reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

karmienie piersią - i nie tylko!

kasiula, mnie ominęły właściwie bolesne sutki, bolały mnie tylko pierwsze dwa, trzy dni, ale ja generalnie umiałam dość dobrze przystawiać, więc Mała mi ich nie poraniła, były tylko lekko podrażnione, niemniej położne polecały smarowanie bepanthenem, lanoliną albo swoim mlekiem i wietrzenie. jeśli źle przystawiasz, znajdź w swojej okolicy doradcę laktacyjnego i się wybierz - często cuda potrafią zdziałać! ja się od swojej bardzo dużo nauczyłam - bo niby przystawiałam dobrze, a dużo rzeczy robiłam źle i było mi niewygodnie i bolał mnie kręgosłup, teraz jest o wiele lepiej. trzymam kciuki, żeby i u Ciebie się poprawiło!
 
reklama
Kasiula - kochana ja smarowalam mascia Lansinoh i powiem Ci REWELACJA!!! jest to jedyna masc ktora nie musisz zmywac przed karmieniem - dziecko moze normalnie ssac

bardzo koi - natychmiast praktycznie

u mnie poranione sutki byly ze zlego przystawiania a to dlatego ze Mloda chwytala zle ale taaaaaaaaak zasyssala ze oderwac nie bylo jak:szok: i poniewaz byla mega glodna az serce mi sie krajalo ze mialabym ja na sile oderwac i przystawiac jeszcze raz (dziecko sie bardziej denerwuje i pozniej sie moze rzucac)
wiec cierpialam :cool: ale w wyzszym celu :sorry:;-)

pozycja normalna - klasyczna :sorry:

nie lubie karmic na lezaco bo pozniej mi sie wstawac nie chce aby ja odbeknac ;-)
 
Do góry