reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

pieluchy wielorazowe

reklama
Jeżeli chodzi o pieluchy jednorazowe, to raczej ich nie używamy.. Poza tym nie za bardzo wiedziałabym jak je prać,a ręcznie nie mogę bo mam uczulenie...
 
Hej:)

Ja też używam wielorazówek, obecnie najlepiej sprawdzają się u nas perfoldy bambino mio z otulaczem tej firmy, bo nie robią ogromnej pupy, a na noc kieszonki. a teraz popróbuję wełenki, właśnie id do nas pierwsze szorciki :)

Z wielo jestem bardzo zadowolona, moja córeczka ma super pupę, a pranie to tak na prawdę mały problem, przecież pierze za mnie pralka, nie piorę ich w strumieniu na tarze :)
 
Nie wiem jak płyn biały jelen, ja piorę w proszku do prania biały jeleń i jestem zadowolona, a w jego składzie jest ciut mniej chemii niż w loveli (też jej używałam przed bj) W składzie jednego i drugiego proszku jest mydło w podobnej proprcji jak w płynie do prania biały jeleń. Co do zmiany pieluch wielorazowych (kieszonek) to za każdym siusiu tak jak w tetrze nie trzeba ale nie sa tak chłonne jak jednorazówki. Mój maluszek ma 3 mies. i do kieszonki daję podwójny wkład przez co pielucha jest bardziej chłonna i nie przecieka.
 
zADZIWIA MNIE TO ŻE JEŚLI RODZIĆ MÓWI ZE UŻYWA WIELORAZOPWYCH WIĘKSZOŚĆ MYŚLI ZE TO TETROWE ! Jeszcze długa droga przed nami by pokazac innym mamom ze wielorazówki istnieją i wg mnie sa zdrowsze i bardziej ekonomiczne
Dokładnie, w dodatku wobrażają sobie stosy prania i prasowania i umęczoną matkę stojącą nad dymiącym garem gotujących się pieluch, a to już nie te czasy. Ja piorę pieluchy co 2-3 dni i kosztuje mnie to ok. 1/2 h pracy, nie ma to wpływu na jakość i ilość moich kontaktów z dziećmi Znam gorsze złodzieje czasu np. internet :)
Ja sobie pieluchy wielo chwalę i tak się do nich przyzwyczaiłam, że nie lubię zakładać córci jednorazowych, bo sa takie sztuczne i niemiłe w dotyku.
 
Ostatnio mieliśmy 3 dniowy wyjazd, nie mogłam zabrać wielorazówek (brak możliwości prania) więc kupiliśmy pieluchy jednorazowe. Kupka niestety wypływała bokiem albo górą:( w wielorazówkach nigdy taka sytuacja mi się nie zdarzyła:)
 
Ja też kupiłam pieluszki w rossmanie i kupka zawsze wypływa na pleckach, nie mogę docieć dlaczego tak jest ?
 
reklama
Do góry