reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

PORÓD - nasze pytania, wątpliwości, obawy...

reklama
Mnie bardzo bolały piersi w pierwszym trym. i powiększyły się o 2 rozm. Rozwijają się wszystkie gruczoły odpowiedzialne za produkcję mleka i stąd te dolegliwości. W związku z tym u mnie też bardzo wcześnie pojawiła się siara (ok. 5 miesiąca). Teraz czasem bolą mnie sutki.
 
Mnie KASIU bolały w 1 trymestrze ale rozmiar został taki sam i nadal chodzę w biustonoszach sprzed ciąży ale jak wiem wybuchną ;D ;D zaraz po porodzie i dobrze że dadzą mi od razu leki na cofnięcie pokarmu bobym zwariowała z bólu .A z drugiej strony tak bardzo bym chciała karmić buuuuuu...
 
SUTKI TEZ MNIE BOLA I TO BARDZO A SZCZEGOLNIE JAK MI ZMARZNA TRAGEDIA NAJCHETNIEJ BYM WTEDY WPADŁA DO OGNIA ALE COZ TRZEBA JAKOS WYTRZYMAC
 
mnie tez sutki zwlaszcza podczas zimy to tak bolaly ze sie caly czas za nie trzymalam zeby je ogrzac i troche glupio to wygladalo...rozmiar mi sie powiekszyl...niestety bo i tak mialam zawsze wielkie ehh..
 
to ja z praktyki-do drugiej doby po porodzie-nic, zupełnie nic sie nie działo z piersiam, laktator wyciskał dosłownie jedna kropelke i nic, na 3 doe, juz w domu-z rana szał ciał-cycki wielkie!!!! obolałe!!!!! więc pędem do szpitala do poradni laktacyjnej. Doktorka wymasowała i udrożniła kanaliki (bolało jak cholera) i dawaj na laktator-pokarm aż strzykał, ból odszedł, a teraz jak karmię jedną piersią to z drugiej w tym czasie się sączy mleko.
 
Bylismy wczoraj obejrzeć porodówkę - nie moge powiedzieć, że fajnie tam (bo trudno takie miejsce nazwac "fajnym"), ale nie jest obskurnie jak u mnie w szpitalu, i nawet tak powiedzialabym kameralnie i przytulnie - choc to i tak za duze słowa ;)
Mamy dogadane z położna, że w razie co przyjedzie i sie nami zajmie jak trzeba (kurcze, przeciez to powinno byc normalne a nie zeby sobie to "zalatwiac") ech... W kazdym razie kazala mi tylko zmyc lakier z paznokci :) I jak ja taka "nieubrana" pokaze sie mojemu synusiowi :)
 
Mowisz Madziu o nieubranych pazurkach??? Nie martw sie , kubus juz cie kocha a jak cie zobaczy to rzuci sie na twoje cycule a nie pazurki!!!
 
Hihii.. smieje sie, bo od tylu lat tak sie przyzwyczailam, ze maluje na nowo zaraz po zmyciu starego lakieru i nikt mnie nie widzial bez pomalowanych paznokci - z reszta jak nie pomaluje od razu to mnie strasznie bola, wiec i tak chociaz bezbarwnym pociągne :)
 
reklama
Rozumiem Cie Elpis , chociaz ja tylko w ciazy mialam dlugie i pomalowane (w pracy nie moge) to tez jakos tak dziwnie mi teraz wygladaja , bo juz obcielam i zmylam lakier.Teraz dbam o siebie jakbym miala codziennie rodzic.Co drugi dzien golenie wszystkiego, bo jak mnie zlapie nagle to moze nie dam rady ze wszystkim a podejrzewam ,ze po porodzie nie bede na drugi dzien nog golic bo bede miala inne sprawy na glowie ;)
 
Do góry