reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2025 ♥️

Dziewczyny, czy w poprzednich ciążach chorowałyście z gorączką? macie jakieś doświadczenia? im dalej w las, mam coraz więcej złych myśli i martwię się, że będzie to miało wpływ na rozwój 🍤@Grazyna97 Tobie już przeszło? @Catia.a jak sytuacja u Was?
Miło, że pytasz ❤️

Mnie wczoraj lekko zmiotło, miałam koszmarny ból nóg - jednak mój organizm reaguje tak na każdego syfa przyniesionego przez młodego. Zawsze jest ten sam schemat: katar, bol nóg
(🤷‍), koniec 🤡
Dzisiaj jedynie doszedł ból gardła ale już mija po litrach miodu :)
Najwyższa temperatura 37,5 - więc tu mi się poszczęściło.

Zrobiłam codziennie testy combo - każdy negatywny. Liczę, że wirusa nie było w moim organizmie 🤡

Całą rodzinką zażywamy oseltamiwir. Młody po 3 dawkach totalnie bez gorączki (a szybowała w 4godziny do ponad 39 stopni), istny demon 🤡

Doskonale rozumiem, że się boisz - ja też mam teraz różne myśli.
W poprzedniej ciąży nie chorowałam.
A teraz ten oseltamiwir - tak czy siak, ginekolog i inni lekarze mówili brać to biorę. Lepszy oseltamiwir chyba niż potężne grypsko.
Oczywiście, że już nie raz płakałam, że dlaczego akurat teraz to się przypętało i po prostu z zamartwiania się czy wszystko będzie ok. Mój mąż oczywiście pełen chill.

Trzymam kciuki za Was!
 
reklama
Miło, że pytasz ❤️

Mnie wczoraj lekko zmiotło, miałam koszmarny ból nóg - jednak mój organizm reaguje tak na każdego syfa przyniesionego przez młodego. Zawsze jest ten sam schemat: katar, bol nóg
(🤷‍), koniec 🤡
Dzisiaj jedynie doszedł ból gardła ale już mija po litrach miodu :)
Najwyższa temperatura 37,5 - więc tu mi się poszczęściło.

Zrobiłam codziennie testy combo - każdy negatywny. Liczę, że wirusa nie było w moim organizmie 🤡

Całą rodzinką zażywamy oseltamiwir. Młody po 3 dawkach totalnie bez gorączki (a szybowała w 4godziny do ponad 39 stopni), istny demon 🤡

Doskonale rozumiem, że się boisz - ja też mam teraz różne myśli.
W poprzedniej ciąży nie chorowałam.
A teraz ten oseltamiwir - tak czy siak, ginekolog i inni lekarze mówili brać to biorę. Lepszy oseltamiwir chyba niż potężne grypsko.
Oczywiście, że już nie raz płakałam, że dlaczego akurat teraz to się przypętało i po prostu z zamartwiania się czy wszystko będzie ok. Mój mąż oczywiście pełen chill.

Trzymam kciuki za Was!
bardzo się cieszę! 🫠 oby tak zostało! a co do męża to u nas to samo, ja płacz i stres, a ten chilluje. dziś leżymy na kanapie, ja czytam jakieś fora o ciężarnych chorych na grypę/goraczkujacych (btw nie mam pojęcia PO CO 🤡), bo generalnie przejęta sytuacja i snująca czarne scenariusze, a ten sobie ogląda jakieś orangutany i się szczerzy… no i tak bym podsumowała nasze podejścia do sprawy…
 
bardzo się cieszę! 🫠 oby tak zostało! a co do męża to u nas to samo, ja płacz i stres, a ten chilluje. dziś leżymy na kanapie, ja czytam jakieś fora o ciężarnych chorych na grypę/goraczkujacych (btw nie mam pojęcia PO CO 🤡), bo generalnie przejęta sytuacja i snująca czarne scenariusze, a ten sobie ogląda jakieś orangutany i się szczerzy… no i tak bym podsumowała nasze podejścia do sprawy…
Ale wiesz że to on jest zdrowszy? 😜 bo my się zamartwiamy na zapas a chłopy dopiero jak serio się coś dzieje. Są zdrowsi a my siwe i zestresowane
 
bardzo się cieszę! 🫠 oby tak zostało! a co do męża to u nas to samo, ja płacz i stres, a ten chilluje. dziś leżymy na kanapie, ja czytam jakieś fora o ciężarnych chorych na grypę/goraczkujacych (btw nie mam pojęcia PO CO 🤡), bo generalnie przejęta sytuacja i snująca czarne scenariusze, a ten sobie ogląda jakieś orangutany i się szczerzy… no i tak bym podsumowała nasze podejścia do sprawy…
A teraz jak się czujesz?
Długo utrzymywała Ci się gorączka?

Uwierz, że jeszcze dziś w nocy spałam z termometrem i budziłam się co godzinę aby sprawidzyc czy przypadkiem nie wybiła za wysoka.

Obstawiam, że przerobiłyśmy te same fora 🤣
W Google wpisywałam: grypa w ciąży forum i jazda po wszystkich wątkach (też nie wiem po co, chyba żeby przeczytać coś pocieszającego) 🤡

A mąż mi pokazuje memiki - wypisz wymaluj tą sama historia.
 
A teraz jak się czujesz?
Długo utrzymywała Ci się gorączka?

Uwierz, że jeszcze dziś w nocy spałam z termometrem i budziłam się co godzinę aby sprawidzyc czy przypadkiem nie wybiła za wysoka.

Obstawiam, że przerobiłyśmy te same fora 🤣
W Google wpisywałam: grypa w ciąży forum i jazda po wszystkich wątkach (też nie wiem po co, chyba żeby przeczytać coś pocieszającego) 🤡

A mąż mi pokazuje memiki - wypisz wymaluj tą sama historia.
ja się czuję dobrze, nawet jakoś super osłabiona nie byłam po chorobie! 2,5dnia mialam podwyższaną temperaturę, zbijałam jak tylko się dało 🥲 ale w sumie policzyłam, że wzięłam 21 apapów w ciągu tych dni…

MDŁOŚCI MAM POTWORNE!
 
ja się czuję dobrze, nawet jakoś super osłabiona nie byłam po chorobie! 2,5dnia mialam podwyższaną temperaturę, zbijałam jak tylko się dało 🥲 ale w sumie policzyłam, że wzięłam 21 apapów w ciągu tych dni…

MDŁOŚCI MAM POTWORNE!
To też nie jakoś masakrycznie długo gorączkowałaś.

Wiesz, moja ginekolog kiedyś mi powiedziała, że te początki to wszystko albo nic.
Dwa - lepszy Apap nawet w większej ilości niż gorączka.
Na jakimś forum o grypie wyczytałam post, gdzie komuś lekarz powiedzieć, że należy bać się choroby a nie apapu (pewnie też na niego trafiłaś).

Kiedy masz wizytę u gin znowu? :)

To właśnie mi nie jest nic poza odtrąceniem od… PIZZY (po 2 latach nie jedzenia pizzy bo karmienie a syn alergia BMK) teraz odrzuca mnie od pizzy.
I już się martwię, że może coś nie tak skoro nic mi nie jest 🤣
W poprzedniej ciąży młodości i metal w ustach trzymały mnie do 6 miesiąca 🤡
 
To też nie jakoś masakrycznie długo gorączkowałaś.

Wiesz, moja ginekolog kiedyś mi powiedziała, że te początki to wszystko albo nic.
Dwa - lepszy Apap nawet w większej ilości niż gorączka.
Na jakimś forum o grypie wyczytałam post, gdzie komuś lekarz powiedzieć, że należy bać się choroby a nie apapu (pewnie też na niego trafiłaś).

Kiedy masz wizytę u gin znowu? :)

To właśnie mi nie jest nic poza odtrąceniem od… PIZZY (po 2 latach nie jedzenia pizzy bo karmienie a syn alergia BMK) teraz odrzuca mnie od pizzy.
I już się martwię, że może coś nie tak skoro nic mi nie jest 🤣
W poprzedniej ciąży młodości i metal w ustach trzymały mnie do 6 miesiąca 🤡
tak tak, czytałam o tym apapie 🤣generalnie beta przyrastała prawidłowo kilka dni po chorobie już , więc to mi daje nadzieję… no i tak szczerze mówiąc, to gdzieś tam w środku jak już odgonie te czarne chmury jak mnie najdzie takie nakręcanie się, to mam przeczucie, że ciąża się utrzyma 🥲 kolejna wizytę mam 4 marca, będzie 8+0
 
Dziewczyny jestem już 5 dzień po spodziewanej @. W poniedziałek beta była ponad 300 a we środę 906. To nie jest takie typowe plamienie tylko jak by od 3 dni i dZisiaj wlacznie miałam poplamiona wkładkę. To nie jest mega brunatne tylko bardziej zabarwione w kolorze brunatnym sluz / uplaw / wydzielina. Ciężko mi to opisać. 1 dzień jedno plamienie, nie żeby było przez cały dzień. Dzisiaj był (wczoraj) trzeci taki incydent nie wiem co o tym myśleć vo brzuch mnie boli jak przed okresem. Jestem mega senna cały czas.
 
reklama
Do góry