reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poród SN czy CC?

jak ja rodzilam sebastiana to trafilam na taka cudowna polozna ze nagrode nobla moglabym jej dac to dzieki niej nie zrbiono mi bez powodu cesarki za co jej bardzo dziekuje!!!!!!!!!!!! poprostu dostałam ją z przypadku!!!!!!!!! poszlam rodzic i ona juz tam byla jest Zlotą kobieta !!! Pomagała jak moze trzymała na duchu takiej poloznej zycze kazdej rodzacej kobiecie!! Mąz uczestniczyl w miom porodzie pomagał a dla niej to bylo tez cos przyjemnego jezeli maz mi pomagał....Mam nadzieje ze gdy pojde rodzic drugiego obbaska to tez na nią przypadkowo trafie!!!!!!!
Wiecie co jest najgorsze....ze strasznie duzo złych słow słyszałam na temat szpitala w jeleniej gorze ze wlasnie polozne sa do kitu i ze sa nie mile....nie spotkalam sie z nie milymi lekarzami albo poloznymi na porodowce....

A jezeli chodzi o taka polozna co potem przychodzi do dzidzi po urodzeniu to akurat pracowala w tym szpitalu i sama do mnie przyszła tez swietna kobieta a wczesniej mnie pytali gdzie mieszkam i czy mamy przychodnie i oni juz to załatwieli :)) wiec nie bedzie z tym problemu :)
 
reklama
ja rodziłam bez położnej ale za to z znieczuleniem położna miałam super normalnie na oddziale, wolałam wydać kase na ZZO, i drugi raz to samo zrobie jak bede miałą gwarancje ZZO'u to biore tylko to, niestety teraz w Gdańsku nie daja na zaspie wogóle, mało tego nie możesz przyjść ze swoim anastezjologiem jako z osobą towarzyszącą, na klinicznej w Gdańsku niby daja ale mojej przyjaciółce powiedzieli że na bank bedzie miala chyba że miejsc nie bedzie na porodówce ale kliniczna nie jest oblegana wiec miejsce było ale uwaga lekarz jakiś złośliwiec powiedział że nie trzeba że da rade urodzić bez znieczulenia, z kolei w wojewódzkim jest bezpłatne ale robią wszystko by Ci nie dać, na chwile obecna jesteśmy zdecydowani na poród w swissmedzie koszt 5 tys niestety ale ja musze mieć gwarancje tego znieczulenia, mój Alek powiedział że nawet jak bedzie cień szansy że nie dadzą mi w państwowym to rodze w swissmedzie czyli ten komfort przynajmniej mam, no ale ciąża musi być wzorowa do porodu w swissmedzie takze sie jeszcze wszystko okaże
 
kaala - witaj sasiadko :tak:
Ja rodzilam na Zaspie i ZZO nie chcialam i teraz tez o tym nie mysle. Pewnie drugie tez tu urodze :sorry2: No ale faktycznie zamieszanie z tym znieczuleniem jest :no:

Swissmed faktycznie ma ta przewage ze placisz i nie musisz walczyc, no ale faktycznie ciaza musi byc bezproblemowa no i stan dziecka po urodzeniu tez musi byc dobry bo inaczej przewoza maluszka do Wojewodzkiego albo na Zaspe. A matka to chyba zostaje... :-(
 
kaala - witaj sasiadko :tak:
Ja rodzilam na Zaspie i ZZO nie chcialam i teraz tez o tym nie mysle. Pewnie drugie tez tu urodze :sorry2: No ale faktycznie zamieszanie z tym znieczuleniem jest :no:

Swissmed faktycznie ma ta przewage ze placisz i nie musisz walczyc, no ale faktycznie ciaza musi byc bezproblemowa no i stan dziecka po urodzeniu tez musi byc dobry bo inaczej przewoza maluszka do Wojewodzkiego albo na Zaspe. A matka to chyba zostaje... :-(
witam sąsiadke :) Na Zaspie miło wspominam ale te znieczulenie to u mnie podstawa, jak słyszałam na porodówce jak laski cierpią to tylko sie modliłam by ten anastezjolog zdązył do mnie, no ale faktycznie w swissmedzie jak sa komplikacje z dzieciaczkiem to przewoża do innego szpitala :| ale mimo to jak ciąża bedzie prawodłowa to sie zdecyduje na swissmed
 
Ja też chcę rodzić z ZZO. W szpitalu w moim mieście kosztuje 400zł i nie masz gwarancji, że dostaniesz bo może nie być anastezjologa, także to chyba taki polski standard. Dlatego prawdopodobnie będę rodzić w Katowicach, tam jest za darmo i podobno chętnie dają. Umawiasz się wcześniej z lekarzem. Moja lekarka tam pracuje dlatego myślę, że nie będzie problemu z przyjęciem. Będę też chodzić do szkoły rodzenia. Podobno z położną na szkole rodzenia można się umówić na poród.
 
u nas w Wejherowie niechętnie, ale dają ZZO, kosztuje 600 zł
jak dla mnie, to sporo...:baffled:
Dla mnie to też sporo pieniążków..

na chwile obecna jesteśmy zdecydowani na poród w swissmedzie koszt 5 tys niestety ale ja musze mieć gwarancje tego znieczulenia,
matko.. 5 tysięcy:szok: szkoda mi by było na znieczulenie tyle kasy:zawstydzona/y:

Będę też chodzić do szkoły rodzenia. Podobno z położną na szkole rodzenia można się umówić na poród.
ja też się wlasnie zastanawiam nad szkołą rodzenia:tak:U nas w mieście jest szkoła rodzenia w szpitalu:tak: i kosztuje chyba 100zł;-) Ale nie wiem za bardzo w którym miesiącu się tam zapisac:zawstydzona/y: Bo teraz to trochę głupio chyba.. jak inne babeczki będą z brzuchami przychodzic a ja ze swoim mini "tłuszczykiem":zawstydzona/y::-)
 
ja też się wlasnie zastanawiam nad szkołą rodzenia:tak:U nas w mieście jest szkoła rodzenia w szpitalu:tak: i kosztuje chyba 100zł;-) Ale nie wiem za bardzo w którym miesiącu się tam zapisac:zawstydzona/y: Bo teraz to trochę głupio chyba.. jak inne babeczki będą z brzuchami przychodzic a ja ze swoim mini "tłuszczykiem":zawstydzona/y::-)

Do tej gdzie ja chcę chodzić przyjmują po 26 tygodniu. W większości można iść w połowie ciąży. Mamy jeszcze troche czasu:tak:
 
reklama
Do góry