reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

Ajj wspolczuje, meczylam sie z taka jedna kilka lat, co jakis czas sie odpalala i nie dawala mi zyc, pol twarzy spuchniete, nie bylam w stanie nic jesc, bolalo niesamowicie i kazda jej proba wyrosniecia konczyla sie antybiotykiem, potem chwile spokoj i powtorka. Jak postanowilam zaczac starac sie o dziecko to stwierdzilam, ze czas najwyzszy, zeby ja usunac, zdazylam miesiac przed zajsciem w ciaze😅 i ciesze sie niesamowicie bo nie wiem co bym zrobila jakby teraz zaczela wyrastac, zadnego antybiotyku czy plynow do plukania..
Mozesz sprobowac z mascia dla niemowlat na rosnace zabki, pamietam ze na samym poczatku mojej przygody z osemkami calkiem mi to pomagalo ale potem juz niestety tylko antybiotyk sobie z nimi radzil. Mimo wszystko, warto sprobowac, moze akurat pomoze. Mozesz tez poplukac buzie woda z sola i soda, zeby sciagnac opuchniecie i stan zapalny
Nooo... tak samo ja się cieszę, że udało mi się zaleczyć zatoki... W ogóle uważam, że przy przygotowaniach do ciąży zaraz obok zaleceń kwasu foliowego powinno wszędzie być napisane: "wylecz i zalecz wszystko, co możliwe"🙂
 
reklama
Czy znacie jakiś preparat na zapalenie dziąsła, który można używać w III trymestrze? Bo znów ósemka mi idzie i boliii dziąsło i jest czerwo

Czy znacie jakiś preparat na zapalenie dziąsła, który można używać w III trymestrze? Bo znów ósemka mi idzie i boliii dziąsło i jest czerwone :(
Moja ósemka odezwała się pod koniec w pierwszego trymestru, nie obyło się bez wizyty u stomatologa. Okazał się że przy zębie w dziąsle zrobiła się "kieszeń" i wchodziły w nią resztki pokarmowe. Stomatolog ja wyczyścił czymś posmarował i było po problemie. Radzę konsultacje z stomatologiem bo zęby to zęby...
 
Ajj wspolczuje, meczylam sie z taka jedna kilka lat, co jakis czas sie odpalala i nie dawala mi zyc, pol twarzy spuchniete, nie bylam w stanie nic jesc, bolalo niesamowicie i kazda jej proba wyrosniecia konczyla sie antybiotykiem, potem chwile spokoj i powtorka. Jak postanowilam zaczac starac sie o dziecko to stwierdzilam, ze czas najwyzszy, zeby ja usunac, zdazylam miesiac przed zajsciem w ciaze😅 i ciesze sie niesamowicie bo nie wiem co bym zrobila jakby teraz zaczela wyrastac, zadnego antybiotyku czy plynow do plukania..
Mozesz sprobowac z mascia dla niemowlat na rosnace zabki, pamietam ze na samym poczatku mojej przygody z osemkami calkiem mi to pomagalo ale potem juz niestety tylko antybiotyk sobie z nimi radzil. Mimo wszystko, warto sprobowac, moze akurat pomoze. Mozesz tez poplukac buzie woda z sola i soda, zeby sciagnac opuchniecie i stan zapalny
U mnie nie jest tak źle. Boli właściwie tylko jak jem i jedzonko wpadnie w tamta stronę. Ale wode z sodą i solą zaraz zrobię i przeplucze.
 
Moja ósemka odezwała się pod koniec w pierwszego trymestru, nie obyło się bez wizyty u stomatologa. Okazał się że przy zębie w dziąsle zrobiła się "kieszeń" i wchodziły w nią resztki pokarmowe. Stomatolog ja wyczyścił czymś posmarował i było po problemie. Radzę konsultacje z stomatologiem bo zęby to zęby...
Zobaczę jeszcze do jutra, bo dziś już jest dużo lepiej niż wczoraj. Byłam z tym już wiele razy u stomatologa, bo na początku myślałam, że mnie ząb boli a to się okazywalo że ósemka się pcha. Zawsze męczy mnie z 3 dni i mija.
 
Jesteś jakoś miesiąc dalej ode mnie, więc jedyne co mam, to nastrój płaczliwo-złośliwy na przemian ze złośliwo-płaczliwym. Ja u siebie zauważyłam, że Maluch w upały jest generalnie mniej aktywny w dzień, za to bardziej aktywny w nocy. Ale u Ciebie może też być, że Mały Człowiek ma coraz ciaśniej. A skurcze jak odczuwasz? Jako napinanie, bóle miesiączkowe, czy jedno i drugie?
Takie przeszywające twardnienie. Czasem z krzyża coś tam też zaboli, ale ja generalnie słabo czuje skurcze macicy, mój słaby punkt w brzuchu to jelita.


@olala25 Jaki masz patent na chustki do pupy? Wielorazowe bawełniane ścinki? Ja miałam kiedyś zapas niemieckich takich jakby fizolinowo-bawelnianyxh jednorazowych i używałam, ale jak mi się skończyły to już widziałam w drogeriach tylko tzw ręczniczki jednorazowe w dość kosmicznej cenie.
 
