reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2022

Ja wczoraj przeczytalam mądre zdanie, że w ciągu miesiąca sama doskonale rozgryziesz swoje dziecko i będziesz wiedziała, jak ubierać. Śpiworek/kombinezon obstawiam, że przyda się nie tak od razu, więc będzie czas na reakcję 😁 Fajną zasadą jest, że malutkiemu dziecku jedna warstwa więcej, jak u Ciebie i sprawdzanie karku. Dodatkowo dowiedziałam się, że gorsze jest przegrzanie od lekkiego wychłodzenia.A konkretns praktyczne wskazówki też chętnie poczytam😁
hejo. Patrzcie co znazłam. Może się przyda🙂
 

Załączniki

  • 62b1e521-d66a-4229-bb33-441bc16d0ca5.jpeg
    62b1e521-d66a-4229-bb33-441bc16d0ca5.jpeg
    28,9 KB · Wyświetleń: 68
reklama
Ja jestem skąpa ;) i zawsze używam za dużych. Także mam rozmiar 68 po córce, która urodziła się we IX jako wcześniak (ale w sumie szybko zrobiła się pulchna). Ale druga strona medalu jest taka, że ja długo używam tylko śpiwora do wózka i ciepła bluze.
ja też nadmiaru ubrań raczej nie mam, chyba że w ciuchu upoluję ja lub moja mama, więc córa z 27.10 miała kombinezon 62 i był dobry do wiosny jak już chodziła w innych rozmiarach 68. A potem już na 68 miała taki przejściowy kombinezon, więc jak było zimno to ubierałam cieplej pod spód albo dodatkowy koc i tyle ;)
 
Ja wczoraj znalazlam takie grafiki od mamyginekolog, moze tez Wam sie przydadza. Naczytalam sie tyle na ten temat a nadal czuje, ze nic nie wiem🤷🏼‍♀️
 

Załączniki

  • 33684410-BC55-4086-A6BA-4F7ADDBF2DCF.jpeg
    33684410-BC55-4086-A6BA-4F7ADDBF2DCF.jpeg
    364,1 KB · Wyświetleń: 57
  • 60EF96EB-EEE7-4BA6-96E5-D12EF298FCE7.jpeg
    60EF96EB-EEE7-4BA6-96E5-D12EF298FCE7.jpeg
    384,9 KB · Wyświetleń: 56
  • A06F1645-E3A4-447D-BA45-37773508D545.jpeg
    A06F1645-E3A4-447D-BA45-37773508D545.jpeg
    280,2 KB · Wyświetleń: 52
  • 4D2D5EFB-E27F-4010-B613-A40A7A2C09E9.jpeg
    4D2D5EFB-E27F-4010-B613-A40A7A2C09E9.jpeg
    299,7 KB · Wyświetleń: 52
  • 09AE5C0D-588D-42A1-A827-D09C776C1A44.jpeg
    09AE5C0D-588D-42A1-A827-D09C776C1A44.jpeg
    326,9 KB · Wyświetleń: 52
Ja wczoraj znalazlam takie grafiki od mamyginekolog, moze tez Wam sie przydadza. Naczytalam sie tyle na ten temat a nadal czuje, ze nic nie wiem
Masz tu wszystko🙂 Nastaw się na październik i wymyśl, jak zabrać dziecko ze szpitala. Pierwszy spacer, tudzież wietrzenie to i tak więcej przygotowań, jak samego pobytu na świeżym powietrzu. Od razu dziecka nie wyziębisz, a z dnia na dzień będziemy same widziały jakie dziecko nam.się dostało i jak je obsługiwać😁
 
Mój chwilę po glukozie oszołomiony ewidentnie zasnął🙂 Po godzinie zaczął być znowu normalnie aktywny. Z tego, co czytam, to glukometry raczej zawyżają, więc czekam z nadzieją na dobre wyniki. Jestem już w domu i wjechała gorzka herbata, chleb razowy i ogórki małosolne🙂
Ja z rana batonika musiałam wciągnąć silniejsze to ode mnie więc pewnie coś z tą cukrzyca będzie... Diety też nie trzymałam ..co będzie to będzie.. jutro też tego moczu nie oddam bo jeszcze mam plamienia ehh szkoda że nie mam nikogo z glukometrem żeby zbadać sobie w ciągu dnia poziom cukru.
 
