Październikowe mamy 2022

[crainte]

Wiem… ale dostanę na łeb bo najpierw ta mk truła o tej toksoplazmozie i tak mi zryła banie, ze wszędzie się jej doszukuje Moja mama mówi, ze gdyby nasz kot miał coś takiego jak już to w momencie jak wrocil z ucieczki gdy jie było jej miesiąc lub dwa i żywiła się czym popadnie a później wróciła. Wtedy nie mieszkałam nawet w domu. Kicia zawsze jest regularnie odrobaczana a toksoplazmozy kot chyba nie ma całe życie?

Kiedyś trafiłam na takie dane, że w ponad 95% nie zdarza się nam ta straszność, której się obawiamy, lecz to czego się nie spodziewamy. U mnie się sprawdza

 

[Alkaa]

A jesz późną kolację? Taką przed snem? Organizm głoduje może w nocy i dlatego ketony się pojawią. Niekiedy kosztem cukru na czczo trzeba zjeść późną kolację..

Jem właśnie, 21.30 czasem nawet 22 a jak korzystacie z tych pasków?? Środkowy strumien moczu ale do kubeczka czy prosto pod strumien? No i czy podmywacie się przed?

 

[Koniczynka93]

Jem właśnie, 21.30 czasem nawet 22 a jak korzystacie z tych pasków?? Środkowy strumien moczu ale do kubeczka czy prosto pod strumien? No i czy podmywacie się przed?

Ja wkladam pasek na chwilę pod środkowy strumień moczu. I jesz tą kolację i od razu kładziesz się spać? Bo to musi być kolacja taka przed snem.. Tzw. kolacja dla dziecka.

 

[Alkaa]

Ja wkladam pasek na chwilę pod środkowy strumień moczu. I jesz tą kolację i od razu kładziesz się spać? Bo to musi być kolacja taka przed snem.. Tzw. kolacja dla dziecka.

No nie, czekam godzinę żeby zmierzyć cukier, czy tak się nie robi? Diabetolog zalecił mi 6 posiłków dziennie i po każdym + na czczo zmierzyć cukier. A podmywasz się przed badaniem??

 

[Koniczynka93]

No nie, czekam godzinę żeby zmierzyć cukier, czy tak się nie robi? Diabetolog zalecił mi 6 posiłków dziennie i po każdym + na czczo zmierzyć cukier. A podmywasz się przed badaniem??

Mierzy się cukier po głównej kolacji. Ja np jem taka o 20. Mierze cukier o 21. A kolację przed snem jem o 22 i idę spać. A o 22 podaje też insulinę

 

[Koniczynka93]

No nie, czekam godzinę żeby zmierzyć cukier, czy tak się nie robi? Diabetolog zalecił mi 6 posiłków dziennie i po każdym + na czczo zmierzyć cukier. A podmywasz się przed badaniem??

Nie nie podmywam się

 

[Alkaa]

Mierzy się cukier po głównej kolacji. Ja np jem taka o 20. Mierze cukier o 21. A kolację przed snem jem o 22 i idę spać. A o 22 podaje też insulinę

Hmm to może spróbuje tak dzisiaj.. No ja jeszcze nie dostałam insuliny, ale jeśli nie opanuje tych ketonów z rana to nie uniknę cukry cały dzień mam okej, to dlaczego te ketony też nie mogą być w normieeee

 

[Koniczynka93]

Hmm to może spróbuje tak dzisiaj.. No ja jeszcze nie dostałam insuliny, ale jeśli nie opanuje tych ketonów z rana to nie uniknę cukry cały dzień mam okej, to dlaczego te ketony też nie mogą być w normieeee

Czasami tej cukrzycy tak się szybko nie ogarnie. Ja też nadal się jeszcze się uczę i coś mnie zaskakuje, a dietę trzymam od marca. Czasami to samo danie jednego dnia cukier super a na kolejny dzień blisko normy... Niewiele już nam zostało do końca, damy radę dla naszych skarbów

 

[crainte]

No nie, czekam godzinę żeby zmierzyć cukier, czy tak się nie robi? Diabetolog zalecił mi 6 posiłków dziennie i po każdym + na czczo zmierzyć cukier. A podmywasz się przed badaniem??

Mój kazał po każdym głównym posiłku plus na czczo. Dodatkowo zdarza mi się zmierzyć, ale ja mam ostatnia kolację o 22.30, więc od razu padam i śpię

 

[Kocka]

Wiem… ale dostanę na łeb bo najpierw ta mk truła o tej toksoplazmozie i tak mi zryła banie, ze wszędzie się jej doszukuje Moja mama mówi, ze gdyby nasz kot miał coś takiego jak już to w momencie jak wrocil z ucieczki gdy jie było jej miesiąc lub dwa i żywiła się czym popadnie a później wróciła. Wtedy nie mieszkałam nawet w domu. Kicia zawsze jest regularnie odrobaczana a toksoplazmozy kot chyba nie ma całe życie?

Kot jeśli zarazi się toxoplasma to jest już do końca życia nosicielem, ale sieje rzadko i ryzyko zarażenia jest bardzo bardzo niskie. Prędzej zarazisz się od niedogotowanego mięsa, niemytych warzyw lub bezpośrednio z ziemi niż od kotka.