reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Październikowe mamy 2025 ♥️

reklama
właśnie nie , jestem ciekawa kiedy da mi skierowanie . Jak jej pytałam o resztę badań dzisiaj to mi powiedziała że dostanę ale w swoim czasie i nie wszystko na raz , normlanie NFZ mnie wkurza tak że 🤬
To powiem Ci bardzo słabo ze strony tej lekarki. Ja w drugiej ciąży miałam pierwotną toxo i całe szczęście wyszło na samym początku ciąży, ale musiałam brać całą ciążę antybiotyk. Mi lekarka dała wtedy skierowania jeszcze zanim było serduszko- i było to NFZ….
 
To powiem Ci bardzo słabo ze strony tej lekarki. Ja w drugiej ciąży miałam pierwotną toxo i całe szczęście wyszło na samym początku ciąży, ale musiałam brać całą ciążę antybiotyk. Mi lekarka dała wtedy skierowania jeszcze zanim było serduszko- i było to NFZ….
no jak mi nie da na kolejnej wizycie to zrobię sobie prywatnie bo to przecież jest to chore
 
myślę że tak , ale czy ona będzie chciała kto to wie
Powiedzcie mi dlaczego jest taki problem ze zwolnieniem ?
W internecie pisałam że generalnie prawo nie wyklucza całych 9 miesięcy na zwolnieniu, że to zależy od indywidualnej decyzji lekarza a porozumieniu z pacjentka. Każda ciąża, jej objawy, niedogodności są indywidualne i po prostu nie mogę zrozumieć, jak taka osoba jak Ty, po tak ciężkim weekendzie, będąc w ciąży słyszy że może dostać na trochę, bo później ktoś ma urlop. Zastanawiam się, czy to na necie co czytałam to są jakieś kocopoly i nieprawda , czy po prostu Klaudia bardzo złe trafiła
 
Powiedzcie mi dlaczego jest taki problem ze zwolnieniem ?
W internecie pisałam że generalnie prawo nie wyklucza całych 9 miesięcy na zwolnieniu, że to zależy od indywidualnej decyzji lekarza a porozumieniu z pacjentka. Każda ciąża, jej objawy, niedogodności są indywidualne i po prostu nie mogę zrozumieć, jak taka osoba jak Ty, po tak ciężkim weekendzie, będąc w ciąży słyszy że może dostać na trochę, bo później ktoś ma urlop. Zastanawiam się, czy to na necie co czytałam to są jakieś kocopoly i nieprawda , czy po prostu Klaudia bardzo złe trafiła
Też dla mnie to chore….. U mnie w każdej ciąży pytali czy chce iść na l4, nigdy nie było problemu. Jedną ciążę to miałam taką że od pierwszej wizyty do ostatniej byłam na zwolnieniu. Dla mnie to dziwne, a szczególnie, że taka sytuacja ….
 
A z drugiej strony w pracy , śród znajomych kobiety są na zwolnieniach i rozumiem, że w jakiś sposób je uzyskują. To znaczy że to kwestia lekarza, czy prywatnej wizyty ?
Myślę, że to kwestia lekarza, w poprzedniej ciąży PROPONOWAŁ mi zarówno prywatny jak i na NFZ.
edit: i szczerze mówiąc wtedy nie miałam żadnych wskazań medycznych do L4
 
reklama
Powiedzcie mi dlaczego jest taki problem ze zwolnieniem ?
W internecie pisałam że generalnie prawo nie wyklucza całych 9 miesięcy na zwolnieniu, że to zależy od indywidualnej decyzji lekarza a porozumieniu z pacjentka. Każda ciąża, jej objawy, niedogodności są indywidualne i po prostu nie mogę zrozumieć, jak taka osoba jak Ty, po tak ciężkim weekendzie, będąc w ciąży słyszy że może dostać na trochę, bo później ktoś ma urlop. Zastanawiam się, czy to na necie co czytałam to są jakieś kocopoly i nieprawda , czy po prostu Klaudia bardzo złe trafiła
Klaudia miała pecha i trafiła na jakąś dziwną babkę
 
Do góry