Pozale sie troche ale mam dzis tak kiepski dzien, ze masakra.. musialam jechac na pobranie krwi komunikacja wiec mialam spacerek, 40min w autobusie i kolejny spacerek. Dodatkowo z rana wydawalo sie, ze bedzie chlodno wiec ubralam sie odpowiednio do pogody a w polowie drogi na przystanek wyszlo slonce i zrobilo sie tak goraco, ze myslalam, ze zaraz fikne. Pojechalam, pobrali krew, zjadlam kanapke wiec poczulam przyplyw energii i wracajac wstapilam do galerii handlowej. Nie wiem co mnie podkusilo bo po 30minutach nie bylam juz w stanie chodzic, myslalam, ze do autobusu nie dojde. Spuchly mi nogi to przy okazji mi klapki poobcieraly cale stopy.. jak wysiadlam z autobusu to myslalam, ze usiade na chodniku i sie rozplacze no ale na szczescie obylo sie bez takich atrakcji😂 doczlapalam sie jakos do domu, mialam dzis tyle planow, porobic prania, wysprzatac mieszkanie a jak narazie tylko leze i pachne. Jeszcze mnie czeka wieczorem szkola rodzenia, nie mam pojecia jak ja tam wysiedze 3 godziny, po ostatnim spotkaniu dwa dni mnie tylek bolal
 
Pozale sie troche ale mam dzis tak kiepski dzien, ze masakra.. musialam jechac na pobranie krwi komunikacja wiec mialam spacerek, 40min w autobusie i kolejny spacerek. Dodatkowo z rana wydawalo sie, ze bedzie chlodno wiec ubralam sie odpowiednio do pogody a w polowie drogi na przystanek wyszlo slonce i zrobilo sie tak goraco, ze myslalam, ze zaraz fikne. Pojechalam, pobrali krew, zjadlam kanapke wiec poczulam przyplyw energii i wracajac wstapilam do galerii handlowej. Nie wiem co mnie podkusilo bo po 30minutach nie bylam juz w stanie chodzic, myslalam, ze do autobusu nie dojde. Spuchly mi nogi to przy okazji mi klapki poobcieraly cale stopy.. jak wysiadlam z autobusu to myslalam, ze usiade na chodniku i sie rozplacze no ale na szczescie obylo sie bez takich atrakcji😂 doczlapalam sie jakos do domu, mialam dzis tyle planow, porobic prania, wysprzatac mieszkanie a jak narazie tylko leze i pachne. Jeszcze mnie czeka wieczorem szkola rodzenia, nie mam pojecia jak ja tam wysiedze 3 godziny, po ostatnim spotkaniu dwa dni mnie tylek bolal
oj 🥺 dobrze, że już leżysz i przeżyłaś, zbieraj siły na wieczór!
U mnie dzisiaj też ciekawie, godzinę przed wizytą dostałam SMS od mojej ginekolog, że nie ma prądu w gabinecie i nie wiadomo czy wizyta się odbędzie... 20min przed, kolejnego że jednak aktualne. Normalnie doszłam bym bez problemu, ale w obecnym stanie człapałam o wiele dłużej aż smartwatch pokazał tętno 118 🤣 jeszcze mała nie współpracowała, bo wierciła się tak, że musiałam przystawać... spóźniłam się 7min z jęzorem po pas wchodzę, a tu jeszcze jedna pacjentka przede mną... mogłam tak nie lecieć 🙈
 
oj 🥺 dobrze, że już leżysz i przeżyłaś, zbieraj siły na wieczór!
U mnie dzisiaj też ciekawie, godzinę przed wizytą dostałam SMS od mojej ginekolog, że nie ma prądu w gabinecie i nie wiadomo czy wizyta się odbędzie... 20min przed, kolejnego że jednak aktualne. Normalnie doszłam bym bez problemu, ale w obecnym stanie człapałam o wiele dłużej aż smartwatch pokazał tętno 118 🤣 jeszcze mała nie współpracowała, bo wierciła się tak, że musiałam przystawać... spóźniłam się 7min z jęzorem po pas wchodzę, a tu jeszcze jedna pacjentka przede mną... mogłam tak nie lecieć 🙈
No to tez ciekawie🙈
A jak tam wizyta? Juz po czy jeszcze czekasz?
 
reklama
oj 🥺 dobrze, że już leżysz i przeżyłaś, zbieraj siły na wieczór!
U mnie dzisiaj też ciekawie, godzinę przed wizytą dostałam SMS od mojej ginekolog, że nie ma prądu w gabinecie i nie wiadomo czy wizyta się odbędzie... 20min przed, kolejnego że jednak aktualne. Normalnie doszłam bym bez problemu, ale w obecnym stanie człapałam o wiele dłużej aż smartwatch pokazał tętno 118 🤣 jeszcze mała nie współpracowała, bo wierciła się tak, że musiałam przystawać... spóźniłam się 7min z jęzorem po pas wchodzę, a tu jeszcze jedna pacjentka przede mną... mogłam tak nie lecieć 🙈
Upał normalnie że się żyć odechciewa.Ja też dziś do młodego mówię że spać powinnien jak idę ale to krótki dystans kuchnia pokój łazienka no i do sklepu tip topem poszłam po chleb hehe ale powinnien się ukołysać a nie tam sztuki walki odprawiać .
 
Do góry