reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2022

Ja to się zastanawiam czy czymś dzisiaj nie zaszkodzilam dziecku bo zdenerwowałam się na psa. Szedł inny pan z psem na smyczy, ta moja się zerwała, ugryzła tego psa co byl
Na smyczy (btw. Moja tez była przywiązana) i wzięłam ja do kampingu, darlam się na nią, serce zaczęło mi walić. To jednorazowa sytuacja, ale nie wiem czy nie zaszkodzilam sobie i dziecku, a dziecku to najbardziej…
Jednorazowy, nawet silny stres nie jest tak groźny jak lekki, ale trwały. Spokojnie, bardziej zaszkodzisz stresując się tym, że ten stres zaszkodził🙂
 
reklama
Ja mam takie coś od tygodnia i wczoraj zgłosiłam to lekarzowi. Powiedział, że tak bywa jak skraca się szyjka, ale też potrafi to być fizjologia związana z rozluznieniem więzadeł. U mnie szyjka okazała się normalna.
moja ma 5cm więc też nic z tego... tak chyba po prostu mam i już. na internetach wszędzie piszą że infekcja, ale znalazłam właśnie jedno info że więzadła się luzu ja i to przez to.
 
Ja to się zastanawiam czy czymś dzisiaj nie zaszkodzilam dziecku bo zdenerwowałam się na psa. Szedł inny pan z psem na smyczy, ta moja się zerwała, ugryzła tego psa co byl
Na smyczy (btw. Moja tez była przywiązana) i wzięłam ja do kampingu, darlam się na nią, serce zaczęło mi walić. To jednorazowa sytuacja, ale nie wiem czy nie zaszkodzilam sobie i dziecku, a dziecku to najbardziej…
jak miałabyś zagrozić dziecku jednorazowym nerwem? czy któraś z kobiet będąc w ciąży, chociaż raz porządnie się nie wkur*iła? gdybyś zaczęła plamić to co innego. przestań tyle myśleć 😘 mimo wszystko ciąża to okres, którego nie można przeleżeć w spokoju 9msc. spokojna głowa 😊
 
Prawda, tylko nas czeka zakup dwóch lozeczek :D Ale bardzo mi się podoba, może akurat znajdę jakieś używane. Wygląda konkretnie.
Z dwoma łóżeczkami to chyba bym nie kupiła dostawki, tylko dwa najzwyklejsze... Teraz też rozważam, ale wózek i nosidełko po bratanicy, to jakaś oszczędność jest 😁
 
Z dwoma łóżeczkami to chyba bym nie kupiła dostawki, tylko dwa najzwyklejsze... Teraz też rozważam, ale wózek i nosidełko po bratanicy, to jakaś oszczędność jest 😁
O u nas dobry używany wózek to około 4tys :D dwa foteliki, dwa isofixy - załamka :)
Ale łóżeczko chciałabym jedno zwykle drewniane tanie a drugie takie, dwufunkcyjne czyli możliwe do przerobienia na dostawke
 
reklama
4,8cm dokładnie. moja ginekolog zawsze mi mówi, że rzadko ma pacjentki z tak długa i twarda szyjką, na razie bardzo mnie to cieszy 😊
Fajnie! Marzenie wielu dziewczyn, przynajmniej teraz, nie wiem jak przy porodzie :p
Moja szyjka jest za to tak zgieta, że każdy zabieg inseminacji, transferów, biopsji endometrium to była męka dla lekarza żeby się przez nią przedostać do macicy.
 
Do góry