reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

hej hej..ja dziś od 7 nie spałam bo Dawid zakatarzony marudził a maluch mnie kopał gdzie popadnie:) u mnie też biało i śnieg pada.

no to mamy chłopca i dziewczynkę:) gratuluję dziewczyny

wypiłam kawę, zjadłam mandarynki i zastanawiam się co tu dzisiaj robić..mój zabrał Dawida do teściowej i godzinka spokoju..
 
reklama
Karotka to będziemy mieć parke gdzie corcia starsza, malo tu takich:D

Malgos ciesz się ciszą i spokojem.
My z majka jakieś dziwne angry birds sciagnelysmy gdzie trzeba kontsruowac pojazdy, fajne bo tam działają prawa fizyki
 
Jejciu :O jak ja ponadrabiamo_O na zamknietym nawet nie probuje... masakra jak wy pedzicie!:-D

Ja zakatarzona dlatego tylko podczytuje co jakis czas. Jeszcze weszlam i leci 24 tc a dzis wyjatkowo jak chodze to mam klucia wiec ogolnie jestem ciut przestraszona. Poleze chwile i bede oponki robic z mamuska. Dobrze ze mi pomoze to nie bede stala i gniotla tego ciasta a teraz syn przeciska ser przez praske ;-) takze kazdy zaangazowany :-)

Fajnie ze snieg macie. U nas jest piekne slonce, 0 stopni i zimny wiatr bbrr na chwile nosa wychylilam po ogrodzie sie przejsc bo tylko w domu siedze i wietrze i wrocilam do domciu z kluciami. Moze z 10 min bylam nie wiecej heh. Do bani... ale jeszcze choc 7-8 tygodni i juz bedzie bezpieczniej. Wczoraj jeszcze sie natknelam na jeden artykol apropo brania antybiotykow w ciazy. Laska wziela aspiryny troche pozniej antybiotyk. Dziecko urodzila w terminie 10 pkt dostalo a na drugi dzien zmarlo. Ponoc bylo wyjalowione i sepse zlapalo. Masakra a mi sie na mozg rzuca ze juz 3 raz jestem chora i dwa antybiotyki bralam. Eh schize mam
 
Oj,ja też jakaś chora dzisiaj...:no: Wysłałam P. samego do sklepu,bo po prostu nie mam siły wyjść z domu.
A moja młoda kaszle masakrycznie..1 syrop nic nie pomógł,to w środę znów do lekarza,przepisał inny,dalej nic,a nawet wczoraj tak zaczęła kaszleć,że aż zaczęła wymiotować.. już sama nie wiem co robić,może poprosić o antybiotyk? Lekarz stwierdził,że nic poważniejszego się nie dzieje,ale ona się strasznie męczy,te syropy jej w ogóle nie pomagają,no nie wiem..:-( Do tego prawie nic nie chce jeść,bo jej się zęby ruszają "dla zębowej wróżki" i teraz jest problem ze zjedzeniem bułki...:dry:
U nas pogodnie,słonecznie.. zobaczymy co mój P. wymyśli na obiad dzisiaj,bo z mojej strony to tylko chęć zaszycia się w łóżku z czymś gorącym do picia i jakimś fajnym serialem.
A..no i ginka mi przepisała żelazo do łykania,bo mam niski poziom.
W tym momencie u mnie wymiana worka na śmieci urasta do rangi trzymania zastawki głównej aorty podczas operacji....:sorry2:
 
U mnie jutro zaczyna się 24tc.
Czytałam o tym parciu na odbyt i tez pisze ze tak przed porodem się dzieje. Kurna nie będę czytać bo na łeb dostanę w końcu :mad:
 
karotka a robicie inhalacje? Działają cuda moim zdaniem..
Sempre,Marcysia, asiorek napiszcie do Alkmeny prv o zamknięty. To na pewno przeoczenie, bo pewnie akurat wtedy, kiedy zakładała się nie udzielałyście i zapomniała. Jest nas tu przecież bardzo dużo. A fajnie będzie jak przeniesiemy się wszystkie :)
Asiorek a chciałyśmy chociażby po to, żeby na spokojnie dzielić się fotkami, czy bardziej prywatnymi sprawami
 
Karotka
Zdrowka dla ciebie i corci! Moze corcia sie zaflegmila. To w takiej sytuacji nawet lepiej jak to zwymiotowala. Moze z rana i po poludniu ja oklepuj po pleckach zeby jej sie odrywalo.

Kasia
No lepiej nie czytac mnie wczorajszy artykul przytloczyl bbbrr tez mam takie uczucie albo jak mam klucia to zaraz mam wiecej sluzu kremowego na gaciach nie wiem cxy to z ucisku na szyjke? W pn mam wizyte mam nadzieje ze sie nie trzyma wszystko na szwie jeszcze.

Oponki wyszly zaje... fajne :-D taki prosty przepis pierwszy raz robilam dobrze ze z mama bo jaa pilnowalam na gazie a ona wycinala tak piorunem sie smazyly i w ogole tluszczem nie nasiakly tak :-) musze na tlusty czwartek zrobic jak sie bede dobrze czula. Procz opazenia tluszcze 1/3 palca wyszlam ze smazenia calo. Lezakuje wlasnie :-)
 
Nie wierzę że ten czas tak szybko leci. Wchodzę w 23 tydzień , czyli początek 6 miesiąca, jeszcze nie dawno pamiętam, że nawet nie było widać ze jestem w ciąży. Teraz to już zupełnie inna sprawa. Ludzie dostrzegają, ale powiem szczerze że w Irlandii kobiety w ciąży nie mają dodatkowych przywilejów i nawet mi to nie przeszkadzało. Jednak byliśmy z mężem w Polsce na kilka dni , a tam to podejście jest zupełnie inne. Miło , że ludzie przepuszczają cię w kolejce i pytają czy wszystko w porządku gdy siedziałam w restauracji. Do tego komplementy, jak ty w tej ciąży rozkwitłaś, błyszczą Ci się oczy ze szczęścia itd. To naprawdę miłe:). Jednak po powrocie znów wszystko wróciło do normy:).
W przyszłym tyg znów lecę do domu, rodzina nie widziała mnie od czasu kiedy byłam tam we wrześniu na własnym ślubie. Cieszę się z odwiedzin i planuję z mama ogromne zakupy dla mojego synka:) Pozdrawiam wszystkie mamuśki i pamiętajcie , że za nami już półmetek!!!
 
Miss ty smaka oponkami nie rób, tu same ciężarne to dużo nie trzeba a do Wrocka nie każdy ma po drodze, ja od wczoraj zmagam się z mega bólem głowy, aż wymiotuję z bólu, mam nadzieję że to zwykły objaw niskiego ciśnienia.
 
reklama
My,jak zwykle,obiad dość późno. Rosołek już się kończy - taki naturalny antybiotyk hehe :-) Szkoda tylko,że młoda kręci nosem,że nie będzie jeść i koniec,a przydałaby jej się taka zupka.. no ale zmuszać nie będę. A potem karkóweczka pieczona autorstwa mojego taty.:-)
Powiem wam szczerze,że w zasadzie już nie mogę się doczekać czerwca...Z jednej strony paraliżuje mnie strach przed porodem,z drugiej chciałabym już dziecko mieć przy sobie :tak: Swoją drogą ,dobrze,że nie chodzimy w ciąży 2 lata- jak słonie.:-D:-D
 
Do góry