reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

Sympatyczna możliwe że od sexu tak mialas ale zapytaj gina.

U mnie z tym tylkiem to możliwe że od zaparc, bo dziś konkretna dwójka i jak ręką odjął:o plus ułożenie małego bo mam go bardzo nisko.

Witam nowa mamusie:)
 
reklama
Hej
Dzięki Kasiu za odp możliwe że od sexu.
Mam pytanie dziewczyny czytacie swoim dzieciom do snu bo ja co wieczór, synek bardzo to lubi:-)lubi wypożyczamy po 10 książek z biblioteki i dosłownie "połykamy je" .Jest jakaś granica wiekowa do ilu lat dziecku czytać żeby zasnął?;-)bo my z mężem mamy zamiar dotąd aż synek nauczy síę czytać.A u Was jak tam?
 
Sympatyczna moja corka ma 4 latka i tez czytamy jej co wieczor. Juz od jakiegos czasu wypozyczamy ksiazki wlasnie z biblioteki. Nie wiem czy jest jakas granica;) ja narazie czytam bo mala lubi sluchac wiec sie ciesze;)
 
Sympatyczna moim co wieczor czytam bo inaczej nici ze spania. Z tym, ze my mamy jedna ksiazke z 7 bajkami i poki co nie ma opcji na zmiane :D
Mysle, ze dopoki dzieci tego chca to mozna czytac :)
 
Ja też czasem czytam młodej,ale ona już coraz rzadziej chce :-p
Miałam iść dzisiaj rwać 2 zęby,ale choryyy jezdem....:wściekła/y::wściekła/y: Katar,ból gardła,osłabienie...masakra. Nawet nie mam sił się ruszyć do lekarza...wypiłam 1 Theraflu,miałam z Polski jeszcze,ale to za mało i w domu nic kompletnie nie mam. :-( Będę musiała P. wysłać po jakiś paracetamol czy cuś...no fatalnie się czuję, 2 dzień już...
 
Super ze czytacie swoim dzieciakom. Ja tez mam taki zamiar. Sama pamietam z dzieciństwa jak mama nam czytała i to przepiękne baśnie , które pobudzały nasza wyobraźnie :)
 
Sosnowiczanka ja też Olgę usypiam przy zgaszonym świetle, leże w łóżku a ona w łóżeczku. Próbowałam czytać i nic, próbowałam opowiadac bajkę przy zgaszonym świetle i mówiła mi "mama cicho". Z tego co pamiętam to Twój synek też jest bardzo ruchliwy, Olga zanim zaśnie musi "przeorać" głowa całe łóżeczko i dopiero potem znajduje miejsce. Może taki ruchliwy typ tak ma. Aż się boję jak będę przenosić ja do normalnego łózka jak łóżeczko pójdzie dla malucha
 
Cisteczko nie chcesz wiedziec ile trwaly moje walki z kacprem, zeby zasypial w lozeczku :D w koncu dal sobie luz chociaz jeszcze mu sie zdaza, ze wszystko wywala bo on chce na dol. To go na dol zabiore a ten w ryk i pedem po schodach na gore. Wsadze do lozeczka i nawet sie nie poruszy tylko grzecznie lezy i slucha :D
 
reklama
Sympatyczna jak młody miał coś około 2 lat zaczął zasypiać przy czytaniu i tak do dziś w ciągu dnia czytamy ( jak jest czas) wierszyki rymowanki w ciągu dnia przeważnie sam mi przynosi książki i prosi żeby poczytać na wieczór opowiadania :) ciesze się ze lubi słuchać i mam nadzieje ze mu zostanie :)
 
Do góry