Wow!Dajecie wszystkie taką dobra energię i naprawdę podajecie tyle ważnych informacji:-)Tylko ja muszę zacząć od wyboru tego lekarza.I jak już będę na miejscu zapytam o więcej,niech dadzą mi jakieś ulotki.Ja chyba za bardzo się denerwuję i wybiegam za bardzo do przodu z tym wszystkim,a przecież 4 dni temu dopiero zrobiłam teścikWięc muszę to ogarnąć,ale na spokojniei;-)
Bardzo pomagacie takim świerzym mamusiom jak JAJak to slicznie brzmi...MAMA:-)
Nowa przygode czas zaczac START! To rowniez moja pierwsza ciaza, wiec jak sie tylko dowiedzialam to tez nie wiedzialam co i jak, na szczescie moj M byl u lekarza wiec sie dowiedzial calej procedury a potem juz tylko wybralam polozna, jeszcze pomeczylam sie z ubezpieczalnia , bo bylam w trakcie przenoszenia meldunku i uitreksela nie moglam ubezpieczalni przeslac , buuu , ale dalam rade, niestety przegapilam przez to moje badania genetyczne. Powiem Ci, ze u naszego lekarza domowego nie bylam ani razu, bo w ogole nie choruje. A jak u was emocje? Zdradziliscie juz komus swoj sekret czy trzymacie jeszcze dzidziusia w tajemnicy przed swiatem ?