Olafasola1990
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2022
- Postów
- 966
Jak wyglada wasze spanie? Ja chyba zacznę spać na siedząco…
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Na siedząco to ja bym nie wyrobiła bo bym miała wybite zebra przez młodego.Ale od leżenia mnie lewa noga rwie od samej pachwiny już w dół ale to od szpitala mi się tak zaczęło taki ból od wspaniałego materaca i wykaraskiwania się z niego.Jak wyglada wasze spanie? Ja chyba zacznę spać na siedząco…
Ja dzisiaj się wyspałam w końcu, od 22:30 do 6. Ja mam rogala, poduszke jaśka miedzy kostki, poduchę dużą pod stopy żeby je trochę wyżej mieć i jaśka pod głowę heh na siedząco bym nie wyrobiła.Jak wyglada wasze spanie? Ja chyba zacznę spać na siedząco…
Ja dziś nie śpię od 5, bo mała dziś szaleje taak w brzuchu że się spać nie dało w żadnej pozycji bo zaraz seria kopniaków...Jak wyglada wasze spanie? Ja chyba zacznę spać na siedząco…
Najgorsze jest to, że w mojej głowie wymiary mnie są nadal z I trymestru. Niby głupota, ale już nie wszystkie ciasne miejsca parkingowe są dla mnie i zdarza się poprawka, bo z brzuchem nie wyjdę..Ja po bardzo intensywnym weekendzie padłam po 21 i spałam do 6, z jedną tylko pobudką na siku mi z poduchą ciążową jest jakoś tym razem niewygodnie, wiec zazwyczaj wkładam jedną zwykłą poduszkę między uda a drugą mniejszą podkładam pod brzuch. Ale dzisiaj w nocy i tak się 2 razy budziłam na plecach. No i w końcu trochę chłodniej z rana
@JM* ja pamiętam jak mnie położyli na indukcję w pierwszej ciąży na porodówkę od razu, bo nie mieli miejsc na przedporodowej i 3 dni spałam
na łóżku porodowym do tego oczywiście brak śniadania do decyzji, czyli dostawałam je o 11 a ostatniego dnia wcale. Z pierwszego okresu porodu bardziej pamiętam ból bioder niż skurcze
Może macie rację, że lepiej automatem, wezmę do lekarza dzisiaj od męża automat i zobaczę. Ja mam manualną skrzynię, jest mi w miarę wygodnie, tylko właśnie żeby wciskać sprzęgło to brzuch jest trochę za blisko kierownicy i nie jest to do końca bezpieczne. Jeździć będę do końca, bo przedszkole, ale dłuższe trasy chyba trzeba powoli odpuszczać.
To miałaś wypas 3dni tak leżeć twarde to jak skała przecież to już wogole biodra by odpadły a moje za to ten materac jak się wpełzło na łóżko to się kołyska robiła się zapadało.Ja po bardzo intensywnym weekendzie padłam po 21 i spałam do 6, z jedną tylko pobudką na siku mi z poduchą ciążową jest jakoś tym razem niewygodnie, wiec zazwyczaj wkładam jedną zwykłą poduszkę między uda a drugą mniejszą podkładam pod brzuch. Ale dzisiaj w nocy i tak się 2 razy budziłam na plecach. No i w końcu trochę chłodniej z rana
@JM* ja pamiętam jak mnie położyli na indukcję w pierwszej ciąży na porodówkę od razu, bo nie mieli miejsc na przedporodowej i 3 dni spałam
na łóżku porodowym do tego oczywiście brak śniadania do decyzji, czyli dostawałam je o 11 a ostatniego dnia wcale. Z pierwszego okresu porodu bardziej pamiętam ból bioder niż skurcze
Może macie rację, że lepiej automatem, wezmę do lekarza dzisiaj od męża automat i zobaczę. Ja mam manualną skrzynię, jest mi w miarę wygodnie, tylko właśnie żeby wciskać sprzęgło to brzuch jest trochę za blisko kierownicy i nie jest to do końca bezpieczne. Jeździć będę do końca, bo przedszkole, ale dłuższe trasy chyba trzeba powoli odpuszczać.
ja Wam tu kiedyś bardzo narzekałam na spanie, ale ostatnio jest o niebo lepiej. na siku dalej nie wstaje wcale, budze się tylko jak przekrecam się z boku na bok, ale zaraz zasypiam no i jak jest bardzo gorąco w nocy, to wtedy się męczę strasznie. poza tym jest dobrze ból bioder też o dziwo minął, albo zdarza się rzadko.Jak wyglada wasze spanie? Ja chyba zacznę spać na siedząco…