reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Płeć i przesądy

No to gratulacje z powodu pewności ;-) Coś nam się chłopaki sypią. Ciekawe czy mi lekarz coś potwierdzi w piątek. Najpierw nic nie widział (znaczy się córkę widział), na 3d coś majtało między nogami a teraz w piątek będzie już 15 tygodni więc powinno być widać już coś pewniej :-)

A tak swoją drogą to fajnie jest jeszcze teraz jak nie mamy pewności bo to zgadywanie i czekanie na usg jest takie ekscytujące! Jak już będzie pewne to zniknie ten dreszczyk niewiedzy i ciekawości. Oczywiście też będzie cudnie, ale jednak niepewność jest bardziej ekscytująca :-)
 
reklama
Ale fajnie same chlopaki, cos czuje, ze u majowek to dziewczynki beda rodzynkami ;-)ja juz sie nie moge doczekac wizyty w nastepnym tygodniu oj jak ja tez chcialabym juz wiedziec
 
Bardzo dziękuję Kochane, ciekawe czy na Święta już wszystkie będziemy wiedziały, co każda nosi pod sercem :)

A jaki mój teść jest dumny... jak do niego dzwonilismy zaraz po wyjściu od lekarki to krzyczał na cały głos, ze będzie syn:laugh2:
 
Dzisiaj pierwszy raz śniło mi się coś związanego z ciążą. Śniło mi się, że urodziłam córkę i karmiłam ją piersią od pierwszych chwil i jej tak słodko kapało mleko z pysia. Tylko szpital był jakiś dziwny ale co tam. Grunt, że pokarm miałam już chwilę po porodzie, który mi się nie śnił tylko od razu miałam dziecko w ramionach takie gołe i umazane :-p
 
no ja narazie z tych zdiagnozowanych raczej w kierunku chłopca ale bez pewności. Może jutro się potwierdzi - już pisałam na wizytach
 
Marzena mnie też śniła się dziewczynka, że nazywałam ją Maja i była śliczna. A tu proszę będzie syn i to chyba Antek. jeszcze na 100% się nie zdecydowaliśmy ale w sumie to ja Antka wymyśliłam sobie jakieś 10 lat temu, kiedy jeszcze mi się nie śniło, że poznam mojego M. Hehe jak to się układa w życiu. Jeszcze w sumie myślimy o Miłoszu ale chyba jednak Antek wygrywa o kilka długości :-)
 
tak sobie myślę, że coś w tym musi być: śnią się dziewczynki a w brzuszkach siedzą chłopczyki.
widzę że niejedna tak już miała :-D

czy to jakiś nowy przesąd ???? hehe !
 
reklama
Do góry