POŁÓG

[shady]

dlatego ja bede chodzila na gimnastyke ale bede oszczedzac miesnie brzucha, to znaczy bede robic sklony (bo i tak sie je robi jak sie schyla do dziecka lub je sie nosi) ale nie bede robic kalsycznych brzuszkow, ktorych i tak nie lubie, bo mnie zaraz plecy bola.....a od stycznia na basen bo juz mi teskno do pyszengo soku z marchewnki a nic nie poradze ze na mojej plywalni tylko daja

 

[patka]

Efuniu myślę, że to normalne. Ja miałam kilka dni przerwy a wczoraj znów coś ze mnie poleciało. Dziś idę do gina to jeszcze mogę Ci potwierdzić, ale z tego co pamiętam ze SzR to mówili ,ze długo będą odchodzić te odchody.

 

[efunia]

a to pech

zauwazyłyście, ze już chyba wszystkie mamy status "fanka"? nieźle ;D ;D

 

[shady]

ooooo faktycznie...a jeszcze dzis bylam stopien nizej to chyba byla entuzjastka hihi

a to pech

zauwazyłyście, ze już chyba wszystkie mamy status "fanka"? nieźle  ;D ;D

 

[patka]

Byłam wczoraj u gina
Odchody mogą jeszcze być i to nic niepokojącego.

Dostałam "pozwolenie" na bzykanie ;D No mamę wyprawiam na weekend do Łodzi, to jak tylko dziecię nam da to się będzie działo ;D ;D ;D

 

[malgosia_76]

Patka,
Może rodzeństwo Dawidkowi zafundujesz ;D
A jak by się ładnie chowały ;DRazem, niemalże w tym samym wieku ;D
może do szkoły by razem poszły ;D
Rozkręcam się ;D

 

[Teddy]

hi hi a wiesz Malgos, ze mi cos takiego do glowy przyszlo...
gdyby nie to, ze mamy jeden pokuj to bym sobie do pary zrobila...

 

[magdusiek]

No to ja Wam się przyznam, że po cichu liczę na wpadkę. Chciałabym więcej dzieci, a Kamil nie, więc jak nie wpadka to marne szanse... Kłopot, że przy Kamilu na wpadkę też marne szanse, zna lepiej mój organizm niż ja. Ale może sie uda...

 

[shady]

niezle....znam sama osobiscie rodzenstwo ktore dzieli jedynie 10 mcy roznicy...jeden jest ze stycznia a drugi z pazdziernika....hihih...razem do klasy chodzili i wsyzscy mysleli ze to blizniacy

 

[patka]

Boże, drugie takie płaczące. :
Małgoś zlituj się. Ty się nie rozkręcaj bo jak mi wyobraźnia popuści to z bzykania nici ;D i to na dłuższy czas ;D ;D

A w ogóle mąż nie wrócił na noc (ukochana praca) a dziecię mi znowu ryki urządza :