reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poronienie zatrzymane

reklama
Bardziej chodziło mi o to, że skoro mi teraz przysługują, to bym je zrobiła na NFZ - bo nie goniłby mnie czas.
A w razie czego będziesz miała wynik :)
 
@Perlaa bardzo mi przykro, ze Cię to spotkało. Wysyłam dużo siły! 🤍

skąd jesteś? Jeśli z Warszawy to w szpitalu w Miedzylesiu leczą ambulatoryjnie. Podają tabletki i możesz wrócić do domu i tam na spokojnie czekać na poronienie.
 
@Perlaa bardzo mi przykro, ze Cię to spotkało. Wysyłam dużo siły! 🤍

skąd jesteś? Jeśli z Warszawy to w szpitalu w Miedzylesiu leczą ambulatoryjnie. Podają tabletki i możesz wrócić do domu i tam na spokojnie czekać na poronienie.
Ale jak @Perlaa chce zrobić badania genetyczne, to jednak lepiej by była w szpitalu. Sama raczej nie zabezpieczy materiału do badań.
 
reklama
Bywa różnie. Ja chodziłam blisko 3 tygodnie z obumarła ciąża i nie wydarzyło się nic.
Generalnie nikt z automatu nie robi łyżeczkowania, ja je miałam na żądanie bo moja lekarka odesłała mnie do tego szpitala i wiedziała, że ja po tej informacji nie dam rady psychicznie czekać na oczyszczenie, a dwa już długo chodziłam z martwa ciążą i było to po prostu niebezpieczne czekac.
Standardowow w szpitalu podadzą Ci tabletki, które otworzą szyjkę macicy i rozpocznie się poronienie.
Mnie po rozpoczęciu poronienia od razu wzięli na zabieg, natomiast normalnie po prostu się czeka az sie oczyścisz i kontroluje czy zrobiłaś to do końca.
Niezależnie czy poronienie rozpocznie się w domu bez ingerencji farmakologicznej czy w szpitalu po tabletkach i tak może skończyć się łyżeczkowaniem jeśli się nie oczyścisz.
A podanie tabletek jest chyba obowiązkową procedura więc nikt na żywca nie Cię nie wyłyżeczkuje jeśli nie ma Twojego zagrożenia życia bo mechaniczne otwieranie szyjki jest po prostu niexalecane
u mnie też bez tabletek. Poronienie zatrzymane w 10 tyg, zgłosiłam się do szpitala i odrazu na zabieg. Takze jednak co szpital to inaczej
 
Do góry