reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze słowa naszych pociech

Kolejne dni obfitujące w nowe słowa u Ani. Chyba już nie jestem w stanie wszystkich wypisać - najnowsze to kulka, kółko, nie ma, jyba (ryba), jabka (czyli jabłka, wcześniej było jabo).
 
reklama
u nas tez nowe slowka, Kola (na Mikolaja, bardziej to brzmi po NL Nikolas czy jakos tak), jak pokazuje na przedmioty nalezace do kogos to ladnie odmienia: tati albo mami (taty albo mamy i zawsze bezblednie wie co jest kogo)
nowe postacie z bajek: Po, Kalio (nie pamietam jak sie pisze), Tom (na te ciuchcie)
ze zdan to : tata czcz (czyli tata jedzie samochodem) mama psi (czyli mama spi w tymze samochodzie :-p)
Krysia rowno traktuje pociagi i samochody i nazywa je CZCZ :tak:
jak chce chodzic po schodach to mowi: OP
jak cos spadnie to mowi: OJOJOJ albo OJEJ :sorry2: (kiedys bylo BAM i sie zmienilo)
a na kibel mowi YY!! i sadza lalki na klockowe kible i udaje ze robia kupe!! tylko sama nie chce tam robic :-p
 
Kuby słownik wzbogacił się o:
- cita - czyta
- katka - kartka
- ga - gra
- gaga - gitara
- dziadziu dziadziu dziadziu - śpiewa piosenkę "Halo, dziadku"
- siam - sam
- bamba - mamba (uwielbia rozpuszczalne gumy)
- miau (kot), mu (krowa), pi pi (ptaszek), au au (pies), syy (wąż), hrr (świnka), ko ko (kura), ka ka (kaczka).
 
Ania dalej rozbudowuje słownik. Ostatnio zaczęła odmieniać ;-) teraz piesek to już nie hau, ale hałka :-) no, a kotek to kotka. Wszystkie spotkane dzieci to dziewczynka (słodko to mówi). Próbuję nauczyć ją chłopczyk, ale zawsze mówi chłopka :-D
Dalej przechodzimy etap, gdy wszystkie wyrazy powinny kończyć się na ka.
Na spotkanych panów zawsze pokazuje i krzyczy PAN, ale jakoś nie chce mówić pani. Fajnie mówi nóż i pięć.
Moje ulubione ostatnie to mamusia (lub mamuśka), tatuś i babusia - do tej pory była tylko mama, tata, baba. Ale najlepszy jest sposób w jaki ona to mówi - takim cieniutkim, słodkim głosikiem, że aż się rozpływam :-)
I zaczęła już powtarzać, a nie tylko pokazywać słowa po angielsku - ładnie mówi już car, bus, truck, mouth, nose, knees, toes, duck, up, down.
I powtarzamy też alfabet - po polsku i po angielsku. W polskim alfabecie, wyprzedza już i sama mówi jaka będzie następna litera.

OOOO jaką mam ładną liczbę postów!!!!
 
Aga mówi juz całymi zdaniami, zna całe piosenki na pamięc i śpiewa np. Ta Dorotka, umie też bajeczke o sw Mikołaju na pamięć to znaczy nie cała, ale koniec kazdego wersu, czytamy sobie razem, ja zaczynam a ona konczy. Mamy z niej ostatnio niezły ubaw, zaskakuje nas słowami, o które nie podejrzewałam ją, że zna. Kiedyś układała kubeczki i coś jej nie wychodziło i mowi: myśl, mysl, mysl i stuka sie w policzek :-D musiała to wziąść z Kubusia Puchatka, którego namiętnie lubi oglądać. Ostatnio nie miała ochoty na kąpiel i krzyczy: tatusiu ratunku nie myj !:-D Zaczyna nas nieżle ustawiac, ostatnio do opiekunki: ciociu ty tutaj zostań słyszysz?
 
i tak wszystko się sprowadza do tego że w którymś momencie każde z naszych dzieci będzie umiało mówić to na co ma ochotę :)
 
reklama
Do góry