Dziękuję za odpowiedzi. U nas wygląda to tak, że podczas kąpieli próbowałam odciągać skórkę ale nie schodzi i widoczna jest tylko mała dziurka a ja na siłę nie chcę bo też się boję, że zrobię małemu krzywdę. Dziś Dawid był dzielny i pozwolił lekarzowi zobaczyć i spróbował odciągnąć ale nie dało się, powiedział, że jest stan zapalny, stulejka jak nic i po wyleczeniu siusiaka musimy skonsultować się z dziecięcym chirurgiem i ponoć jest taka maść, która rozpulchnia skórkę i można to wyleczyć bez zabiegu
więc jak tylko siusiak będzie zdrowy jedziemy do chirurga i zaczniemy to leczyć.
Smile a Twój synek ma słabą mowę może przez wiązadełko? sprawdzał to lekarz? pytam bo koleżanka ma 3 letniego synka (Też Igorka) i bardzo słabo mówi, nie można go zrozumieć ale u niego powodem jest nie podcięte wiązadełko;/
Smile a Twój synek ma słabą mowę może przez wiązadełko? sprawdzał to lekarz? pytam bo koleżanka ma 3 letniego synka (Też Igorka) i bardzo słabo mówi, nie można go zrozumieć ale u niego powodem jest nie podcięte wiązadełko;/