margana poza slabym napieciem miesniowym Maciek mial zamartwice urodzeniowa, a ten fakt kwalifikowal go pod opieke pediatry - patologa ze szpitala dzieciecego. Tak wiec nasza droga wygladala tak, ze najpierw poszlam do pediatry z mojej przychodni, on wypislal skierowanie do pediatry przyszpitalnego dla dzieci z wadami rozwojowmi, a dopiero ten pediatra wypisal mi skierowanie do poradni szczepien przyszpitalnej i rechabilitanta. Ten pediatra - patolog nas prowadzil przez 2 lata (nie chodzilam juz z Mackiem do przychodni w tym czasie) a takze od reki mialam skierowanie na potrzebne USG glowki, bioder czy brzucha, a takze badania krwi... Nawet raz chcial nas zostawic na oddziale szpitalnym, ale okazalo sie to nie potrzebne.
reklama
ja nie wiem jak to jest naprawde ale mi na szkole rodz. mowili ze karuzele mozna wieszac ok 4 miesiaca ze moze wisiec ale tylko jedna rzecz zeby mogł sie skupic..i nie wiem czy to dobry pomysł.ale czytam Wasze pomysły i uwazam ze ksiazeczka jest super kupuje ja:-)jak macie jakies pomysły i zabawki edukacyjne to piszcie.moze załozymy osobny watek z linkami na jakies madre sprawdzone zabawki?
Karuzelka może być jak najbardziej, ale warto ją założyć dopiero na koniec 2 mż, kiedy dziecko zaczyna po malutku skupiać wzrok na danym obiekcie...na pewno nie zaszkodzi....a może malucha zaciekawić
.Też mam książeczkę Tiny love i zamierzam postawić ją w łóżeczku na czarno-czerwoną stronę jak Lena skończy 4 tygodnie. Karuzela, także Tiny love, już wisi, ale jeszcze nie jest włączana, mam zamiar zacząć używać jak skończy miesiąc. Do 4 tygodni życia nie należy wprowadzać zbyt wiele bodźców, więc na razie jeszcze nie używamy zabawek:-)
onanana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Marzec 2011
- Postów
- 2 458
Te książeczki są super!! Chyba kupię malutkiej:-) A my wczoraj dostaliśmy super pakę z pracy od D.
Wielką paka pampersiakow, zabawka, duża książka z wierszami dla dzieci i ciuszki!! najlepsze są przesłodkie skarpeteczki z grzechotkami.. cudne
Kurcze nie w tym wątku miałam napisać... wybaczcie
Wielką paka pampersiakow, zabawka, duża książka z wierszami dla dzieci i ciuszki!! najlepsze są przesłodkie skarpeteczki z grzechotkami.. cudneKurcze nie w tym wątku miałam napisać... wybaczcie
Maciuś mi sie rozchorował Ma cieknący katar. Taki troszke alergiczny bo oczka zaczerwienione.
Kubuś na razie dobrze sie czuje, ale przypomnijcie mi jak mozna leczyc katar niemowlaczka? Wiekszosc lekow jest po 3 msc zycia wiec jesli dostalby katar to pewnie tylko psikanie woda morska noska plus ewentualnie paracetamol?
madzia chyba u Was tez przeziembienie? Jak sobie radzicie?
Ma cieknący katar. Taki troszke alergiczny bo oczka zaczerwienione.Kubuś na razie dobrze sie czuje, ale przypomnijcie mi jak mozna leczyc katar niemowlaczka? Wiekszosc lekow jest po 3 msc zycia wiec jesli dostalby katar to pewnie tylko psikanie woda morska noska plus ewentualnie paracetamol?
madzia chyba u Was tez przeziembienie? Jak sobie radzicie?
Anek82
Fanka BB :)
nimfii - Zosia miała katarek od 3 tyg. życia i 4 razy na dobę psikałam solą morską i co 12 godz. kropelkami na katar dla niemowląt (pediatra przepisała) EUPHORIBUM, ponadto smarowałam pod noskiem maścią majerankową i ze 3 razy na dobę odciągałam gruszką. Dawałam jej też 2 razy dziennie po 1 ml wapna dla niemowląt w syropku.
Zosia cały czas ma lekki katarek i teraz już tylko gruszka w obrotach i woda morska.
Zosia cały czas ma lekki katarek i teraz już tylko gruszka w obrotach i woda morska.
reklama
ankusch
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2011
- Postów
- 1 315
Dziewczyny macie jakieś sposoby aby mleko początkowe wolniej płyneło..bo się wykończę 
mała cały czas się krztusi choroba jedna tez zbiera mleko i dopiero połyka moje karmienie jest jedną szarpaniną mała zła ja zła cała w mleku zalana ciągle ją muszę w górę brać i wtedy jeden wielki płacz...i pewnie dlatego te straszne bóle brzuszka i spać nie może i marudzi jestem tak wyczerpana ze szok..pod górkę nie chce się karmić odciąganie średnio daje coś
mała cały czas się krztusi choroba jedna tez zbiera mleko i dopiero połyka moje karmienie jest jedną szarpaniną mała zła ja zła cała w mleku zalana ciągle ją muszę w górę brać i wtedy jeden wielki płacz...i pewnie dlatego te straszne bóle brzuszka i spać nie może i marudzi jestem tak wyczerpana ze szok..pod górkę nie chce się karmić odciąganie średnio daje coś
