reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja naszych maluszków od A do Z ...

reklama
Mam pytanko czy Wasze maleństwa też mają obrzęki sutków?? Nasz pediatra kazał nam to traktować oliwką i na to położyć gazik namoczony w spirytusie na 30 min przed kąpielą
 
Moja też ma ciut nabrzmiałe sutki, ale Iga też miała i samo zeszło. Ja nic z tym nie robię.
Dzisiaj posmarowałam trochę sudocremem te krostki, zobaczymy czy będzie jakiś efekt.
 
Sudocrem wysusza więc lepiej buzi nie smarować.lepszy jest alantan czy linomag.
Te białe krosteczki to prosaki i znikają same.Moj maly też je ma.
Co do obrzęknietych sutków to tez jest normalne u maluszków bo to ma hormonalne podloże i związane jest z naszymi hormonami jak jeszcze maluchy były w brzuszkach.Mój synek nie ma powiekszonych piersi.Miała za to moja pierwsza córa i jeździłam z nią do endokrynologa bo miała mocno powiekszone jak miała ok 7 miesięcy.I lekarz powiedziała że tak do 3 roku zycia może się jeszcze utrzymywać,nie może się natomiast sączyć nic.
 
Sudocremu bym też nie używała na buźkę niemowlaka.

Mój Maluszek ma dość suchą skórę na twarzy i ciągle mu się złuszcza. Posmarowałam mu kremem Nivea Baby S.O.S. hipoalergicznym i od razu dużo lepiej, piękna skórka się pokazała. Zresztą poelcają go w necie nie tylko na suchą skórę, ale na zaczerwienienia i inne niedoskonałości do ciała i do twarzy właśnie.
 
reklama
Moja Malutka też ma te białe krosteczki na nosku, poczekamy aż zejdzie...Ostatnio jak była położna to oglądała Duśkę i mówiła, że suteczki ok więc się nie martwię...A buzinkę myjemy albo solą fizjologiczną, albo przegotowaną wodą przecieram...A pępuch znaczy kikut psikam octeniseptem dookoła przecieram patyczkiem, żeby zebrać to wodniste, zapsikuje na świeżo i zostawiam do zaschnięcia i ładnie się goi, w sumie zbiera się do odpadnięcia..
 
Do góry