reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Dzień dobry USG płeć

Powiem wam, że przepłakałam cały wczorajszy dzień pobitych rewelacjach i waszych opiniach. Nie mogę się pogodzić że będę musiała bawić się traktorami a nie lalkami. Nigdy nie chciałam dziecka a od początku ciąży mówiłam że zaakceptuje tylko dziewczynkę
Też się obawiałam jak to jest być mamą syna a okazało się, że nie ma to totalnie żadnego znaczenia czym się bawię.
 
reklama
Powiem wam, że przepłakałam cały wczorajszy dzień pobitych rewelacjach i waszych opiniach. Nie mogę się pogodzić że będę musiała bawić się traktorami a nie lalkami. Nigdy nie chciałam dziecka a od początku ciąży mówiłam że zaakceptuje tylko dziewczynkę
Przepłakalaś, bo jedna osoba na forum napisala, ze chlopak?

Ja mam syna i nie widzę za bardzo problemu na ten moment. Jeździmy koparkami :D
A tez bardzo chcialam córkę.

Generalnie ja również polecam psychologa. To nie dziecka wina, ze ma taką pleć. I z jakiej paki to dziecko ma cierpieć, bo Ty nie chcialaś być w ciązy?
 
Ostatnia edycja:
Owszem, przeryczałam całą noc a pewnie i przepłacze tydzień
Jak zachodzisz w niechcianą ciążę to trzymasz się ostatkiem sił tego co daje ci jakiekolwiek możliwości uśmiechu. Dla mnie była to dziewczynka, sukienki, czesanie, ładne i urocze rzeczy. Jakiś inny kontakt z mamą, sama mam świetny, mam dwie siostry, dogadujemy się doskonale.
Czuję że nie będę mieć z nim takiego kontaktu
 
Owszem, przeryczałam całą noc a pewnie i przepłacze tydzień
Jak zachodzisz w niechcianą ciążę to trzymasz się ostatkiem sił tego co daje ci jakiekolwiek możliwości uśmiechu. Dla mnie była to dziewczynka, sukienki, czesanie, ładne i urocze rzeczy. Jakiś inny kontakt z mamą, sama mam świetny, mam dwie siostry, dogadujemy się doskonale.
Czuję że nie będę mieć z nim takiego kontaktu
no na pewno nie będziesz miec z synem takiego kontaktu jak z siostrą.

Tyle, ze Ty nawet nie wiesz czy na 100% to syn. I nie wiesz, jaki kontakt nawiązałabyś gdyby byla córka 🤷‍♀️

Generalnie no ja nie wiem, dla mnie, jak zachodzisz w niechcianą ciązę to albo usuwasz, albo się godzisz z tym, ze ta ciąza jest i akceptujesz to, co dostajesz, bo masz to na wlasne życzenie.

Szkoda tylko dziecka, bo taka matka jest ciężarem na całe zycie.
 
Jeszcze jedno
Jak facet nie chce się opiekować córką bo mu się marzył syn to jest OK MOŻE MU PRZEJDZIE
ale nie daj Borze żeby kobieta powiedziała że boi się że nie pokocha syna, to płacz że taka matka to jest obciążenie
Podwójne standardy; nigdy nie wiecie z czym zmaga się osoba po drugiej stronie, ile przeszła i ile musiało ją kosztować aby zaakceptować życie i ciążę. Ile kosztuje codzienna walka z depresja
Zastanówcie się dwa razy zanim rzucicie takie słowa do kogokolwiek

Bo to że dzielę się bardzo intymną rzeczą z mojego życia to jest wyłącznie moja dobra wola, nie wiem czego oczekiwałam. Może słowa wsparcia? Może powiedzenia żeby przeczekać? **** wie bo dowiedziałam się że jestem ciężarem.
OZM tyle wam powiem
 
Jeszcze jedno
Jak facet nie chce się opiekować córką bo mu się marzył syn to jest OK MOŻE MU PRZEJDZIE
ale nie daj Borze żeby kobieta powiedziała że boi się że nie pokocha syna, to płacz że taka matka to jest obciążenie
Podwójne standardy; nigdy nie wiecie z czym zmaga się osoba po drugiej stronie, ile przeszła i ile musiało ją kosztować aby zaakceptować życie i ciążę. Ile kosztuje codzienna walka z depresja
Zastanówcie się dwa razy zanim rzucicie takie słowa do kogokolwiek

Bo to że dzielę się bardzo intymną rzeczą z mojego życia to jest wyłącznie moja dobra wola, nie wiem czego oczekiwałam. Może słowa wsparcia? Może powiedzenia żeby przeczekać? **** wie bo dowiedziałam się że jestem ciężarem.
OZM tyle wam powiem
Czekaj czekaj :D
Ty nie powiedzialaś, ze boisz się, ze nie pokochasz. Ty powiedzialas wprost, że akceptujesz tylko dziewczynkę. To ogromna róznica. I inna reakcja otoczenia.

W pierwszym wypadku zapewne dostalabys wsparcie. W drugim kopa na terapie.
To nie są podwójne standardy. W pierwszym przypadku nie szkodzisz dziecku, w drugim juz tak i to bardzo.

Ja podtrzymuję to, co powiedziałam wyzej. Matka, która nie akceptuje swojego dziecka to trauma na calutkie życie. Choćbys nie wiem jak temu zaprzeczała.

No i ten, nikt do dzielenia się tymi rzeczami Cie nie zmusza, więc nie wiem o co masz focha.
 
reklama
Obyśmy potem nie musiały czytać o śmierci kolejnego malucha bo jest chłopcem 🤷‍♀️
Następna jakaś oderwana od rzeczywistości i to słowmictwo pierdolone lambadziary .
Szczerze może dostane bana tu ,ale smierdzi mi patologią. Żeby później nie było że będziemy czytać o tragedi.
Człowiek zakceptowal by obojętnie jaka płeć,mam dwóch synów i chciałbym 3 córkę a teraz marzę,żeby było tylko i nie ważna płeć.
 
Do góry