reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pogaduchy czerwcówek

Witam się i ja :-)

już z domku :-)
dziecko z J do przedszkola a ja w domu siedzę :)

tydzień w szpitalu na zapalenie pęcherza brrr ....
teraz 2 razy dziennie dupka i urosept 3 razy i globulki raz ....
za 10 dni do lekarza :-)

lecem was doczytać :-)
buziaki ! :*
 
reklama
Witam

Gosia trzymam kciuki, aby jednak lekarz mylił się z diagnozą.

Myszka najważniejsze że już w domu. Człowiek szybciej zdrowieje.

Sympatyczna ciotka mojego L robi pyszne pierniki ale prze cpisu na nie, nie mogę się doprosic. Gratuluję wizyty:)

MalaZosia dlatego przestalam czytać. Dostałam konkretna szkole od gin, że mi się odechcialo. Teraz jem normalnie śledzie, raz po raz jakieś świństwo. Kochana ja mieszkam w gospodarstwie, mamy masę zwierząt, musiałabym Antka nie tykac, bo to co on czasami wyprawia na dworze w głowie się nie mieści. Odpuscilam, wyniki mam idealne a w pierwszej ciąży, wiecznie jakieś preparaty cuda wianki.
Zdolnego masz syna, nie jedno dziecko by się wstydzilo.. szkoda, że tak niesprawiedliwe potraktowali te dzieci.
Mój L wypil przed spaniem 2 energetyki. Wkurzyl mnie na maxa, lazil i mnie budzil.

Mama mila, zazdroszczę ja wiecznie nie mam czasu.
 
Witajcie :)

Gosia - ale jakie wysokie tętno? Dzieci na tym etapie mogą mieć tętno od 110 - 175 nawet. I jest to ok. Potem tętno spada i utrzymuje się na poziomie 120-160. Tak wszędzie piszą. Jak masz wątpliwości to w między czasie idź do innego ginekologa. Badania zrób ale może inny ginekolog Cię uspokoi.

myszkajoasia - witaj :)

Dziś syn mnie wpienił od rana bo ciągle coś. A to go rajstopy uwierały a to za ciasne spodnie. Oszalec można. Poza tym kupiłam mu wodę i sok i zostawiłam w sklepie. Więc wpadłam do domu po spodnie i skarpetki i zabrałam ze sklepu wodę i sok i zaraz lecę młodemu zanieść.

Wrócę do domu, zjem owsiankę i na spokojnie pojadę po wyniki. Wiecie, że nawet nie mam stresu? Co ma być to będzie. Nawet wynik dodatni nie świadczy o świeżej infekcji.

Lecę i wpadne na pewno przy śniadanku :)
 
Hej


Gosiu
Witaj :-) co do badan to jakie dziecko mialo tetno ze za wysokie o_O poczekaj na wyniki z krwi. Lekarz bedzie mial wtedy pelny obraz wszystkiego. Nie martw sie na zapas choc wiem ze ciezko... :-\ mialam podobnie ale zcwada serca ubsyna i pkazalo sie ze jest ok:-) i tobie tez tego zyczec:-) a przeanalizowaliscie ze swoim m czy jest ktos w rodzinie chory? Czy jestescie obciazeni? Trzymam kciuki za dobre wyniki! &&&&

Mamaania
Nie no z ttym myciem miesa i krojeniem czy lodami z pudelka to bez przesady ;-) w paranoje nie mozna popadac :tak: oj moj chlop bylby biedny jakbym sie zbuntowala i miesa nie chciala roic czy myc ;-)

