Elena, fajny szpital Wygląda bardzo podobnie do mojego - z tym, że mój jest prywatny, choć ma umowę z kasą i porody (również rodzinne) są za darmo. U mnie sale porodowe jednoosobowe z wszystkimi bajerami typu drabinki, piłki i itp., a poporodowe są dwuosobowe z łazienkami. Podobno te łazienki to strasznie fajna rzecz - że nie trzeba na korytarz latać. No i znieczulenie też mają za darmo.
Ja już się zdecydowałam na 100%, mimo że moja pani doktor tam nie pracuje. Ale mam trzy kroki i warunki są naprawdę niezłe. A to dość ważne, choćby dla komfortu psychicznego.
Ja już się zdecydowałam na 100%, mimo że moja pani doktor tam nie pracuje. Ale mam trzy kroki i warunki są naprawdę niezłe. A to dość ważne, choćby dla komfortu psychicznego.