- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2020
- Postów
- 1 512
z tego co mówiła moja położna to łososia wędzonego na gorąco można w ciąży jeść, tylko nie za dużo i najlepiej żeby Łosoś pochodził z połowow a nie z hodowli. Jajko też moznaAle napisalyscie dzisiaj stron!
Na Pomorzu tez jest ładnie, dopiero weszliśmy do domu z synkiem
Ja wieczorem marze o owsiance której na codzień nienawidzę ale jak przychodzi ranek to i tak jem jajka w rożnej postaci.
Dziewczyny jak to jest z łososiem wędzonym na gorąco, i łososiem wędzonym na zimno?
I co z tym sadzonym rozlanym? Można nie można?