reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poród

reklama
:szok: no nie gadaj... :eek: chyba bym jej w leb dala jakby mi tak pwoiedziala. pocwicz sobie z ksiazkami oddychanie przepona poki dzieciak jeszcze nie jest na tej wysokosci :tak:
 
no pewnie ze tak :) a nastepnym razem jak ci jakas baba tak powie to daj jej po glowie albo powiedz: to zapraszam pania na fotel moze sie pani zamieni i sie popisze tym oddychaniem ciekawe co wtedy by powiedziala :p
 
Ja się nauczyłam oddychać przeponowowo w dniu porodu, na korytarzu tuż przed OXY, jedna ciężarna która szła na CC mnie nauczyła.
Mi się wydawało że nic nie krzyczałam podczas porodu, a dziewczyna z patologii (oddział obok) mówiła że się strasznie wydzierałam.
 
Co z tego że ja umiem i umiałam oddychac przeponowo, raz że już na studiach miałam impostaje głosu a dwa na szkole rodzenia nas tego uczyli ale co z tego jak podczas porodu, przy bólach sie o tym zapomina, tak jak dziewczyny piszą że z bólu sie raczej nie oddycha niż oddycha://// ... no chyba ze jest z Toba położna czy mąz i ci o tym przypominają, ja rodziłam sama bez nikogo więc moze byłoby inaczej:/
 
wiecie co głupie to ale ja jakoś teraz nie mogę oddychać przeponą (czyt. nie umiem :D ) a głupie to bo jakoś w ciąży mi się wszystko pozmienialo. swego czasu trochę śpiewałam więc przepona musiała być wyćwiczona, a teraz to masakra. teraz to w ogóle jak sobie chce czasami coś pośpiewać nawet to się męczę jak nie wiem i przepona nie chce pracować hehe tak więc jak przezyje poród to nie wiem :)
 
Jak nauczyć się oddychać przeponą? Nigdy tego nie robiłam, a instrukcje internetowe jakoś do mnie nie trafiają, nie wiem, czy to dobrze robię. Kurcze, chyba się do szkoły rodzenia zapiszę ;)
 
reklama
:O raaanyy o czym wy piszecie? nic nie kumam :/ tzn wiem o czym ale nie wiem jak sie mam tego nauczyc, u mnie odpada szkola rodzenia, a do takiej poloznej bym pewnie nie omieszkala w wolnej chwili odpyskowac zeby sie zamknela :/ niestety tu wszystkie panie sa czarodziejsko mile i nie ma szans na takie akcje :D
 
Do góry