reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2022

U nas wizyta co miesiac 180, usg prenatalne po 320, ktg widzialam juz, ze 80zl. Do tego pozostali specjalisci jak kardiolog, okulista itp itd no i sumka za 9miesiecy wychodzi konkretna.
Ja jeszcze zdecydowalam sie na indywidualna opieke poloznej przy porodzie wiec to tez dodatkowy koszt ale, ze jest to moja pierwsza ciaza a ja jestem cykorem jesli chodzi o szpital to nie wyobrazam sobie zdecydowac inaczej, przynajmniej czuje sie pewniej i spokojniej.
 
reklama
Lapia Was skurcze lydek w nocy?
Kurcze ostatnio co dzien-dwa dostaje, to jest tak ogromny bol, ze nie wiem wtedy co ze soba zrobic..o ile jest jeszcze maz to go budze, zeby masowal ale jak juz wyjdzie do pracy i mnie zlapie to sie tak wykrecam na tym lozku, ze koty na mnie patrza jak na jakies egzorcyzmy😂
Zarty zartami ale dwa dni temu zlapal mnie skurcz w prawa lydke to do teraz kuleje na ta noge bo nadal mnie boli a dzis nad ranem zlapal mnie w lewa. Niedosc, ze chodze jak pingwinek przez ciaze to jeszcze nie jestem w stanie stawiac normalnych krokow bo bola mnie dwie nogi..jak mnie dzis moja gin zobaczy to sie za glowe zlapie
Te skurcze łydek to coś strasznego.. mnie w II trymestrze łapały praktycznie co noc.. teraz już sporadycznie na szczęście..
 
u mnie usg 3trymestru 250 jeśli z 4D to 300. Dostaje płytę z całego badania, z 6 zdjeć i opis badania z wymiarami. No i w końcu można wejść z osoba towarzysząca 🙈

Miałam mieć dzisiaj wizytę na NFZ ale Polozna dzwoniła ze Pani doktor ma covid i przełożyła wizytę o 2tygodnie. Odbiorę sobie tylko wyniki krwi i we wtorek na szczęście mam ta wizytę prywatna wiec nawet mi to na rękę 🙈
No tu od 200 zł się zaczyna a na ilu skończy nie wiem
 
Ja dostaję jak nawet bez zdjęcia to wydruk z pomiarami zawsze.Zobaczymy jak ten mnie dziś obsłuży i co powie,koszmary miałam w nocy... Ale za te 200zl co pobiera go będę wypytywać o ile z nerwów jak zwykle mi nie wyleci połowa. @aspekt u Ciebie to dopiero ceny z kosmosu ...
ja płacę 200 zł i nie dostaję od lekarza kompletnie nic 😉 no recepty tylko i skierowanie na badania 😁 ale mi to nie przeszkadza, ważne, że zawsze zbada, pomierzy, sprawdzi czy wszystko ok.
A te zęby to faktycznie "zaraźliwe", ja mam trzeci dzień dziąsło zapuchnięte, tylko nie przy ósemce, bo wszystkie problematyczne wyrwane a przy piątce. Niestety zapalenie dziąseł w ciąży jest normalne, trzeba pamiętać, żeby mimo bólu dokładnie myć zęby, bo można się nabawić większych problemów.
Sama nie wiem, czy te dzieci to faktycznie szybciej się pchają, bo jak jestem na grupach o porodach naturalnych to tam z kolei co chwilę rozpacz, że się poród nie chce sam zacząć a już po terminie 😅
Ja leżę w łóżeczku dzisiaj i się kuruje. Dzieci mąż wywiózł do babci, bo ja po wczorajszej gorączce nie mam siły się ruszać, jeszcze upały do tego. Muszę się tylko zwlec i ten serniczek zrobić 😁
 
