reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Płeć oraz imiona kwietniowych maluszków.

A najlepiej olej rodzinę, w usc zarejestruj jak chcesz i postaw ich przed faktem dokonanym: "Oto Wiktor ...." :-) Nie będą mieli wyjścia i będą musieli wołać tak jak został zapisany. Nie martw się przyzwyczają się :-D
Ja sobie dam spokój z Sonią, bo sobie przypomniałam, że tak miała na imię postać z gry Mortal Kombat :dry: Najlepiej mi pasuje Daniela, bo po babci i oryginalne :rofl2:
 
reklama
Olajo mi też Daniela się podoba :) nietypowe, ale za razem bardzo wdzięczne.

Nefretete oba brzmią dobrze z nazwiskiem, chociaż pewna jestem że i przy jednej i przy drugiej opcji ciężko będzie skojarzyć malca z rodowitym Polakiem. Ale na to już nic nie poradzę ;-) Ale tak jak pisze Julianna, czuję że mały to Wiktor, więc Wiktorem pozostanie :)
 
exquise - popieram :) ja mojego synka tez nazwalam Maksymilianek i pomimo tego, ze wielu osobom sie nie podoba ( padaja pytania : jak to Maks ? to jak do psa ! ) dla mnie jest Maksymiliankiem i koniec:)
a do Twojego Wiktorka juz sie przyzwyczailam i oponowalabym gdybys chciala zmienic imie ! :)
 
Reniuszku ja się z reguły spotykam z argumentem: a jak Ty będziesz to zdrabniać? :dry: no, ale nie ma co się przejmować, wszystkim i tak się nie dogodzi ;-)
 
exquise nie przejmuj się takimi pytaniami, ja mam koleżankę, która dała dziecku imię Aleksander i nie woła na niego Olek, czy tam zdrobniale jakoś... Tylko Aleksander i wszyscy wokół też mają tak do dziecka mówić :-D Kurde, ja z moim pierwszym dzieckiem też uległam, zgodziłam się na imię, które chciał mój były facet. A teraz nie jesteśmy razem i co? Przyzwyczaić się idzie do imienia, ale pozostaje niesmak, że mogło być inne...
 
Olajo moj byly chcial inaczej nazwac syna, w ogole zamarzyl sobie byc przy porodzie i jako pierwszy ( po poloznej ) wziac na rece swojego pierworodnego i nadac mu imie hehehe po czym dac skarb w matki rece, ale na gadaniu sie skonczylo.... :) i zostal Maksymilianek ( nie zaden Maksiu czy cos takiego) ewentualnie: Maksymek, Maczek :)
 
Olajo, reniuszku mój były na szczęście nie ingerował w sprawę imienia... ale jeśli mam być szczera to nie ingeruje w nic co jest związane z dzieckiem:dry:
 
reklama
Do góry