Ja z rana batonika musiałam wciągnąć silniejsze to ode mnie więc pewnie coś z tą cukrzyca będzie... Diety też nie trzymałam ..co będzie to będzie.. jutro też tego moczu nie oddam bo jeszcze mam plamienia ehh szkoda że nie mam nikogo z glukometrem żeby zbadać sobie w ciągu dnia poziom cukru.
jak nie musisz, to lepiej nie zaczynać z glukometrem, początki są koszmarne, odczyty są przekłamane i w ogóle fuj.

@kociamama. Ja już jakaś sroga zima to używam i kombinezonu, i śpiwora. Ale wcześniej to kładę w spiochach, w bluzie i czapce do śpiworu. Też mi się sprawdzały spiocho-kombinezony polarowe. Nie ma jednej dobrej rady, bo śpiwory są różnych grubości a i zachowanie mam w zimie jest różne. Jedne spacerują, inne tylko tyle co muszą do auta.

Ja na pewno polecam śpiworek wpinany do fotelika.
 
jak nie musisz, to lepiej nie zaczynać z glukometrem, początki są koszmarne, odczyty są przekłamane i w ogóle fuj.

@kociamama. Ja już jakaś sroga zima to używam i kombinezonu, i śpiwora. Ale wcześniej to kładę w spiochach, w bluzie i czapce do śpiworu. Też mi się sprawdzały spiocho-kombinezony polarowe. Nie ma jednej dobrej rady, bo śpiwory są różnych grubości a i zachowanie mam w zimie jest różne. Jedne spacerują, inne tylko tyle co muszą do auta.

Ja na pewno polecam śpiworek wpinany do fotelika.
Też będę się zastanawiać bo moja na wiosnę się rodziła a teraz poczatek pizdziernika jak to mówię ni to zima ni jesien, mam nadzieję że szybciej się nie wykluje przez to łożysko 😐
 
jak nie musisz, to lepiej nie zaczynać z glukometrem, początki są koszmarne, odczyty są przekłamane i w ogóle fuj.

@kociamama. Ja już jakaś sroga zima to używam i kombinezonu, i śpiwora. Ale wcześniej to kładę w spiochach, w bluzie i czapce do śpiworu. Też mi się sprawdzały spiocho-kombinezony polarowe. Nie ma jednej dobrej rady, bo śpiwory są różnych grubości a i zachowanie mam w zimie jest różne. Jedne spacerują, inne tylko tyle co muszą do auta.

Ja na pewno polecam śpiworek wpinany do fotelika.

No chyba jednak lepiej zacząć z glukometrem niż szkodzić dziecku 😉 takie rady są szkodliwe, bo laski potem się stresują całą cukrzycą ciążową, a prawda jest taka, że przy małych przekroczeniach można nad tym bezboleśnie zapanować.
 
No chyba jednak lepiej zacząć z glukometrem niż szkodzić dziecku 😉 takie rady są szkodliwe, bo laski potem się stresują całą cukrzycą ciążową, a prawda jest taka, że przy małych przekroczeniach można nad tym bezboleśnie zapanować.
Ale po co zaczynać z glukometrem, jeśli zaraz się idzie na krzywa i być może nie ma się żadnej cukrzycy? Wg mnie szkodliwe to jest pożyczanie glukometru od kogoś i sprawdzanie poziomu w ciągu dnia bo to prawdopodobnie nijak się bedzie mialo do zasad pomiarów i interpretacji przy cukrzycy ciazowej. A chęć na słodkie zaspokojona batonikiem to już kwestia osobistego wyboru i świadomości co się je - a nie dowód na cukrzycę.
 
reklama
No chyba jednak lepiej zacząć z glukometrem niż szkodzić dziecku 😉 takie rady są szkodliwe, bo laski potem się stresują całą cukrzycą ciążową, a prawda jest taka, że przy małych przekroczeniach można nad tym bezboleśnie zapanować.
Ale jak nie ma wskazań do pomiarów domowych i nie ma się wiedzy, kiedy, jak i co z tego wynika, to chyba jedna nie ma sensu. Chyba lepiej niepokoje przedstawić lekarzowi i już będzie wiedział najlepiej, jak dalej pokierować.
 
Do góry