pierwsze ząbki naszych maluchów

[panna_migotka]

Mamy już piąty ząbek - lewa górna jedyneczka. Tatuś już drży, bo to on myje ząbki i zawsze był pogryziony. A co będzie teraz??

 

[cfcgirl]

U nas dalej cisza Dziąsełka ma napuchnięte, swędzą ją okropnie, ale nic nie widać,żeby się miało coś wyrżnąć. Marudna jest okropnie, nie wie sama co chce...biedactwo moje

 

[kwiateczek]

U nas jeden zabek juz urusl troche,smarujac zelem zostalam ugryziona drugi juz obok chyba tez jest ale jak zwykle nie moge sprawdzic

 

[dziubek82]

Gratulacje dla kolejnych ząbkowiczów:-)

A my dalej bezzębne

 

[kangurka]

ech, a my cierpimy juz 2 tygodnie i dalej nie widac górnych
Tej nocy to już było przegięcie - myslalam ze w koncu wylezą, ale dupa
Biadoli Nikol, i nic poza tym

 

[cosmolady]

u nas też okropnie Michaś ząbkowanie przechodzi, ma strasznie napuchniete dziasełka na górne jedynki i prawą dolną dwójkę, wychodzą już tak długo i coś wyjść nie mogą

 

[kwiateczek]

Konradkowi juz musialam podac calpol bo juz taki biedny,gryzl smoka i plakal.Chyba cos wyjdzie

 

[pola_1981]

U nas ząbkowy bilans przedstawia się nastepująco:
jest już dolna jedynka a druga własnie się przebija.
O ząbkowaniu u mojego dziecka świadczy jedynie temp. 37,5stop.
Wstyd się przyznać, ale w drugi dzień świąt bylismy u znajomych i koleżanka zobaczyła, że moje dziecko już MA ząbka. A my nawet nie wiedzieliśmy, że mały ząbkuje:-):-) zobaczymy, czy z nastepnymi pójdzie też tak gładko

 

[Kinia mama smoka]

Pola a słyszałaś o tradycji związanej z pierwszym ząbkiem?
Osobie, która go zauważy należy dać prezent - najlepiej coś ze złota, żeby ząbek był mocny ;-):-)
Chwała Bogu, ze u nas ja jako pierwsza zauważyłam zębola :-)

 

[cfcgirl]

zaczyna się coś u nas ruszać.NIestety 3 ząbki idą na raz. Dwie jedyneczki i górna dwójeczka.Te zobaczyłam,ale wydaje się ,że może być więcej, bo na dole dziąsełka są bardzo opuchniete.Smaruję żelkiem i użyłam wczoraj czopka-Viburcol, ale nocka i tak nie była spokojniejsza.Marysia nie lubi niestety zimnych gryzaczków.Biedna mała, no ale cóż to też trzeba przeżyc
Pozdrawiam