Mamuska
Spoko pytaj jestem trz tutaj po to by podzielic sie doswiadczeniem i ewentualnie uczulic na cos :-) w piereszej ciazy bylo wszystko ok. Tzn dziecko zdrowe kazdy trabil ze to nie choroba. Wiec pracowalam normalnie chyba kolo 16 tc poszlam na l4. Pamietam ze w okolo 20 tc mialam ciezki wieczor bolaly mnie jelita ale nie konkretnie sam brzuch. I chodzilam ciagle do kibla sie wyproznic i tyle ze mnir szlo jakbym non stop jadla. Po dwoch godz. Sie uspokoilo.... i bylo juz ok.... a to co przeszlam to byly skurcze. Najprawdopodobniej rozwierajace moja szyjke bo gdy 3 tyg. Pozniej mialam sie kochac z mkiem i wsadIlam sobie palca zeby zobaczyc czy ok taki glupi odruch a tam wyczulam balonik.... to byl pecherz plodowy na wierzchu po rozwarciu na 1 cm. Nie mialam ju skurczy ale wpadlam w panike i prosto na ip. Najpierw pani poeirdziala ze poeinno sir jeszcze dac zalozyc krazek. A wtedy najwaznirjszym pytaniem poloznej bylo jaaki moj maz ma zawod... domyslilam sie pozniej dlaczego... to byl 11 listopada swieto. Cala nic lezalam ze skurczami a lekarz mi dal tylko mg.... bylam mloda pierwsza ciaza teraz juz wiem co robic walczylabym o konkretne leki... i tak rano okazalo sir ze mam 4 cm rozwarcia.... juz byli eszyscy lekarze. Zaczeli dzialac lezalam pupa do gory dostawalam nospe ale nic wiecej bo za duze rozwarcie bylo. Wszystko za puzno.... a krazek by zalozyli gdyby nie to ze nie sypnelismy kasa... pierdo...ny szpital e opolu!!!!! Zaluje ze go nie pozwalismy! Ale nim sie otrzasnelam minelo juz dwa lata. Bylismy u prawnika.... no takze tak moglo sie jeszcze to w miare skonczyc... ehh no antos zyl do 6 rano nastepnego dnia. Nie udlo sie go uratoeac. Wazyl 590 gram. Ostatnio sprawdzalam bo zle podalam jak ktorejs pisalam.... ot moja historia.

Sosnowiczanka
Dzieki z tym amolem :-)
&&& za wizyte bedzie ok :-)

Tak se pawia puscilam z rana... :-( gluty mi z czola wszystkie do gardla splynely bbbrrr. Ide zrobic inhalacje z soli bo to mi pomaga.

Milego dzionka!
 
Dziewczyny nie denerwujcie się mówi Wam !

MalaZosia tak czasem bywa ,że dziecko marudzi rano też miewa gorsze dni :-D ( niestety )
a co do wyników to masz rację co ma być to będzie ale będzie dobrze !

missiiss1301 olbaska też polecam to takie krople na koszulkę pomagają w przeziębieniu cholerrrnie czyszczą nos i resztę :)
a co do wyniotów podobno ciepła woda pomaga i trochę chleba nie wiem tak słyszałam od położnej .....

ech nic mi się nie chce :( po tej chorobie nie mam siły w ogóle .... :(
 
Dzien dobry :) ja juz po sniadanku :) pilnuje ofert bo dzis czarny piatek :D wczoraj mezu pk robocie przylazl i przeprosil :) a co niech sie chlop stara bo znowu pojde spad do drugiego pokoju :D
MalaZosia jak cie prosze nie czytaj tego co na necie wypisuja. Siostra skoczy z wynikami do doktorka i on cie pokieruje nie sugeruj sie informacjami z neta bo sie nerwowo wykonczysz :/ masz naprawde madrego synka :)
Aaa i toxo predzej zlapiesz od surowego miecha niz od kota :)
Smile nie wiem czy robia na toxo. Musze sprawdzic :)
Gosia witaj. Poczekaj spokojnie na wyniki. Moze ginowi zle sie cos pomierzylo i woli sprawdzic? Zdrowka zycze :)
Mamuska88 o za cytryne to ja podziekuje :D az taka odwazna to nie jestem :D
Myszkajoasia witamy w domu :) dobrze, ze juz cie wypuscili :)
Missis przepraszam, ze jeszcze wroce do tematu ale mieli tam oddzial wczesnjaczy? Mi od 1go do 4 probowali skurcze zastopowac a jak sie nie dalo to fru na porodowke. Lekarz mimo, ze kupe chama i wredoty to od razu w prokocimiu miejsce zalatwil. A na reh spotkalam dziewczyne z sasoedniego miasta co urodzila blizniaki wieksze i starsze niz moj miki i trzymali te dzieciatka tydz! Bez specjalistycznej opieki bo jak stwierdzili jak przezyja ten tydz to wtedy do prokocimia dopiero. Paranoja. Dziewczatko w stresie, szoku i tez pewnie teraz by inaczej zareagowal. Ehh niektorzy nke powinni byc lekarzami...
A z fajnych wiesci sie pochwale, wczoraj mnie male pierwszy raz puknelo :D na 200% to byl maluch bo tak samk zaczelo sie z mikim i kacperkiem. Najpierw delikatne pukniecie, pozniej kilka dni ciszy i coraz czesciej :D wychodzi na to, ze znowu nie dowiem sie jak te motylki sie odczuwa tylko od razu mnie beda kopac :D no i to sprowadza mnie do definitywnego pogodzenia sie mysla o 4 chlopach w domu :D
 
