U nas w Biedronce to połowa rzeczy nie dojeżdża a jak dojedzie to w połowie i zaraz nie ma.Byłam w biedrze po te waterwipes w promce i oprócz tego wpadło mi w ręce jeszcze fajne, miękkie okrycie kąpielowe i były też fajne pieluszki muślinowe i takie frottowe. Jeśli komuś jeszcze coś brakuje to nawet spoko te rzeczy wyglądają.
reklama
crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 655
Ale kusicieByłam w biedrze po te waterwipes w promce i oprócz tego wpadło mi w ręce jeszcze fajne, miękkie okrycie kąpielowe i były też fajne pieluszki muślinowe i takie frottowe. Jeśli komuś jeszcze coś brakuje to nawet spoko te rzeczy wyglądają.
My w zasadzie już wszystko mamy, ale wczoraj dosyaliśmy 3 siatki darów od znajomych. I naszły mnie dwie refleksje... Po pierwsze... chyba mam wszystkiego za mało (ponieważ po jednym dziecku bodziaków na 56 jest chyba z 30, a ja mam chyba 5) Po drugie... ciekawe co my kupiliśmy, czego nie użyjemy (w workach są nieodpakowane rzeczy)
My też mieliśmy badanie p/ciał mimo, że jesteśmy zgodni i to w obu ciazach (jedna straciłam rok temu). Nie miałam pojęcia czemu, ale to o czym piszecie rzeczywiście stanowczo wykracza poza zwykła zgodność rh.Nawet więcej... znajomi mieli konflikt nie na poziomie całego rh, ale w jego obrębie. Nie zgłebiałam się, ale znajoma poł ciąży spędziła w pociągu między hematologią w Bydgoszczy a hematologia w Warszawie... Na szczęście to tak rzadkie, że prawie niemożliwe...Dlatego pomimo mojej i męża zgodności badamy przeciwciała.
crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 655
A my w ogóle jesteśmy dziwni, bo nie dość, że oboje mamy Rh-, co samo w sobie statystycznie rzadkie, to jeszcze mój mąż ma AB, a ja 0. Wymarzeni krwiodawcyCałe szczęście, że mimo rh- nie mam tych przeciwciał bo te tematy to jakaś wyższa matematyka
crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 655
Czy przez telefon udzielą informacji, to nie wiem... Ja po wypisie chciałam.o.coś dopytać i zadzwoniłam na telefon położnych na oddziale. Ich numer był na stronie internetowej. One podały mi wewnętrzny do lekarza, który mnie wypisywał.Wiecie gdzie tu zadzwonić do szpitala żeby się dowiedzieć o ten wynik posiewu z pochwy ?
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 936
Zazwyczaj tak jak @crainte pisze, że najpierw na dyżurkę pielęgniarek i one powiedzą co dalej, czy masz dzwonic danego dnia pod inny numer jakiegoś konkretnego lekarza albo czy masz dzwonić do sekretariatu i prosić o przesłanie poczta. Ale to nie ma sensu wcześniej niż we wtorek dzwonić jak pobierany byl w poniedziałek.Wiecie gdzie tu zadzwonić do szpitala żeby się dowiedzieć o ten wynik posiewu z pochwy ?
olala25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 5 078
przy synu mi się zdarzało zużyć 5 bodziaków dziennie miał wodniste, strzelające kupy i to po 8 dziennie, więc często zdarzały się przecieki. Jak dziecko ulewa to chyba jeszcze więcej tych bodziaków idzie. Tylko takie zabrudzone to i tak co max. 2 dni trzeba prać. Ja bardzo dużo bodziaków mam, bo podostawaliśmy, nawet teraz jak przeglądałam to część odłożyłam, bo już za dużo tego będzie.Ale kusicie
My w zasadzie już wszystko mamy, ale wczoraj dosyaliśmy 3 siatki darów od znajomych. I naszły mnie dwie refleksje... Po pierwsze... chyba mam wszystkiego za mało (ponieważ po jednym dziecku bodziaków na 56 jest chyba z 30, a ja mam chyba 5) Po drugie... ciekawe co my kupiliśmy, czego nie użyjemy (w workach są nieodpakowane rzeczy)
Anulka4247
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Kwiecień 2021
- Postów
- 2 860
Ja dostałam kilka kartonów, nie kupiłam sama nic do ubrania bo jak zobaczyłam ile tego jest to się przeraziłam heh. Ale na 56 to mam chyba z 15 bodziaków. Siostrzeniec był duży bo urodził się już 58 cm i wlaściwie bardzo szybko przeszła siostra na 62. Najwięcej mam właśnie 62 i 68.Ale kusicie
My w zasadzie już wszystko mamy, ale wczoraj dosyaliśmy 3 siatki darów od znajomych. I naszły mnie dwie refleksje... Po pierwsze... chyba mam wszystkiego za mało (ponieważ po jednym dziecku bodziaków na 56 jest chyba z 30, a ja mam chyba 5) Po drugie... ciekawe co my kupiliśmy, czego nie użyjemy (w workach są nieodpakowane rzeczy)
reklama
aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 936
Ja przy poprzednich dzieciach ubranka (i całą resztę wyprawki) kupowałam lub dostawałam pojedyncze nowe rzeczy jako prezent. Po ostatnim porodzie właściwie wszystko wywiozlam do punktu dla potrzebujących, część dałam znajomym, mówiąc że nie muszą oddawać. I teraz nagle zalala mnie fala ubranek od ludzi, w życiu nie miałam tyłu sztuk. Bardzo to sympatyczne, szczególnie że w ostatnim roku mieliśmy kilka razy nieprzyjemne przygody finansowe (np. wandalizm). Z pewnością wszystkich tych ubranek nie użyję i puszczę dalej.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 114 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: