reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2022

Cześć dziewczyny. Robiłam betę 05.02 i wyszła 13366, następnie 07.02 prawie 21000- przyrost 56.3%. Wg moich wyliczeń dzisiaj rozpoczyna się 7 tydzień, ostatnia miesiączka 24.12. Do lekarza wybieram się 19 lutego. Czy uważacie, że powinnam się martwić tym przyrostem?
Zrobiłaś ta betę dość późno, moj poprzedni ginekolog mówił, że po 6 tc się już nie robi bo ona spowalnia, ja bym się nie martwiła, wartości są odpowiednie co do tygodnia. Zawsze możesz pójść na wizytę wcześniej bo na pewno już coś będzie widać 😉
 
reklama
Nieśmiało się witam :) Jestem, z "lutowych kresek" i wpadam tutaj. Dzisiaj pierwszy dzień planowanej miesiaczki zrobilam test i jest 2 kreska :) 3 lata temu test robiłam 5.02 i mam coreczke pazdziernikowa także wyszło ciekawie. Jutro z rana smigam zrobić bete kolejna w czwartek i zobaczymy. Nikomu oprocz mojej przyjaciołki nie powiedziałam i mnie aż nosi... Jeśli beta wyjdzie ok to mąż dowie się w piatek, bo ma urodzinki to sie łądnie zbiegnie :)
Ściskam Was mocno!
 
Zrobiłaś ta betę dość późno, moj poprzedni ginekolog mówił, że po 6 tc się już nie robi bo ona spowalnia, ja bym się nie martwiła, wartości są odpowiednie co do tygodnia. Zawsze możesz pójść na wizytę wcześniej bo na pewno już coś będzie widać 😉
Super, pocieszyłaś mnie 😊 Niestety nie mogę pójść wcześniej z przyczyn ode mnie niezależnych ale już nie mogę się doczekać 19 ❤️ To będzie moje drugie dzieciątko 😇
 
Cześć dziewczyny. Robiłam betę 05.02 i wyszła 13366, następnie 07.02 prawie 21000- przyrost 56.3%. Wg moich wyliczeń dzisiaj rozpoczyna się 7 tydzień, ostatnia miesiączka 24.12. Do lekarza wybieram się 19 lutego. Czy uważacie, że powinnam się martwić tym przyrostem?
Tak jak koleżanka pisała wyżej, na tym etapie beta już spowalnia i tylko usg jest rozstrzygające. Jesteśmy na tym samym etapie, ja OM 23.12 i dziś 6+5, wizytę mam na 16.02.
 
A jak się czujecie? Ja dzisiaj przysypiam w pracy na siedząco! Koleżanka żartuje ze chyba zabalowałam w weekend. Gdyby wiedziała xD ja w pracy nie chce mówić jak najdłużej chyba ze co tfu tfu mnie zdradzi
Ja też trochę zasypiam w pracy, poza tym żadnych objawów i oby tak do końca:)
W pracy chcę powiedzieć w marcu, żeby szef miał czas się psychicznie przygotować na moją dłuższą nieobecność. Rodzinie i przyjaciołom powiemy pod koniec lutego.
 
Ostatnia edycja:
Ja nie mam żadnych objawów, minimalnie obolałe piersi przy dotyku, nawet zero zmęczenia. I to mnie trochę martwi, ale muszę czekać. Nie czuję jakbym była w ciąży.
 
reklama
A jak się czujecie? Ja dzisiaj przysypiam w pracy na siedząco! Koleżanka żartuje ze chyba zabalowałam w weekend. Gdyby wiedziała xD ja w pracy nie chce mówić jak najdłużej chyba ze co tfu tfu mnie zdradzi
ja ziewam co chwila. Rano niedobrze mi, wypiłam miętę trochę przeszło. Na sama mysl o kawie niedobrze mi. Oczywiście apetyt mam taki że ciagle mi burczy. Dziś sukienkę założyłam bo nie dopinam się w spodnie.😂
 
Do góry