reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

POŁÓG

Właśnie nie będą ściągać szwów. Same mają wyleźć :( :( :(
Qrcze boli jak nie wiem co.
No ale przynajmniej nie będę niepotrzebnie paniki siać po szpitalach :) Dzięki Jolik
 
reklama
Jolik przezyBam to samo co Ty ze szwami, mialam rozpuszczalne ale musieli je zdjac bo sie posciagalby, doslawnie z bolu to myslalam ze sie zesram, albo ze od nowa rodze, to bylo straszne i nikomu tego niei zycze.
 
Kurczę Patka nie potrafię Ci podpowiedzieć bo ja już ponad dwa tygodnie i jeszcze mam te szwy (niby rozpuszczalne) tyle tylko że mi one nie przeszkadzają. Może dlatego że ja nie miałam rany (nie byłam nacinana i nie pękłam, coś tam się rozeszło i miałam tylko 2 szwy w ramach ochrony krocza).
Kiedyś nawet chciałam sama za to coś wystające pociągnąć ale speniałam. Jak nie boli to niech siedzi jeśli do kontroli nie wypadnie to ginka wyjmie.

Wydaje mi się że musisz po prostu spokojnie (albo i nie spokojnie) zaczekać aż się wszystko dobrze zagoi i szwy się "rozluźnią". Trzymaj się dzielnie.
 
Patka zrobisz jak bedziesz uwazala, ja poszlam do gina i mi je od razu posciagal, choc bolalo jak cholera, ale jak jzu ich nie mialam to ogromna ulga. Mi tez sie posciagaly, nie moglam chodzic, siedziec a nawet lezec nafaszerowana proszkami przeciwbolowymi lezalam i wylam.
 
Jakoś dziwnie to zabrzmi ale sie chyba przyzwyczaiłam. Po tamtym ściągnięciu się szwów proces się chyba zastopował, bo bardziej nie boli, a nawet jest ciut lepiej (o tyle, że nawet dziś odważyłam sie raz usiąść bez mojego kółka ratunkowego) ;D
Z tym że przy myciu nadal jak z jajkiem, bo dotknięcie jednak boooli.
 
Mam pytanie - czy przy szwach rozpuszczalnych, które sobie są można się kąpać w wannie czy lepszy jest prysznic? Wiecie coś o tym?
 
Magdusia ja mam rozpuszczalne i zalecano mi pod prysznicem...ale tez szczerze brakuje mi takiego wygrzania sie w wannie. Po wizycie u gina jak bedzie ok wtedy wskocze do wanny. :)
 
Dzięki za odpowiedzi. Szkoda, bo na to przeziebienie fajnie byłoby wygrzać się w wannie...
 
reklama
ja tez potwierdzym, tylko prysznic :)
Ja pytalam tez o basen, dopoki lekarz nie powie, ze sie pozamykalo nie nalezy doprowadzac do moczenia sie -grozi infekcja.
A przy pierwszej wizycie na basen , ale to i tak po 6 tyg, polozna dorazdila zalozyc tampon.
 
Do góry