reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Postępy naszych dzieci :)))

i ja i ja ....hahahahaha
Amelka dalej wiecej po ang niz polsku mowi, ale napewno jeszcze jej daleko do niektorych dzieciaczkow, ktore mowia calymi zdaniami.... chociaz co troche mowi jakies nowe wyrazy:-) ostatnio jej ulubionym jest pilka z ang ''ball'', z Amelkowego ''bobol'' smiac mi sie chce jak biega z ta pilka i w kolko powtarza bobol bobol bobol...:-D


U nas piłka to na co dzień "LULU" nie mam pojęcia dlaczego, bo potrafi powiedzieć "piłka".:-D


U nas dziś takie zdanko, rozczuliłam się bardzo, szła dziewczynka i bardzo płakała a Asia się pyta słodkim, smutnym głosikiem "Kto tak płacie???" :-)
 
reklama
Nie wiem czy to możliwe, ale.. Ala chyba umie liczyć do trzech ?????????
Dzisiaj idziemy i zbieramy liście. Daję jej jeden. Ala podnosi drugi i mówi "dwa".
Podaję jej kolejny i pytam "Ile masz teraz liści", a Ala na to "Tsi".. SZOK?.
 
Nie wiem czy to możliwe, ale.. Ala chyba umie liczyć do trzech ?????????
Dzisiaj idziemy i zbieramy liście. Daję jej jeden. Ala podnosi drugi i mówi "dwa".
Podaję jej kolejny i pytam "Ile masz teraz liści", a Ala na to "Tsi".. SZOK?.
oczywiscie, ze mozliwe, Amelka tez umie juz jakis czas, zawsze liczymy schody jak idziemy ;-)
 
Tak jak pisze katrenki jest to mozliwe. Od jakiegos czasu Marcel pamieta sporą czesc rymowanki:

sroczka wronka kaszkę warzyła, warzyła aż sie w paluszek sparzyła,
Temu dała bo malutki
Temu dała bo grzeczniutki
Temu dała bo wode nosił
Temu dała bo bardzo prosił
A temu fige pokazała i frrrrrrrrrrrr pod pache sie schowała

Ja mówie tylko to co tłustym drukiem a reszte Marcel bezbłędnie wylicza.

Mówi tez takie coś
Idzie kotek po drabinie, juz ostatni jest szczebelek a tu fruuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uciekł mu wróbelek [pod pache :D] - i tu tez połowe rymowanki zna.
Idzie rak nieborak jak uszczypnie bedzie znak - tutaj Marcel tez wie co powiedziec [ ja mówie tylko to tłustym drukiem.

Wiec pamiec niewątpliwie maja. Mogą nas zaskakiwać tym lub owym :D
 
No własnie mi się wydaje że liczenie schodow to jest trochę bardziej jak wierszyk na pamięć.
A stwierdzenie ze to co ma rączce to jest 2 to już rtakie bardzo abstrakcyjne dla dziecka także byłam w szoku :). Zobaczymy czy to będzie powtarzalne.

A co do zapamiętywania to Alicja zapamiętuje kawałki piosenek, i próbuje śpiewać - słodkie to jest strasznie.
"hopsia sia, hopsia sia, mjówki łapki, hopsiasiaaaaaa"
"panie janie panie janie bimbambom"


a najlepsze jest "to jat, niech zije nam" poniewąz w miejsce "sto lat" wchodzi wszystko, np "gojak niech ziiiiiije nam" :))))
 
reklama
Rozmowy na poziomie
- "tata nie mogę znaleźć"
- "Czego nie możesz znaleźć?"
poszli do kuchni, Gonia pokazała pustą butelkę i mówi "nie ma",,,:-D
 
Do góry