reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poród

u nóg maluję i jest ok. Zresztą z butami i skarpetkami jest teraz lepiej niz było z 2 miesiące temu, bo wtedy mnie atakowała rwa i gorzej mi się było pozginać. Brzuszek nie przeszkadza, bo nogę biorę w górę jak siedzę, stopa obok posśadka i już.
 
reklama
Wiolcia u nóg mogą być. Czytałam na temat paznokci akrylowych,że do porodu trzeba zdjąć jeden ,żeby takie coś na palec założyć i też temu ,zeby zobaczyć jak Bodzinka napisała czy paznokcie nie sinieją. U mnie paznokcie u stóp obowiązkowo muszą być polakierowane, wiec się nie będę czaić.
 
Ja sobie nie wyobrażam podchodzić do noworodka z akrylami czy żelami, dlatego we wtorek zrobiłam ostatni raz pazurki. Następny raz jak się oswoję z opieką na maleństwem i znajdę 2 godzinki na wizytę u mojej Kasi :)
 
reklama
Ja z kolei strasznie nie lubię pomalowanych paznokci u nóg ;) Mam po Mamie dość kształtne paznokcie, szczególnie u rąk - długie, wąskie i zaokrąglone, ale pomalowanych nie znoszę (chyba że u rąk bezbarwnym albo beżowym lakierem) ;) Zresztą przy szkłach kontaktowych muszę i tak dbać o to, żeby były dość krótkie, bo sobie po oku jeżdżę dłuższymi. A przy dziecku to już w ogóle będę obcinać częściej.
 
Do góry