reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poznajmy się:)

reklama
:) az wstyd przyznac ze dopiero teraz znalazlam ten watek ale lepiej pozno niz wcale, prawda ? :-D

Mam na imie Dorota, mam 25 lat, z wyksztalcenia jestem pedagogiem opiek. - wychowaw. ale nie pracuje w swoim zawodzie - bardziej interesuja mnie cyferki i ekonomia ( czego bym sie nigdy po sobie nie spodziewala ) i zajmuje sie wlasnie tym,wiec trzeba tez jakis drugi kierunek zrobic pod te scisle przedmioty ;-)

po slubie jestem ponad 3 lata :) Mieszkamy w Krakowie, na wlasnym ( wreszcie :) ) i mamy prawie 5 miesiecznego ( w chwili obecnej :-D ) synka Mateuszka, ktory jest calym naszym zyciem:-D. synek zaplanowany ( mial byc facet i sie udalo :D ) nawet na konkretny miesiac i udalo sie, chociaz mial pare dni obsowy - termin byl na 7/9.07 a urodzil sie 14.07 ;)
mam swineczke morska ;-)
 
Witam! Mam na imię Aneta mam 26 lat i jestem z Warszawy. Z wykształcenia jestem pracownikiem socjalnym i pracuję w zawodzie.
Mój mały bączek był "planowaną wpadką" bo dwa lata się staraliśmy o dzidzię i w momencie kiedy straciłam wszelkie nadzieje -okazało się że jestem w ciąży. Zaczęło się od ostrego zapalenia pęcherza:) Pani doktor z szyderczym uśmiechem powiedziała że może jestem w ciąży w co oczywiście nie wierzyła, ale zasiała we mnie niepewność i test zrobiłam.
Ciążę przechodziłam praktycznie bezobjawowo i tylko powiekszający się brzuch mi o niej przypominał.
Bartulek urodził się 21 lipca 15 minut po północy (2950g i 51 cm) mimo że był to mój pierwszy poród zaliczam go do udanych:).
Na dzien dzisiejszy ważymy 7250g i mamy całe 66,5 cm.
 
Dzień dobry ;)
Mam na imię Agnieszka,mam 23lata i mieszkam w Poznaniu.Od marca szczęśliwa żona a od 16 lipca mamusia ;)Synuś ważył 3600 i mierzył 52cm. Ciążę wspominam niezbyt miło...za to poród..Hmm nie powiem żeby to było przyjemne,ale nie było to takie straszne jak się spodziewałam.
Od kilku lat jestem uzależniona od różnych forum,postanowiłam się ,,ustatkować" i szukam takiego w którym można porozmawiać,poradzić się innych mam nt.swoich małych szczęść ;)
 
Hej, hej! Ja już od jakieś czasu na bb, ale dopiero od niedawna z wami.
Mam na imię Justyna. Mam 29 lat, mieszkam w Gorzowie od niedawna na swoim. Z wykształcenia jestem nauczycielką i dwa lata pracowałam w zawodzie, niestety na zastępstwo. W sierpniu wygasła mi umowa.
Od 4 lat jestem mężatką. Franek jest naszym pierwszym dzieckiem. Przyszedł na świat 16 lipca o 1.30 w nocy (3870, 57 cm). Poród miałam udany i szybki jak na pierwszy raz - 4,5 h. Piesek - czarny labrador Tores został u rodziców.
 
No to moze ja tez sie przedstawie...wczesniej nie widzialam tego wątku.
Mam na imię Aneta ,mam 25 lat.Mieszkam kilka lat w Holandii,pochodze z woj.opolskiego, pomieszkiwalam chwile w wielkopolskim i tam wlasnie poznalam mojego Męża,o 3 lata starszego ,w 2009 wzielismy slub.O maluszka staralismy sie od slubu nie mowiac nikomu zeby nie zapeszac i jakos nie moglam zajsc,az wreszcie sobie odpuscilismy i bach,,,test pozytywny.Nasz synek Alex ur.02 lipca 2011 wazyl 4,390....mialam cesarke ,niezapowiedziana,bo skurcze mialam piec dni i nic, no i w szpitalu stwierdzili ze maluszek za duzy.Oczywiscie rodzilam w Holandii,a tutaj troszke inaczej podchodzi sie do ciazy,przyznam ze moja przebiegala bardzo dobrze,prawie do 8 miesiaca pracowalam.Wiec moze za rok postaramy sie o rodzenstwo.Zwierzaczka nie mamy co prawda zanim dowiedzialam sie ze jestem w ciazy chcaialm psa,ale moj M nie chcial,wiec tak juz wyszlo.Mieszkamy na swoim,i tyle o sobie....
 
Witam.
Mam na imię Kasia.Mam 27lat.Jestem mamą 6 miesięcznej córeczki Oli.
Do tej pory nie rejestrowałam się na forach,nie miałam czasu bo moja mała śpi tylko pół godzinki tak co 2-3 godz,zaglądałam tylko aby się czegoś dowiedzieć.
Niepracuję siedzę w domciu,z wyksztaucenia jestem kucharką i technikiem informatykiem.
Mam nadzieję że wasze rady będą mi bardzo pomocne i ja będę mogła pomóc.
 
Witam.
Mam na imię Kasia.Mam 27lat.Jestem mamą 6 miesięcznej córeczki Oli.
Do tej pory nie rejestrowałam się na forach,nie miałam czasu bo moja mała śpi tylko pół godzinki tak co 2-3 godz,zaglądałam tylko aby się czegoś dowiedzieć.
Niepracuję siedzę w domciu,z wyksztaucenia jestem kucharką i technikiem informatykiem.
Mam nadzieję że wasze rady będą mi bardzo pomocne i ja będę mogła pomóc.

Witaj,

Zapraszamy na główny wątek :)
 
reklama
Witajcie. Mam na imię Dagmara. Mieszkam z narzeczonym i moją mamą za granicą, w Islandii. Mam 21 lat. Mamy córeczkę Jowitę, która urodziła się 7 lipca 2011r. Jest ona naszym pierwszym dzieckiem. Obecnie jestem na urlopie macierzyńskim i póki co nie wiem kiedy wrócę do pracy.
 
Do góry