reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy szalonych kwietniówek 2012

Witajcie kochane! U nie tez słonko świeci ale wiatr okropny. Wczoraj strasznie przemarzłam na spacerze z koleżanką i trochę się obawiałam ze mogę się rozchorować, wieczorem tak się trzęsłam z zimna, dosłownie nie mogłam na powrót się dogrzać. Wypiłam dwa dzbanki herbaty i było trochę lepiej, na szczęście dziś jest ok.
Justynaj - super że dziś się lepiej czujesz, zawsze to jak światełko w tunelu, dla mnie najgorszy był 7 i8 tydzień, teraz jakby lepiej może to za sprawą herbaty z cytryną? No i trzymam kciuki za serduszko!
Stokrotka - witaj wśród nas, gratuluję ciąży i Twojego mądrego, pełnego miłości podejścia do dzidzi!
anusia - z teściowymi tak już jest niestety że najlepiej się z nimi widzieć raz na miesiąc, ja mam w sumie dobre układy z moją, ale jakbyśmy razem mieszkały to szybko przestałoby być różowo, tak czuję
Agata - super,że koleżanki w ciąży, aż Ci zazdroszczę! Moje już urodziły i do pracy po wracały, jedna jest z drugim dzieckiem w ciąży to się spotykamy czasami bo jednak brakuje takich spotkań babskich w realu, zwłaszcza jak się nie pracuje
Kurczaczek - współczuję Ci jeść chleb na obiad, biedaczko. Mam nadzieję że szybko przejdzie. Ja ratowałam się chlebkiem ryżowym- zawsze jakieś urozmaicenie:)
 
reklama
Witam się po południowo:-)
W Krk-u pogoda piękna, słoneczko swieci, to chyba wynagrodzenie za paskudny lipiec.

edytka78 mnie też jakoś ciężko pozycję do spania odpowiednią znalezć- kombinuję z kocykiem między nogami;-) ,żeby nie kłaśc się na brzuchu, a co do nocnego wstawania, to minimum raz muszę kursik do toalety zaliczyć

Anussia201 mam 2 córki , a średnie dziecię to synek, teraz mam przeczucie, że będzie synek. Fajnie by było- dwie parki. Jak narazie moje przeczucia co do płci zawsze się sprawdzały więc może i tym razem się nie pomylę;-)

Magda85 ale mi smaka narobiłaś....:-) Zamordowała bym normalnie za taki pyszny- kwaśniutki właśnie bigosik... Kapustę kiszona mogłabym jeść na okrętkę. Dobrze ,że dziś łazanki, a to też na kapuście:-D

zeberka363 Jak dobrze pójdzie, choć nie chcę zapeszać to pewnie będziemy miały trochę wspólnych tematów. Właśnie jesteśmy w trakcie finalizowania kupna domku i kawałka pola na wsi- 30 km. od mojego obecnego miejsca zamieszkania.Dom nie jest nowy i wymaga trochę wkładu finansowego, ale wierzymy, że uda nam się przed narodzinami dzidzi.Mój mężulek chciałby mieć kurki, kozę .Mnie to trochę przeraża bo przy czwórce dzieciaków i braku doświadczenia w zajmowaniu się takimi zwierzakami to może skończyć się katastrofą;-)

murka bardzo dziękuję za miły komplement
Miłego po południa dla Wszystkich
 
Ostatnia edycja:
Anusia jeden z lekarzy stwierdził, że może być ciąża pozamaciczna, w sensie takim, że to jest może ciąża bliźniacza i jeden zarodek zagnieździł się poza macicą. Normalnie jedna wielka niewiadoma, wkurza mnie to, ta bezczynność, bo tak to bym sobie dalej ruszyła z in vitro, ale z drugie strony zastanawia mnie daczego dalj nie mogę utrzymać ciąży. Może rzeczywiście to przez moją tarczycę.
 
kurczę mycha a to oni nie widzą czy jest 1 jajeczko czy 2 ?a usg miałaś robione dopochwowo? dziwne to jakieś...stokrotta to fajnie że macie dom na oku-oby się udał! miejsca nigdy za wiele a tym bardziej przy czwórce rozrabiaków...kury są najmniej wymagającymi zwierzętami na wsi a jakie piękne są gatunki ozdobne:tak: mnie przeczucie co do płci też nie myliło a teraz czuję że to syn będzie:-)
 
Dziewczyny pisze aby sie pozegnac. Niestety u mojego malenstwa serduszko przestalo bic kilka dni temu.. O niczym oczywiscie nie wiedzialam i dowiedzialam sie po prostu podczas usg. W sobote ide do szpitala i wezme jakies leki na wywolanie poronienia.. Smutno mi bardzo, ale trzymam kciuki za wszystkie Kwietniowki. U Was bedzie dobrze :)
 
Margot1-bardzo mi przykro.

Mycha79- u mnie przy pierwszym usg było widać 2cm pęcherzyk w macicy i 3,5cm na jajniku-lekarz też się bał, że to ciąża pozamaciczna.Po dwóch tygodniach moich męk okazało się, że to torbiel(na jajniku), a dzidziuś zameldował się gdzie trzeba. Bądź dobrej myśli. To jest jedna z gorszych rzeczy, jak się kilku lekarzy nad głową zbierze i debatują jakby Cię tam nie było.

Dziewczyny błagam nie mówcie już o jedzeniu, bo ja mam chyba nowy etap:zawstydzona/y:-jest mi niedobrze,ale jednocześnie czuję się świetnie jak jem. Rano Vilmaq napisała o musie owocowym-musiałam go wciągnąć, padło hasło grochowa-ja już pryciam po szafkach,a teraz jeszcze dzwoniłam do mojej babci, czy nie ma przypadkiem powideł śliwkowych...
Biorąc pod uwagę fakt, że w poprzedniej ciąży przytyłam prawie 30kg (z 49kg do 78),a wymiotowałam do końca 5 m-ca, to teraz chyba będę już prawdziwą słonicą:no:
 
Ostatnia edycja:
Margot1 bardzo mi przykro z powodu Twojej straty...:-(Łączę się z Tobą w bólu...
Wiem co czujesz, sama kiedyś straciłam ciążę, to był 14 tydzień.:-(Pamiętam jak lekarz już po wszystkim powiedział mi, że taka jest natura, czasami po prostu gdy dziciątko miałoby być bardzo chore, albo mieć jakieś wady genetyczne decyduje o przerwaniu ciąży... Bardzo to przykre i ciężko to zrozumieć jak jest się rozgoryczonym i przepełnionym bólem, cierpieniem...
Wiem, że to żadne pocieszenie, ale pamiętaj po każdej burzy w koncu wychodzi słońce.
Ja wierzę ,że dla Ciebie też zaświeci i jeszcze będziesz miała upragnionego dzidziusia i tego z całego serca Ci życzę.Trzymaj się ciepło
 
reklama
Margot1
user-offline.png
-świat jest okropny,przykro mi:-(
 
Do góry