to slabo, bo wbrew pozorom jak się jest głodnym w nocy, to rano cukier jest wyższy. Ale już o 22 to chyba nie masz wyboru i powinnaś iść spać
Pisalyscie niedawno o tym spaniu na plecach. Ja bez ciąży śpie na wznak, nienawidzę na boku, a na lewym to w ogóle nie mogę, bo mi od razu ręką drętwieje. Natomiast z.drugim dzieckiem właśnie na USG z przepływami jakoś w okolicach połówkowych ewidentnie było widać, że są poza norma, gdy leżalam na kozetce na wznak. Lekarz zawsze mnie dopytywal, czy nie jest mi słabo na wznak - w tamtej ciąży mi nie było, ale dziecku już tak. W kolejnej chyba ani mnie, ani dziecku nie szkodziła ta pozycja. A teraz... od kilku dni jest mi ewidentnie słabo jak nawet na chwilę ułoże się z podpartymi plecami na kanapie. Oczywiście słucham się dobrych rad już od pierwszej ciąży i zmuszam się do spania i leżenia na bokach.