Październikowe mamy 2022

[DianaO]

Dziewczyny, Spodnie zaczynają się robić za ciasne!!! Macie doświadczenie co najlepiej sprawdzi się na początku ciąży. Czy to już czas na jakieś ciążowe ciuchy? Na razie radzę sobie dresami bo ulubione dżinsy poszły już w odstawkę. Na szczęście jestem na L4 bo nie wyobrażam sobie co miałabym ubierać do biura macie jakieś sprawdzone sieciowki lub sklepy internetowe z ciuchami dla kobitek w ciąży?

polecam na początek rozciągliwe sukienki nie ciśnie i dobrze leży

Ewentualnie spodnie z wysokim stanem, w luźnym stylu.

 

[Marta2432]

O tak nie wdawać się w dziwne tematy...starać się pisać na temat ten bo nie każda chce czy ma siłę czytać o tym i owym Są wątki mamuśkowe,sexowe itp wiec można i tam...I szanować się nawzajem.tyle

To też prawda, aczkolwiek mam na myśli np. dodawanie zdjęć swoich dzieci, czy pisanie o takich naprawdę prywatnych sprawach, czasami dobrze się wygadać nawet na takim forum, ale myślę że lepiej będzie nam właśnie na takim zamkniętym wątku, gdzie rzeczywiście nikt poza nie będzie podczytywal

 

[Betty2]

To też prawda, aczkolwiek mam na myśli np. dodawanie zdjęć swoich dzieci, czy pisanie o takich naprawdę prywatnych sprawach, czasami dobrze się wygadać nawet na takim forum, ale myślę że lepiej będzie nam właśnie na takim zamkniętym wątku, gdzie rzeczywiście nikt poza nie będzie podczytywal

Masz rację Kochana...Jeszcze trochę poczekajmy i napadniemy panią moderator

 

[Magdalenams]

Dziewczyny, Spodnie zaczynają się robić za ciasne!!! Macie doświadczenie co najlepiej sprawdzi się na początku ciąży. Czy to już czas na jakieś ciążowe ciuchy? Na razie radzę sobie dresami bo ulubione dżinsy poszły już w odstawkę. Na szczęście jestem na L4 bo nie wyobrażam sobie co miałabym ubierać do biura macie jakieś sprawdzone sieciowki lub sklepy internetowe z ciuchami dla kobitek w ciąży?

Ja mam sporo sukienek luźnych. Do tego rajtki ciążowe. Legginsy, dresy ciążowe, dżinsy. Fajne są w hm i Lidlu. Ale mnie jak zaczęło cisnąć w pasie to odrazu wleciały leginsy ciążowe z pasem na brzuch. Rozmiar mniejsze niż zwykle noszę i są idealne, teraz mam z hm akurat.

 

[Betty2]

Ja mam sporo sukienek luźnych. Do tego rajtki ciążowe. Legginsy, dresy ciążowe, dżinsy. Fajne są w hm i Lidlu. Ale mnie jak zaczęło cisnąć w pasie to odrazu wleciały leginsy ciążowe z pasem na brzuch. Rozmiar mniejsze niż zwykle noszę i są idealne, teraz mam z hm akurat.

Teraz to nie problem, z resztą moda też daje dowolność....a po czasie lockdownu domowych ciuchòw ma się sporo Grunt by wygoda była

Diana ja jutro też muszę po duphaston dzwonic bo nie starczy mi

 

[Marta_K91]

Cześć dziewczyny. Postanowiłam do Was napisać żeby poszukać pocieszenia (?) Uspokoić się trochę chociaż boje się że jak opowiem co się ze mną dzieje to nic dobrego od Was nie usłyszę. Pierwszą ciążę stracilam z końcem października 2021 w 9 tygodniu. Zaczęło się od brudzenia w 6 tygodniu, leżenie w domu, pobyt w szpitalu, serce na USG biło mimo że krwawienie się rozkrecało. Od początku brudzenia duphaston. Niestety przestało bić w 9 tyg i poroniłam. Częściowo w domu, w trakcie pobytu w szpitalu miałam zabieg.
Teraz jestem w 8 tyg. Znowu to samo brudzenie od 6 tyg. (duphaston od 4 tyg jak tylko zrobiłam test to zaczęłam brać). Od 6 tyg ciąży leżę. Od kilku dni żywa krew ale bez skurczy więc mam leżeć brać leki i czekać. Lekarz mówi że sprawa nie jest przesądzona. Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia i mimo krwawień urodziła zdrowe dziecko?
Dziękuję za odpowiedź

 

[Iwkar]

Hej ja jeszcze czekma na wizytę jak coś i mam pierwszą dopiero 15.03
@Ika89.... ja chodziłam do lekarza na nfz w Poznaniu, ale w trakcie ciąży nie wiem czy go zwolnili czy co ale przeniesli mnie w tej przechodni do innego tez w miare spoko dr. Wiza, ogólnie on tez robi prenatalne prywatnie. Ma dosc dobry sprzet, bo u pierwszego jak bylam to był fatalny...

 

[Justtyna]

Chyba jutro ze trzy dziewczyny maja wizytę.

tak ja mam jutro wizytę

 

[Magdalenams]

Cześć dziewczyny. Postanowiłam do Was napisać żeby poszukać pocieszenia (?) Uspokoić się trochę chociaż boje się że jak opowiem co się ze mną dzieje to nic dobrego od Was nie usłyszę. Pierwszą ciążę stracilam z końcem października 2021 w 9 tygodniu. Zaczęło się od brudzenia w 6 tygodniu, leżenie w domu, pobyt w szpitalu, serce na USG biło mimo że krwawienie się rozkrecało. Od początku brudzenia duphaston. Niestety przestało bić w 9 tyg i poroniłam. Częściowo w domu, w trakcie pobytu w szpitalu miałam zabieg.
Teraz jestem w 8 tyg. Znowu to samo brudzenie od 6 tyg. (duphaston od 4 tyg jak tylko zrobiłam test to zaczęłam brać). Od 6 tyg ciąży leżę. Od kilku dni żywa krew ale bez skurczy więc mam leżeć brać leki i czekać. Lekarz mówi że sprawa nie jest przesądzona. Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia i mimo krwawień urodziła zdrowe dziecko?
Dziękuję za odpowiedź

Ja tak miałam. Cała ciążę plamienia I krwawienia. Urodziłam syna w 35 tc. Brałam w sumie luteinę, duphaston, magnez, w szpitalu dużo kroplówek.

 

[DianaO]

Teraz to nie problem, z resztą moda też daje dowolność....a po czasie lockdownu domowych ciuchòw ma się sporo Grunt by wygoda była

Diana ja jutro też muszę po duphaston dzwonic bo nie starczy mi

ja ganiam od poniedziałku, bo tutaj są mega braki progesteronu…. Także staram się jak najszybciej ogarnąć ich żeby nie okazało się ze będę w plecy …..