crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 698
Super! To macie dobry dzieńHej, ja już po USG i Dzidzia ma 429g wiec idealnie uspokoiłam się i teraz będę miała core
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Super! To macie dobry dzieńHej, ja już po USG i Dzidzia ma 429g wiec idealnie uspokoiłam się i teraz będę miała core
Aha... Już widzę ten jeden przypadek na dwa lata. Zweryfikuj dane, które podał Ci lelarz, bo obawiam się, że nie jest na bieżąco. Liczba zachorowań na krztusiec spada z roku na rok, ale tak różowo to nie jest. Najczęściej choruje dzieci od 0 do 4 roku życia. 10sekund poszukiwań i znalazlam, że w 2020 roku było około 1000zachorowan. Rób jak chcesz, ale nie wierz ślepo temu co poowiedzial ten lekarzJa pytałam ginekologa o to szczepienie.. Ogólnie powiedział że jeśli chce to mi przepisze ten preparat na trzy choroby, ale odebrałam go w ten sposób że nie namawia mnie w żaden sposób... Przypadków zachorowania ponoć jest bardzo niewiele... 1 przypadek na 2 lata (tak mi powiedział ale ile w tym prawdy ).. Lekarz raczej jest na bieżąco jeden z lepszych w mieście w którym mieszkam. Po tej rozmowie czuje się trochę skołowana czy się szczepić czy nie... Bo odczułam że raczej nie zaleca, chodź tego nie powiedział mi wprost
Aha... Już widzę ten jeden przypadek na dwa lata. Zweryfikuj dane, które podał Ci lelarz, bo obawiam się, że nie jest na bieżąco. Liczba zachorowań na krztusiec spada z roku na rok, ale tak różowo to nie jest. Najczęściej choruje dzieci od 0 do 4 roku życia. 10sekund poszukiwań i znalazlam, że w 2020 roku było około 1000zachorowan. Rób jak chcesz, ale nie wierz ślepo temu co poowiedzial ten lekarz
Dlatego piszę że jestem skołowana, przed wizytą po wiedzy z internetu byłam nastawiona na szczepienie dziecko otrzymuje szczepienie w 2 miesiącu życia, więc te przypadki do 4 lat pewnie dotyczą anty-szczepionkowcow...Aha... Już widzę ten jeden przypadek na dwa lata. Zweryfikuj dane, które podał Ci lelarz, bo obawiam się, że nie jest na bieżąco. Liczba zachorowań na krztusiec spada z roku na rok, ale tak różowo to nie jest. Najczęściej choruje dzieci od 0 do 4 roku życia. 10sekund poszukiwań i znalazlam, że w 2020 roku było około 1000zachorowan. Rób jak chcesz, ale nie wierz ślepo temu co poowiedzial ten lekarz
nie tylko antyszczepionkowcow/dzieci z odroczeniami, bo ta szczepionka niekoniecznie chroni przed zachorowaniem. Ale druga strona medalu jest taka, że 1000 to przypadki odnotowane - a są jeszcze ci chorzy bez potwierdzenia.Dlatego piszę że jestem skołowana, przed wizytą po wiedzy z internetu byłam nastawiona na szczepienie dziecko otrzymuje szczepienie w 2 miesiącu życia, więc te przypadki do 4 lat pewnie dotyczą anty-szczepionkowcow...
Dokladnie, nie to zebym watpila w wiedze lekarzy ale w swoim zyciu spotkalam wielu takich do ktorych chocbym z nie wiem jak roznymi objawami przyszla to i tak przepisywali mi za kazdym razem ten sam antybiotyk.. wiec jestem w stanie uwierzyc w to, ze nawet gdybym przyszla do nich z krztuscem to pewnie tez odeslaliby mnie z kwitkiem, ze to zwykla gdypa czy inne zapalenie..nie tylko antyszczepionkowcow/dzieci z odroczeniami, bo ta szczepionka niekoniecznie chroni przed zachorowaniem. Ale druga strona medalu jest taka, że 1000 to przypadki odnotowane - a są jeszcze ci chorzy bez potwierdzenia.
ja rodziłam 2 lata temu w październiku i córa miała body krótki rękaw i pajaca, no już nie pamiętam, ale na to na pewno miałam na wierzch taki misiowy pajacyk. Do tego czapa, kocyk i tyle pamiętam, że położna się mnie pytała czy dziecku twarzy nie będę zakrywać, odpowiedziałam, że nieA ja mam takie luźniejsze pytanie. W październiku wychodzę z dzieckiem ze szpitala. Zakładam, że może być już zimno. Ubieram bodziaki i śpiochy. W foteliku mam otulacz do fotelika. Kombinezonu nie ubiorę, bo w aucie w foteliku nie powinnam przewozić w kombinezonie. Grubsze śpiochy na te zwykłe wystarczą? Czy sweterek i spodenki?
Nie, tak jeszcze żaden bol nie dotarł na szczęście ale wiecie co zauważyłam, jak wstaję z pozycji leżącej i napisami mięśnie brzucha to robi mi się taki okropny stożkowaty, przesyłam sam środek...wiecie o co mi chodzi?? Ma ktoś też tak?a bolą Was mięśnie brzucha powyżej pępka? pomiędzy pępkiem a mostkiem. przy obracaniu się na boki np, albo przy wstawaniu.