Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
zamówiłam tą pizzę Nie wiem kiedy ostatnio bo zwykle sami robimy i to lepszą ale dziś od rana myśle tylko o tej jednej konkretnej ze studenckich czasów.
Mam dobry dzień, wrocilismy z roweru, zakupów miał być płac zabaw ale zamknięty. Obsiany nową trawą. Synek nastawil się bardzo, tak ze smuteczek. wymyslilam ze go w takim razie wypuszczę do piaskownicy na balkonie pierwszy raz w tym roku. Jest osłonięty szybami i mam piaskownice do zabawy na stojąco. wypuscilam w polarze i ciepłych kaloszach. Dłubie tam już 1,5 godziny ciągle pełen świeżego zachwytu a ja patrzę z kanapy Zakłada sobie kask budowniczego i „kopie rowy pod kanalizację” (kupiłam kiedyś plastikowa rurkę, kolanka, podcięłam tą rurkę i mu dałam do piachu)
Mam dobry dzień, wrocilismy z roweru, zakupów miał być płac zabaw ale zamknięty. Obsiany nową trawą. Synek nastawil się bardzo, tak ze smuteczek. wymyslilam ze go w takim razie wypuszczę do piaskownicy na balkonie pierwszy raz w tym roku. Jest osłonięty szybami i mam piaskownice do zabawy na stojąco. wypuscilam w polarze i ciepłych kaloszach. Dłubie tam już 1,5 godziny ciągle pełen świeżego zachwytu a ja patrzę z kanapy Zakłada sobie kask budowniczego i „kopie rowy pod kanalizację” (kupiłam kiedyś plastikowa rurkę, kolanka, podcięłam tą rurkę i mu dałam do piachu)