crainte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Kwiecień 2022
- Postów
- 5 812
No to chyba nie pomogęPróbowałam i mam wrażenie, że pogarsza sprawę. Podrażnia jeszcze dodatkowo, używałam trzy dni i trzeciego mi krew z nosa poszła niedługo po użyciu.

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No to chyba nie pomogęPróbowałam i mam wrażenie, że pogarsza sprawę. Podrażnia jeszcze dodatkowo, używałam trzy dni i trzeciego mi krew z nosa poszła niedługo po użyciu.
Miałam to samo, dwa tygodnie zatkany nos i skrzepy krwi. Osłuchowo czysto, czułam się oki, tylko zatkany nos. To ponoć "katar ciążowy" obrzmienie śluzówki nosa przez hormony. Noce były najgorsze, spanie z zatkanym nosem nie należy do udanych. Po paru dniach zatkana była raz jedna, a raz druga dziurka. Przeszło po dwóch tygodniach. Mi pomagały inhalacje i taki leśny sztyft do nosa, bo jak wiadomo kropli do nosa nie należy używać w naszym stanie. PozdrawiamO a mnie strasznie męczy ten nos, caly czas mam zapchany i to dodatkowo takimi skrzepami z krwią.
Ja dla odmiany przez kilka lat przed ciążą walczyłam z zatokami i uczuciem... takiego zapchania/opuchnięcia nosa. Martwiłam się, jak będzie w ciąży bez leków. Okazuje się, że ciążowe przekrwienie śluzówki nosa dziala rewelacyjnie. Budzę się z zapchanym nosem, który pierwszy raz od kilku lat wydmuchuje i mam czystyMiałam to samo, dwa tygodnie zatkany nos i skrzepy krwi. Osłuchowo czysto, czułam się oki, tylko zatkany nos. To ponoć "katar ciążowy" obrzmienie śluzówki nosa przez hormony. Noce były najgorsze, spanie z zatkanym nosem nie należy do udanych. Po paru dniach zatkana była raz jedna, a raz druga dziurka. Przeszło po dwóch tygodniach. Mi pomagały inhalacje i taki leśny sztyft do nosa, bo jak wiadomo kropli do nosa nie należy używać w naszym stanie. Pozdrawiam![]()
A inhalacje próbowałaś? Z soli hipertonicznej działają udrażniająco, może to by troche pomogło?Próbowałam i mam wrażenie, że pogarsza sprawę. Podrażnia jeszcze dodatkowo, używałam trzy dni i trzeciego mi krew z nosa poszła niedługo po użyciu.
Zgłoś się do lekarza, niech Ci coś przepisze, szkoda się męczyćO a mnie strasznie męczy ten nos, caly czas mam zapchany i to dodatkowo takimi skrzepami z krwią.
Hmmm u mnie równy, ale częściej przesiaduje po lewej bo praktycznie tam go zawsze czuje, albo środekA macie rowne brzuszki dziewczyny czy bardziej asymetryczne?
U mnie przewaznie fasolina przesiaduje chyba z prawej strony i czesto mam tam bardziej wypukly brzuch. Za pierwszym razem jak zwrocilam na to uwage to nie ukrywam, troszku sie zdygalam![]()
Jeszcze teraz ma miejsca to wędruje czasem się na prawą stronę skuli to aż mam wypukłe i potem wraca w wolna przestrzeń.Kopniaki przeważnie dostaje po prawej stronie.A macie rowne brzuszki dziewczyny czy bardziej asymetryczne?
U mnie przewaznie fasolina przesiaduje chyba z prawej strony i czesto mam tam bardziej wypukly brzuch. Za pierwszym razem jak zwrocilam na to uwage to nie ukrywam, troszku sie zdygalam![]()