Ja pierdziu, znaczy o północy zrobią czy jutro dopiero?Dziewczyny, hit. O 12 zabieg, dobrze się czuje i nikt nic nie wie...
reklama
Ja pierdziu, znaczy o północy zrobią czy jutro dopiero?Dziewczyny, hit. O 12 zabieg, dobrze się czuje i nikt nic nie wie...
Trzeba zgłosić koniecznie, tak zrobią histopatologię standardowo.Dziewczyny, jeśli chce sie oddać materiał do badań, to trzeba to zgłosić? Laska na sali ronila tabletkami (nikt nic nie zbierał), zabieg i ona uważa, że jej te badania zrobią.
Mamafasolki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2018
- Postów
- 6 097
Zabieg już zrobiony. Ale nie wiadomo czy mam zostać czy nie.Ja pierdziu, znaczy o północy zrobią czy jutro dopiero?
Mamafasolki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2018
- Postów
- 6 097
Tak jej powiedziałam, ale ona myśli że to to samo... A to jej drugie poronienieJa pierdziu, znaczy o północy zrobią czy jutro dopiero?
Trzeba zgłosić koniecznie, tak zrobią histopatologię standardowo.
Alabama89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2021
- Postów
- 12 139
Doskonale rozumiem, że tyle dni w szpitalu to nic przyjemnego. Ale może uda się bez zabiegu, co ma swoje plusy. A z ciekawości w jakim szpitalu jesteś, że są tacy pro farmakologia?U ciebie dobre wiadomości mimo wszystko.
U mnie jest plan na 2 dni jeszcze tabletek żeby się oczyścić, jak nie pomoże dopiero wtedy zabieg.
Także ja sobie jeszcze poleżę
asia.joanna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2021
- Postów
- 1 118
To, że dziewczyna przy drugim poronieniu jest nieświadoma to jedno, ale to, że jej nie uświadamiają w szpitalu to druga sprawa.. Straszna sprawa. Był u was psycholog?Tak jej powiedziałam, ale ona myśli że to to samo... A to jej drugie poronienie
Mamafasolki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Sierpień 2018
- Postów
- 6 097
Nie, ale jak Pani potrzebuję, to może uda się zorganizować. Mam zamiar napisać skargę na szpital do fundacji Ernesta i Rodzic po Ludzku.To, że dziewczyna przy drugim poronieniu jest nieświadoma to jedno, ale to, że jej nie uświadamiają w szpitalu to druga sprawa.. Straszna sprawa. Był u was psycholog?
Mayred91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2019
- Postów
- 1 078
Hej dziewczyny.
Jestem w szpitalu w strzelcach opolskich .
Tutaj zabieg traktują jako ostateczność , żeby starać się ograniczyć zabiegi mimo wszystko inwazyjne dla kobiety .
Ja to rozumiem i od razu taką politykę mi przedstawiono na wejściu że pierwsze próby podejmowane są właśnie tabletkowa.
Co do badań krwi mam robione jak w zegarku co 8 godzin od wczoraj od momentu przyjęcia na oddział także duży plus.
Dużym plusem też jest to że sami załatwiają psychologa bez pytania i proszenia się .
I psycholog ma dla ciebie zarezerwowana Ok.godzinę dziennie
Jestem w szpitalu w strzelcach opolskich .
Tutaj zabieg traktują jako ostateczność , żeby starać się ograniczyć zabiegi mimo wszystko inwazyjne dla kobiety .
Ja to rozumiem i od razu taką politykę mi przedstawiono na wejściu że pierwsze próby podejmowane są właśnie tabletkowa.
Co do badań krwi mam robione jak w zegarku co 8 godzin od wczoraj od momentu przyjęcia na oddział także duży plus.
Dużym plusem też jest to że sami załatwiają psychologa bez pytania i proszenia się .
I psycholog ma dla ciebie zarezerwowana Ok.godzinę dziennie
Alabama89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Październik 2021
- Postów
- 12 139
Ja poroniłam dwa razy i w żadnym szpitalu nie było psychologa. Za to w jednym i drugim przyszedł ksiądz z pytaniem czy potrzeba rozmowy.
Teraz w szpitalu nikt nie informował również o prawach po poronieniu. W poprzednim szpitalu informowali i dodatkowo dołączali pismo gdzie wszystko było bardzo dokładnie wyjaśnione.
W moim odczuciu lekarze w szpitalu do poronienia podchodzą bardzo medycznie, znacznie więcej empatii spotkałam w położnych.
Teraz w szpitalu nikt nie informował również o prawach po poronieniu. W poprzednim szpitalu informowali i dodatkowo dołączali pismo gdzie wszystko było bardzo dokładnie wyjaśnione.
W moim odczuciu lekarze w szpitalu do poronienia podchodzą bardzo medycznie, znacznie więcej empatii spotkałam w położnych.
reklama
Mayred91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2019
- Postów
- 1 078
Nie wiem jak jest w innych placówka ale tutaj dbają o ciebie wszyscy nawet zwykła salowa pomaga , lekarz chodzi tłumaczy rozmawia, a położne tutaj przecudowne kobiety.
Pani psycholog też bardzo miła sympatyczna kobieta. Także mimo takiej tragedii która się stała niestety tutaj jest wsparcie w każdym .
No a w opolu co cóż z takim podejściem do pacjenta- kobiety z martwym płodem - wstyd poprostu- szpital Wojewódzki.
Nie będę wam opowiadała jakie hamstwo i wgl brak pomocy mnie tam spotkał zanim znalazłam się całkiem przypadkowo w strzelcach opolskich z powodu braku innych możliwości.
Ale powiem wam cieszę się że akurat tu trafiłam mimo że z przypadku i z takim nastawieniem do oddziału ginekologicznego
Pani psycholog też bardzo miła sympatyczna kobieta. Także mimo takiej tragedii która się stała niestety tutaj jest wsparcie w każdym .
No a w opolu co cóż z takim podejściem do pacjenta- kobiety z martwym płodem - wstyd poprostu- szpital Wojewódzki.
Nie będę wam opowiadała jakie hamstwo i wgl brak pomocy mnie tam spotkał zanim znalazłam się całkiem przypadkowo w strzelcach opolskich z powodu braku innych możliwości.
Ale powiem wam cieszę się że akurat tu trafiłam mimo że z przypadku i z takim nastawieniem do oddziału ginekologicznego
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 37
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 7 tys
Podziel się: