reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2025 ♥️

My za 2 tyg przeprowadzamy się 250km co mnie trochę martwi, znalezienie nowego lekarza i takie tam… przy przeprowadzce też nie pomogę 🫥
No, ale odpada pytanie, co z pracą… chyba że ciąża skończy się szybciej niż zaczęła, wolę o tym jednak nie myśleć, z wielu powodów oczywiście.
Piąteczka 😉. My na początku marca przeprowadzamy się 350 km. Ja ciężarna, dwulatka i 19-letni kot pod pachą. Będzie wesoło 😂.

Dziewczyny, czy w poprzednich ciążach chorowałyście z gorączką? macie jakieś doświadczenia? im dalej w las, mam coraz więcej złych myśli i martwię się, że będzie to miało wpływ na rozwój 🍤@Grazyna97 Tobie już przeszło? @Catia.a jak sytuacja u Was?
Chorowałam w poprzedniej ciąży z gorączką. Było to w pierwszym trymestrze, zbijałam paracetamolem, ale i tak utrzymywała się powyżej 38 stopni. Mała nie miała żadnych problemów, urodziła się zdrowa jak ryba, jest super bąblem ☺️.
 
reklama
@MamuskaTOmuska jak masz możliwość jutro zrobić badania krwi, idź zrob betę I progesteron I powtórka we wtorek jak nie to idź w poniedziałek i będziesz miała coś do lekarki. Możesz mieć niski progesteron, będzie miała już jakieś wyniki.
Ja miałam lekkie krwawienie w 6+5 ale mówiła że to się wgryza trofoblast i może soe w tym okresie zdarzyć. Dostałam duphaston gdybym zauważyła żywa krew ale ja mam już tyle leków że nie będę potrzebować i chyba miała rację;)
Trzymam kciuki żeby było ok. Moje dwie kuzynki plamiły sporo w ciazy, wiem że za każdy razem brały leki na to. Dzieciaczki zdrowe ;)
 
no właśnie niekoniecznie, ja zrobiłam test ciążowy, wyszedł pozytywny, a dwa dni później w terminie miesiączki miałam plamienie implantacyjne
jeżeli doszło do implantacji kilka dni przed to jak może to być plamienie implatacyjne po implantacji 🧐 Najpierw musi dojść do implantacji, aby organizm zaczął produkować betę. No, ale podejrzewam, że lekarz tak Co powiedział, więc się nie spieram 😉
 
jeżeli doszło do implantacji kilka dni przed to jak może to być plamienie implatacyjne po implantacji 🧐 Najpierw musi dojść do implantacji, aby organizm zaczął produkować betę. No, ale podejrzewam, że lekarz tak Co powiedział, więc się nie spieram 😉
A to nie jest tak samo jak z plamieniem owulacyjnym (pytam bo serio nie wiem), że może się pojawić po kilku dniach po owulacji?
 
jeżeli doszło do implantacji kilka dni przed to jak może to być plamienie implatacyjne po implantacji 🧐 Najpierw musi dojść do implantacji, aby organizm zaczął produkować betę. No, ale podejrzewam, że lekarz tak Co powiedział, więc się nie spieram 😉
implantacja to nie moment, to proces, dlatego czasem trwa parę dni 🤷🏻‍♀️ tak tłumaczyła mi to moja ginekolog
 
Tak, ale dopiero po implantacji organizm wytwarza betę nie przed, a koleżanka pisała, że miała już betę pozytywną przed.
No ja też już miałam betę 40 i ginekolog mi powiedziała, że to plamienie implantacyjne, też byłam zdziwiona ale mówi, że beta już się zaczyna wytwarzać na jakiś tam etapie i trochę to trwa. Ja ufam swojemu lekarzowi w tym przypadku
 
reklama
A to nie jest tak samo jak z plamieniem owulacyjnym (pytam bo serio nie wiem), że może się pojawić po kilku dniach po owulacji?
Nie wiem 😄 bo mi zawsze mówiono, że plamienie implatacyjne pojawia się w trakcie implantacji no i może trwać kilka dni, ale nie że plamienie występuje dopiero po kilku dniach.
Ale ja lekarzem nie jestem, więc sie nie spieram 😅
 
Do góry