reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pogaduchy czerwcówek

reklama
Aaah to becikowe. Tak jak napisalas nie moze przekraczać ok 1800-1850 zł juz na rękę po odliczeniu wszystkiego. Wtedy mozna sie ubiegać! Wypłacić powinni w przeciągu 30 dni od złożenia wniosku.. Ale jak to u nas jest to same wiecie!

Ja mam jutro wizytę u gin. Nawet nie wiecie jak sie stresuje! Chcielibyśmy usłyszeć serduszko ������ ale czy sie uda, zobaczymy!

podzielic na 3 bo teraz nas jest tyle czy tak jak w czerwcu bedzie nas 4 ? ktos wie
 
Alkmena ja tej nocy jak zaprogramowana co godzine wstawalam i co godzine przykrywalam Mikiego. Az zaczelam sie zastanawiac czy faktycznie nie odpuscic i poczekac az troche zmarznie to moze sam nauczy sie przykrywac? Po takim wstawaniu rano jestem jak polamana :D zrobilas mi smaka na barszczyk! I gdzie ja teraz buraki kupie :D
Odnosnie becikowego proponuje zadzwonic do urzedu gminu/miasta i zapytac. Bedzie najprosciej i peaniej bo u zrodla :)
Wlasnie wrocilismy z karmienia kaczek i gasek. Chlopcy sie ucieszyli bo gesi z raczek im jadly :D
 
Ja byłam na pierwszej wizycie już w 5tyg i widać było maleństwo i bijące ogromne serducho ;) Do tego ciałko żółte.

O wózkach i wyprawkach jeszcze nie myślę, jest jeszcze sporo czasu na takie rzeczy ;)

Witam wszystkie nowe mamy ;* U mnie po wczorajszej wizycie wszystko ok, widać rączki - także coś pięknego:) ale o tym pisałam w wątku badań.

Czy któraś z Was miała wykonywane badanie prenatalne? Jak one wyglądają? Lekarz mi wszystko objaśniał, ale chciałabym poczytać też zdania mam, które to przeszły.

Miłego dnia ;* ja robię sobie zaraz drzemkę ;)
 
Helo

Malazosia
Grzegorz moj kochany lekarz przyjmuje na dlugosza 4 :-) Na pierwszej wizycie czlowiek odnoai wrazenie ze jest bardzo powazny i chyba u mnie myslal ze jestem jakims tajemniczym klientem czy co:p ale pozniej sie rozkreca :-) idzie sie z nim posmiac i oczywiscie wszystko ladnie wyjasnia. Dostalam od niego nr telefonu i moge dzwonic jak tylko mnie cos niepokoi. Zakladal mi kiedys szew na szyjke w poprzedniej ciaczy. Lezalam wtedy z taka dziewczyna co do niego chodzila i strasznie sobie chwalila go. I ja tez sobie chwale :-)
 
reklama
agawera ja chodzę do Luxmedu... (abonament z firmy), miałam iść prywatnie w poniedziałek - wizyta 130zł, do tego płatne usg i np. cytologia 30zł.

JustynaT - ja mam obsesję na punkcie amerykańskich seriali :) obecnie oglądam co najmniej 10 (m.in. Good Wife, Walking Dead, Grey Anatomy, Chicago Fire, Chicago PD... i jeszcze kilka innych :-D)

Ja też dostałam mnóstwo różnych badań do zrobienia, jadę jutro... jedynie co mnie zastanawia badanie na toksoplazmozę bo lekarka powiedziała, żeby nie sugerować się badaniem z pierwszej ciąży... no ale jeśli ja miałam:

IgG 763,00 iU/ml
IgM - 0,08 iU/ml
Anty=HBs - 415MIU/ml
to niby jestem odporna... ale mam rozumieć, ze teraz już mogę nie być?:rofl2::sorry:

marzycielka - do grzywki robię podejście dzisiaj :-) do fryzjerki nie udało się podjechać
a co do wózka - na pewno musi mieć skrętne pompowane koła :) poprzednio miałam TAKO, oba (wielofunkcyjny i spacerówka) na pompowanych ale nieskrętnych kołach więc teraz muszą być skrętne :tak: żałowałam, ze ni kupiłam X-Landera ale teraz jak moje koleżanki mają to bardzo narzekają na wysoko umieszczony pałąk (barierka) w spacerówce


Nati - witaj :)

martyna - ja też zakatarzona i trochę boli mnie gardło

lolcia - a nie ma jakiś mrożonek buraków w UK?
z tym budzeniem to chyba tak jesteśmy zaprogramowane... na najmniejszy hałas, wołanie czy przykrywanie... i nic tego nie zmieni... mężowie śpią całą noc, nic nie słyszą a rano zdziwieni: "Budził się? Naprawdę?"
:-)

missiiss - nr telefonu do ginekologa to było to co w pierwszej ciąży mi brakowało... mam nadzieję, że ta lekarka da do siebie numer... na którejś wizycie :happy:
 
Do góry