Kamcia2810
Fanka BB :)
Cześć dziewczyny. Dzisiaj jest piękna pogoda więc wybrałam się z moją córą na spacer. Pierwszy raz szła pieszo Dystans 300m zajął nam 50minut Było warto bo przyszłyśmy, zjadła obiad i padła jak kawka - mam nadzieję, że pośpi z godzinę.
Zazdroszczę wam tych wizyt i oczywiście trzymam kciuki za każdą !
Zyraffka myśl pozytywnie, będzie dobrze! Na pewno większość z nas truchleje na myśl o stracie ciąży dlatego jest to forum, żeby wzajemnie wspierać się. Dlatego odgoń czarne myśli i ciesz się z każdego nowo rozpoczętego dnia.
missiiss współczuje tak długiego porodu. U mnie szybko poszło, tylko 5.5h Tylko dziwie się, że mnie nacięli a i tak pękłam prawie do samego odbytu. Za to tak mnie mocno poszyli, że mój gin stwierdził, że jestem ciasna jak dziewica.
Powiem wam, że ja panicznie boje się wbicia igły w kręgosłup więc wolałabym nie mieć cesarki. A wiecie co mi się najbardziej podobało w porodzie? Jak mała wyskoczyła z brzucha i momentalnie skóra zaczęła opadać i to było bardzo przyjemne uczucie. Brzuch zrobił się jak galareta
Zazdroszczę wam tych wizyt i oczywiście trzymam kciuki za każdą !
Zyraffka myśl pozytywnie, będzie dobrze! Na pewno większość z nas truchleje na myśl o stracie ciąży dlatego jest to forum, żeby wzajemnie wspierać się. Dlatego odgoń czarne myśli i ciesz się z każdego nowo rozpoczętego dnia.
missiiss współczuje tak długiego porodu. U mnie szybko poszło, tylko 5.5h Tylko dziwie się, że mnie nacięli a i tak pękłam prawie do samego odbytu. Za to tak mnie mocno poszyli, że mój gin stwierdził, że jestem ciasna jak dziewica.
Powiem wam, że ja panicznie boje się wbicia igły w kręgosłup więc wolałabym nie mieć cesarki. A wiecie co mi się najbardziej podobało w porodzie? Jak mała wyskoczyła z brzucha i momentalnie skóra zaczęła opadać i to było bardzo przyjemne uczucie. Brzuch zrobił się jak galareta