mu oczko ropiało i oczko chcialam przemyc, wiec przy okazji i te krostki. Od razu wszystko zaczelo lapiej wygladac. Jesli sie nie boisz mozesz sprobowac rumianku. Niektorzy mowia ze moze uczucac, dlatego ostroznie....
moj synek sie pozbył tradziku bardzo szybko myłam go szałwia parzyłam ja a potem codziennie myłam szałwia naprawde pomaga a raczej nie zaszkodz.
ja sie bardzo martwie kiedy moj Wojtus bedzie za mna wodził oczami patrzy tylko za zarowki...jest wczesniakiem urodził sie miesiac wczesniej ale czy nie powinien juz mnie widziec? bardzo sie martwie wiecie kiedy dzieci powinny widziec wiem ze widzi bo słonce go razi bardzi poza tym chyba mu w szpitalu jak sie urodził sprawdzali nie?
ja sie bardzo martwie kiedy moj Wojtus bedzie za mna wodził oczami patrzy tylko za zarowki...jest wczesniakiem urodził sie miesiac wczesniej ale czy nie powinien juz mnie widziec? bardzo sie martwie wiecie kiedy dzieci powinny widziec wiem ze widzi bo słonce go razi bardzi poza tym chyba mu w szpitalu jak sie urodził sprawdzali nie?
reklama
