reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poród

bardziej to moja mama się upiera. :) bo nie bedzie jej przy mnie przez miesiąc i boi się że sobie sama nie poradzę. W sumie to dobrze by było gdyby trochę wcześniej nauczyła się jak myć maleństwo i pielęgnować. Bo teraz to ona sama mnie straszy.
 
reklama
izu ja bylam na 3 spotkaniach SR i nic specjalnego sie nie dowiedzialam. Chyba lepsza bedzie zyczliwa kolezanka ktora nawet w nocy przyjedzie w razie klopotow. Ide na jeszcze jedno SR przynajmniej moze namowimy na pilegnacje malucha i najbardziej na odwiedzinach na porodowce nam zalezy :]
A dużo się płaci w szpitalu?
 
bardziej to moja mama się upiera. :) bo nie bedzie jej przy mnie przez miesiąc i boi się że sobie sama nie poradzę. W sumie to dobrze by było gdyby trochę wcześniej nauczyła się jak myć maleństwo i pielęgnować. Bo teraz to ona sama mnie straszy.


Kochana dasz sobie rade - poza tym zawsze mozesz umowic sie z polozna srodowiskowa, to w sumie jej obowiazek, zeby pewne rzeczy pokazac :) W necie tez jest mnostwo filmikow instrukazowych :)
 
moja mama mi w Polsce znalazła w jakims zielarskim. W aptekach podobno nie maja ale w sklepach ze zdrowa zywnoscia podobno latwo upolowaC :)
O a mam takie sklepy dwa pod nosem. Jutro sie przejde.

Dziewczyny, czy Wy chodzicie do szkoły rodzenia???
Bo ja chyba jednak się zdecyduje. Ale niestety w prywatnej SR to kosztuje 1500 zł!!!
Czy w szpitalu jest taniej???
Kochana teraz mogą Cie nei przyjąc...Juz póżno na szkołe..I naprawde dasz sobie rady, szkoda tyle kasy.
No a ja, wstyd się przyznac, dopadłam męza ale juz nie mogłam noooooooooooo..A dziecko spało...Więc...Jejku jeszcze chce...No i odszedł mi czop...Takie mam wrażenie, tzn. wewnętrzna pewnośc..No jakoś tak...Śluzowate, galaretowate...Lekko białawe z kropka krwi...Hmmmm....
A tu położna tłumaczy co to jest i jak wygląda
http://www.mamazone.pl/tv/film,4511,czop-sluzowy.aspx
 
O a mam takie sklepy dwa pod nosem. Jutro sie przejde.


Kochana teraz mogą Cie nei przyjąc...Juz póżno na szkołe..I naprawde dasz sobie rady, szkoda tyle kasy.
No a ja, wstyd się przyznac, dopadłam męza ale juz nie mogłam noooooooooooo..A dziecko spało...Więc...Jejku jeszcze chce...No i odszedł mi czop...Takie mam wrażenie, tzn. wewnętrzna pewnośc..No jakoś tak...Śluzowate, galaretowate...Lekko białawe z kropka krwi...Hmmmm....
A tu położna tłumaczy co to jest i jak wygląda
Czop śluzowy: co to jest czop śluzowy - video - www.mamazone.pl


Kochana nawet jesli to jeszcze o niczym nie swiadczy. Ja bez czopu juz miesiac chodze :) Albo i wiecej nawet :)
 
bardziej to moja mama się upiera. :) bo nie bedzie jej przy mnie przez miesiąc i boi się że sobie sama nie poradzę. W sumie to dobrze by było gdyby trochę wcześniej nauczyła się jak myć maleństwo i pielęgnować. Bo teraz to ona sama mnie straszy.

Podobno te umiejętności same przychodzą :) Są internetowe szkoły rodzenia. A ja polecam filmiki instruktażowe Zawitkowskiego. Teraz gdzieś na dniach nową książkę wydał - z płytą kilkugodzinną, która mnie np. bardzo uspokoiła - pokazuje tam jak nosić dziecko, ubierać, myć itp. Jeśli nigdy nie miało się z maluchem kontaktu, to coś takiego dużo daje. Choć jak się potem zobaczy w praktyce, jak ludzie się z dziećmi obchodzą, to w zasadzie nikt się do tego nie stosuje ;)
 
reklama
Do góry