Lolcia - super :) Fajne uczucie. Ja jeszcze poczekam, choć jak kiedyś pisałam od 8 tc mam wrażenie co jakiś czas jakbym czuła jak dzidziol sobie pływa i się "obija" o ścianki :)
Nie czytam aż tyle. Teraz staram się zachować zdrowy rozsądek. Jak jest wsio ok to tak jest. Jak zaczyna się coś dziać nie po mojej myśli to zaczynam się stresować a potem nadmiernie czytać, czytać, czytać. Uważam, że niewiedza jest najgorszym wrogiem ale fakt faktem biorę trochę przez palce to co piszą. Jednak nerwy są :) Choć dziś jestem dziwnie spokojna i zero stresu :D
Mięsa surowego nie lubię i nie jem. a poza tym cały czas przyrządzam jedzenie i nie mam z tym problemu. Po prostu zawsze (ale to od lat - mama mnie nauczyła) dokładnie myję i wyparzam wrzątkiem deski i noże, które służyły mi do krojenia mięsa. Poza tym od dzieciństwa miałam w domu zwierzęta a z kotem moim spałam i często wbrew mojej woli lizał mnie po buzi gdy spałam. I zero toxo :)

Mississ - przykra historia. Na prawdę współczuję bardzo. Przytulam. Czas leczy rany ale się nie zapomina.

Powiem Wam, że dzięki codziennej dawce musli lub owsianki sranko mi się pięknie wyregulowało :) To tak jakby ktoś nadal miał problem. Pewnie nie będzie to trwało wiecznie, bo wraz z rosnącym brzuszkiem różnie może być, ale na razie cieszę się że nie mam zaparć i czuję się "lekko".

Młodemu spodnie zaniosłam i skarpetki a także picie. Wyściskałam i poszłam. o 15-ej go odbieram.

Dziś na obiadek/kolację pizzę robię :) U nas piątki zazwyczaj są bez obiadu. Młody je w szkole a my raczej ciepłą kolację. Więc dziś pizza :) Mniam mniam :)

Zaraz jadę po te wyniki. Skrobnę jak wrócę.
 
Lolcia a może los spłata Wam figla i akurat bd dziewczynka. Mi też marzy się dziewczynka.. zobaczymy:) to ci chłop, mój rzadko przeprasza. Szkole go, ale to długa historia.
Wczoraj wyszlam do ludzi.. :D kupiliśmy farby i będziemy rzeźbić:D ceny farb są kosmiczne. Jak kolor mi się podobał to nie było go na stanie.
Wczoraj widziałam jak kobitki szarpały się o czekoladę SZOK
 
Lolcia a może los spłata Wam figla i akurat bd dziewczynka. Mi też marzy się dziewczynka.. zobaczymy:) to ci chłop, mój rzadko przeprasza. Szkole go, ale to długa historia.
Wczoraj wyszlam do ludzi.. :D kupiliśmy farby i będziemy rzeźbić:D ceny farb są kosmiczne. Jak kolor mi się podobał to nie było go na stanie.
Wczoraj widziałam jak kobitki szarpały się o czekoladę SZOK

Mój chłop często przeprasza ale na dłuższa metę nic z tego nie wynika :-D
 
reklama
Do góry