ja płacę 200 zł i nie dostaję od lekarza kompletnie nic 😉 no recepty tylko i skierowanie na badania 😁 ale mi to nie przeszkadza, ważne, że zawsze zbada, pomierzy, sprawdzi czy wszystko ok.
A te zęby to faktycznie "zaraźliwe", ja mam trzeci dzień dziąsło zapuchnięte, tylko nie przy ósemce, bo wszystkie problematyczne wyrwane a przy piątce. Niestety zapalenie dziąseł w ciąży jest normalne, trzeba pamiętać, żeby mimo bólu dokładnie myć zęby, bo można się nabawić większych problemów.
Sama nie wiem, czy te dzieci to faktycznie szybciej się pchają, bo jak jestem na grupach o porodach naturalnych to tam z kolei co chwilę rozpacz, że się poród nie chce sam zacząć a już po terminie 😅
Ja leżę w łóżeczku dzisiaj i się kuruje. Dzieci mąż wywiózł do babci, bo ja po wczorajszej gorączce nie mam siły się ruszać, jeszcze upały do tego. Muszę się tylko zwlec i ten serniczek zrobić 😁
Robisz apetyt... Na szczęście sernik dla diabetyków to najprostsze cisto do modyfikacji.. Może coś pokombinuje..
 
ja płacę 200 zł i nie dostaję od lekarza kompletnie nic 😉 no recepty tylko i skierowanie na badania 😁 ale mi to nie przeszkadza, ważne, że zawsze zbada, pomierzy, sprawdzi czy wszystko ok.
A te zęby to faktycznie "zaraźliwe", ja mam trzeci dzień dziąsło zapuchnięte, tylko nie przy ósemce, bo wszystkie problematyczne wyrwane a przy piątce. Niestety zapalenie dziąseł w ciąży jest normalne, trzeba pamiętać, żeby mimo bólu dokładnie myć zęby, bo można się nabawić większych problemów.
Sama nie wiem, czy te dzieci to faktycznie szybciej się pchają, bo jak jestem na grupach o porodach naturalnych to tam z kolei co chwilę rozpacz, że się poród nie chce sam zacząć a już po terminie 😅
Ja leżę w łóżeczku dzisiaj i się kuruje. Dzieci mąż wywiózł do babci, bo ja po wczorajszej gorączce nie mam siły się ruszać, jeszcze upały do tego. Muszę się tylko zwlec i ten serniczek zrobić 😁
Ja płacę 150 albo 300. Zależy, czy zwykła kontrola miesięczna, czy wyjdą jakies kwiatki i trzeba dodatkowych badań.. usg dostaję do ręki, to co ważne dla lekarzy i 5 razy tyle zdjęć na pendriv😁Czasami jakis filmik😁
 
@JM* Nawet napisz sobie na czysto orientacyjne daty tych wszystkich krwawień, daty wdrożenia/skonczenia duphastonu i besins i pokaż to nowemu lekarzowi na kartce. Moim zdaniem oni słuchają pacjentek z rezerwą, że baby coś płotą a jak mu pokażesz kartkę, to zatrzyma się i chwilę pomyśli. Pytaj co z porodem, czy jest ryzyko odklejenia zagrażającego życiu dziecka lub krwotoku u Ciebie
 
Lapia Was skurcze lydek w nocy?
Kurcze ostatnio co dzien-dwa dostaje, to jest tak ogromny bol, ze nie wiem wtedy co ze soba zrobic..o ile jest jeszcze maz to go budze, zeby masowal ale jak juz wyjdzie do pracy i mnie zlapie to sie tak wykrecam na tym lozku, ze koty na mnie patrza jak na jakies egzorcyzmy😂
Zarty zartami ale dwa dni temu zlapal mnie skurcz w prawa lydke to do teraz kuleje na ta noge bo nadal mnie boli a dzis nad ranem zlapal mnie w lewa. Niedosc, ze chodze jak pingwinek przez ciaze to jeszcze nie jestem w stanie stawiac normalnych krokow bo bola mnie dwie nogi..jak mnie dzis moja gin zobaczy to sie za glowe zlapie
też tak mam niestety... przed ciąża nie miewałam skurczy nie wiedziałam jaki to ból 🥺
 
reklama
Do góry